[1,8 E] jak ustawic przeplywomierz
[1,8 E] jak ustawic przeplywomierz
witam wszystkich moze ktos wie gdzie jest prawda.w jakich odstepach ustawic przeslone powietrza ,raz wyczytalem ze przeslona musi sie znajdowac 1,9 mm ponizej gornej krawedzi woskiej cylindrycznej a gdzie indziej wyczytalem ze nie wiecej niz 0,5 mm ponizej gornej krawedzi i gdzie jest prawda
@Kornolio, góralem nie jestem, nie jestem też najstarszy, a wiem
Piszą tak, żeby w chwili przekręcenia kluczyka w pozycję zapłon i zadziałaniu pompy paliwa, ale zanim jeszcze zadziała rozrusznik, z wtryskiwaczy nie ciekło paliwo.
Jeśli masz za wysoko - przesłona naciska non stop (nawet w stanie spoczynku) na tłoczek rozdzielacza powodując wyciek paliwa z wtryskiwaczy, jeśli w układzie jest ciśnienie. To samo po wyłączeniu silnika. W układzie powinieneś mieć utrzymywane ciśnienie, a tak - paliwo wypłynie wtryskiwaczami.
W związku z tym masz utrudnione zapalanie itp.
Natomiast możesz sobie ustawić tą tarczę do woli, byle nie wyżej niż 1,9mm, żeby w stanie spoczynku nie naciskała na tłoczek rozdzielacza.
Pozdro
rutekau,
Piszą tak, żeby w chwili przekręcenia kluczyka w pozycję zapłon i zadziałaniu pompy paliwa, ale zanim jeszcze zadziała rozrusznik, z wtryskiwaczy nie ciekło paliwo.
Jeśli masz za wysoko - przesłona naciska non stop (nawet w stanie spoczynku) na tłoczek rozdzielacza powodując wyciek paliwa z wtryskiwaczy, jeśli w układzie jest ciśnienie. To samo po wyłączeniu silnika. W układzie powinieneś mieć utrzymywane ciśnienie, a tak - paliwo wypłynie wtryskiwaczami.
W związku z tym masz utrudnione zapalanie itp.
Natomiast możesz sobie ustawić tą tarczę do woli, byle nie wyżej niż 1,9mm, żeby w stanie spoczynku nie naciskała na tłoczek rozdzielacza.
Pozdro
rutekau,
- w końcu ktoś ambitny na forumale czemu tak piszo
@Kornolio, regulacja mieszanki śrubką oraz położenie spoczynkowe nie mają nic do siebie. Przy zadanym przepływie, powiedzmy 2,5L/min, tarcza przepływomierza będzie na takiej samej wysokości, niezależnie od położenia spoczynkowego tarczy. Położenie spoczynkowe na takiej a takiej wysokości jest po to, żeby w stanie spoczynku ramię przepływomierza nie naciskało na tłoczek rozdzielacza <ok>
Można sobie ustawić jakkolwiek, byle nie wyżej niż 1,9mm od krawędzi gardzieli, bo w systemie KE-Motronic położenie potencjometru przepływomierza określane jest nie w stosunku do zadanej wartości fabrycznej, tylko od spoczynkowej pozycji, którą pamięta komputer po każdym włączeniu zapłonu (przed odpaleniem).
Chodzi o to, że jeśli ustawimy tarczę tak, żeby potencjometr miał w stanie spoczynku rezystancję 1kΩ, to przepływ będzie liczony w stosunku do rezystancji 1kΩ. Jeżeli zadany przepływ uniesie tarczę na wysokość odpowiadającą 30kΩ, to komputer będzie dawkował wartość paliwa na rezystancję 30kΩ. Jeśli położenie spoczynkowe zmienimy na 5kΩ, to komputer zapamięta tą wartość i będzie liczył przepływ w stosunku do 5kΩ i tą wartość przyjmie jako wartość początkową. Wychylenie przy zadanym przepływie też będzie miało wartość 30kΩ, jednak liczone w stosunku do początkowych 5kΩ. Nie wiem czy nie zakręciłem, jakby co - chętnie wytłumaczę.
Można sobie ustawić jakkolwiek, byle nie wyżej niż 1,9mm od krawędzi gardzieli, bo w systemie KE-Motronic położenie potencjometru przepływomierza określane jest nie w stosunku do zadanej wartości fabrycznej, tylko od spoczynkowej pozycji, którą pamięta komputer po każdym włączeniu zapłonu (przed odpaleniem).
Chodzi o to, że jeśli ustawimy tarczę tak, żeby potencjometr miał w stanie spoczynku rezystancję 1kΩ, to przepływ będzie liczony w stosunku do rezystancji 1kΩ. Jeżeli zadany przepływ uniesie tarczę na wysokość odpowiadającą 30kΩ, to komputer będzie dawkował wartość paliwa na rezystancję 30kΩ. Jeśli położenie spoczynkowe zmienimy na 5kΩ, to komputer zapamięta tą wartość i będzie liczył przepływ w stosunku do 5kΩ i tą wartość przyjmie jako wartość początkową. Wychylenie przy zadanym przepływie też będzie miało wartość 30kΩ, jednak liczone w stosunku do początkowych 5kΩ. Nie wiem czy nie zakręciłem, jakby co - chętnie wytłumaczę.
Z tego co piszesz wynika, że regulacja potencjometru przepływki nie ma sensu bo za każdym razem komp będzie liczył od wartości spoczynkowej.
To powiedz dlaczego ja prawie 3 miesiące kminiłem co jest że mi obroty falują, a winą okazał się źle ustawiony potencjometr.
W moim przypadku to co pisałeś wyżej całkowicie by się nie zgadzało, i żadne resety kompa nie pomagały.
To powiedz dlaczego ja prawie 3 miesiące kminiłem co jest że mi obroty falują, a winą okazał się źle ustawiony potencjometr.
W moim przypadku to co pisałeś wyżej całkowicie by się nie zgadzało, i żadne resety kompa nie pomagały.
Kornolio, mam wszelakie technologiczne, projektowe i wykonawcze datasheety do KE-Motronica i z nich jasno wynika taki sposób pomiaru.
U Ciebie podczas regulacji najprawdopodobniej przesunąłeś nieco ślizgacze na "bok", dzięki czemu nie były na wytartej powierzchni warstwy rezystancyjnej, stąd poprawa.
Kilkakrotnie podczas różnych napraw w kilku samochodach empirycznie sprawdziłem to o czym piszę.
U Ciebie podczas regulacji najprawdopodobniej przesunąłeś nieco ślizgacze na "bok", dzięki czemu nie były na wytartej powierzchni warstwy rezystancyjnej, stąd poprawa.
Kilkakrotnie podczas różnych napraw w kilku samochodach empirycznie sprawdziłem to o czym piszę.
No nie wiem, ja jako pierwszy to rozbierałem, i od razu po założeniu a przed rozbiórką było źle, podczas regulacji jeżeli za bardzo przesunąłem czujni to falowanie pojawiało się na nowo i nie wiem dlaczego.k44761 pisze:Kornolio, mam wszelakie technologiczne, projektowe i wykonawcze datasheety do KE-Motronica i z nich jasno wynika taki sposób pomiaru.
U Ciebie podczas regulacji najprawdopodobniej przesunąłeś nieco ślizgacze na "bok", dzięki czemu nie były na wytartej powierzchni warstwy rezystancyjnej, stąd poprawa.
Kilkakrotnie podczas różnych napraw w kilku samochodach empirycznie sprawdziłem to o czym piszę.