witam, pareset km temu zajalem sie hamulcami, wymienilem tarcze, klocki i plyn hamulcowy, przez przypadek uwaliłem gwint w gietkim przewodzie hamulcowym, tego co idzie bezposrednio do zacisku z lewej strony, kupiłem nowy przewód i wszystko było ok, hamulce sie powoli docierały, z czasem byly coraz lepsze, jednak jak jechalem tam 20km/h i lekko hamowalem czulem jakby lekko rzucalo przodem... prawie nieodczuwalne ale jednak po paru razach sie upewniłem... dzis po dlugiej trasie, wpadlem na pomysl aby porownac temperature prawej i lewej tarczy, szybkim dotykiem było podobnie, ale jak juz nalalem pare kropel wody na tarcze to z lewej strony sie gotowała, a z prawej nic... czyli wnioskujac do lewej strony musi doplywac wieksze cisnienie plynu hamulcowego... i teraz mam pytanie: jak mysliscie czy ten krotki przewod elastyczny moze byc tego powodem ? ze jak zmienilem z lewej strony to moze byc lepszy przeplyw plynu niz w starym z prawej strony ?? czy to moze wina pompy ? ale zeby szlo inne cisnienie na dwa przewody ?? chyba ze sie myle ? macie jakies inne pomysły ? co mam zrobić ?
Prosze o porade, pozdrawiam:)
[80 B3]wieksza siła hamowania na jedno koło
-
- Forum Audi 80
- Posty: 15
- Rejestracja: 04 paź 2008, 14:28
-
- Forum Audi 80
- Posty: 44
- Rejestracja: 26 gru 2007, 02:44
- Lokalizacja: Zabrze
[80 b3] siła hamowania
Miom zdaniem trzba by było jeszcze raz sprobowac odpowietrzyc układ hamulcowy pamietajac o kolejnosci wykonywania:najpierw prawe tylne koło pozniej lewe tylne pozniej przednie prawe i na koncu przednie lewe.Troche krótszy przewod hamulcowy nie powinien miec na to wpływu.<Sproboj odpowietrzyc i napisz co to dało.JAkiego płynu hamulcowego uzyłes?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 15
- Rejestracja: 04 paź 2008, 14:28
Układ odpowietrzyłem dokładnie, od dalszych kół od pompy i powtarzałem to wszystko chyba ze 4 razy. Płyn hamulcowy to DOT4. Jesli chodzi o klocki to kupiłem "RH" a tarcze nawet nie pamietam ale sprzedawca w sklepie mowil ze taksowkarze kupuja te tarcze + klocki RH zawsze i nigdy nie narzekają. mi bardziej chodziło o to czy ten stary przewod elastyczny przy zacisku nie moze stawiac jakiegos oporu plynowi ? bo czytalem kiedys ze te przewody sie "starzeja" w koncu caly czas sa w ruchu gdy skrecamy kolami i po kilku latach je pasuje wymieniac... a znajac poparzedniego wlasciciela mojego audi to nie byly wymienianie nigdy.
Obejzyj dokladnie ten stary przewod, sa one czesto delikatnie popekane i maj tendencje do rozciagania. Jesli ruszasz cos w ukladzie hamulcowym to zawsze sie wymienia element po obu stronach pojazdu, nowy przewod sztywny a stary jak wciskasz hamulec puchnie. plyn hamaulcowy ma tendecje zraca a syf ktory zalega w uladzie odklada sie na stale... zmien przewod i powinno byc ok.