[1.9TDI 1Z] Silnik się dusi po zmianie filtra.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 lis 2008, 09:47
- Lokalizacja: Lublin
[1.9TDI 1Z] Silnik się dusi po zmianie filtra.
Witam wszystkich!
zalogowalem sie na forum ponieważ mam dość duzy problem z moim B4 :-x
wiec problem wyglada nastepująco: postanowilem zmienic filtr paliwa poniewaz ten juz teoretycznie wymagal wymiany. sprawa prosta, odpinamy stary filtr, zalewamy nowy, zalewamy przewody, podpinamy tak jak poprzedni, powinien sam sie podpowietrzyc i po zabawie. problem sie pojawil gdy nowy filtr zostal podpiety mianowicie w przewodach mozna bylo zauwazyc powietrze i silnik po mekach albo wogole nie zapalał albo zapalał i zdychal po 5s. w kilka osob probowalismy na wiele sposobów możne go lepiej odpowietrzac itp. doszlo do tego ze zalozylismy stary filtr z ktorym... byl ten sam problem co z nowym. wogole to jakas porazka bo moze wynikac ze to zbieg okolicznosci ze akurat przy zmianie filtra popsulo sie cos innego. przejrzałem cale forum o silnikach wysokopreznych, wsyzstkie rozwiązania (np o złym odpowietrzaniu zbiornika itp), ale to na 90% nie to. nie ulega jednak wątpliwości, ze silnikowi poprostu brakuje paliwa i wtedy zaczyna sie dlawic, zaczyna nabierac powietrza i gaśnie :evil:
czy ktos z Was ma jakis ciekawy pomysł?
Pozdrawiam!
zalogowalem sie na forum ponieważ mam dość duzy problem z moim B4 :-x
wiec problem wyglada nastepująco: postanowilem zmienic filtr paliwa poniewaz ten juz teoretycznie wymagal wymiany. sprawa prosta, odpinamy stary filtr, zalewamy nowy, zalewamy przewody, podpinamy tak jak poprzedni, powinien sam sie podpowietrzyc i po zabawie. problem sie pojawil gdy nowy filtr zostal podpiety mianowicie w przewodach mozna bylo zauwazyc powietrze i silnik po mekach albo wogole nie zapalał albo zapalał i zdychal po 5s. w kilka osob probowalismy na wiele sposobów możne go lepiej odpowietrzac itp. doszlo do tego ze zalozylismy stary filtr z ktorym... byl ten sam problem co z nowym. wogole to jakas porazka bo moze wynikac ze to zbieg okolicznosci ze akurat przy zmianie filtra popsulo sie cos innego. przejrzałem cale forum o silnikach wysokopreznych, wsyzstkie rozwiązania (np o złym odpowietrzaniu zbiornika itp), ale to na 90% nie to. nie ulega jednak wątpliwości, ze silnikowi poprostu brakuje paliwa i wtedy zaczyna sie dlawic, zaczyna nabierac powietrza i gaśnie :evil:
czy ktos z Was ma jakis ciekawy pomysł?
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony 30 gru 2008, 16:48 przez pan_michal, łącznie zmieniany 1 raz.
Kolego obstawiam, że gdzieś pomiedzy bakiem a pompą dostaje się powietrze. Sprawdż wszystkie opaski, bo w trakcie wymiany musiało się coś poluzować. Nie mozliwe jest żeby pompa padła. Możesz ją sprawdzić poprzez nalanie do jakiejś czystej bańki paliwa i włożenie do niej wężyka co idzie do pompy i napewno pompa pociagnie, a wtedy będziesz pewny że masz gdzieś nieszczelność w wężykach i opaskach. pozdrwiam
sprawdz czy dobrze masz dokrecony pod spodem filtra czujnik wody w paliwie chyba ze nie masz org to masz tam taki korek spostowy i musi on byc mocno dokrecony, sprawdz rowniez ten dekiel co do niego przykreca sie filtr paliwa czy nie jest nigdzie pekniety albo moze byc nieszczelnosc na wyjsciach tzn krocca do ktorego przykrecony jest przewod zasilajacy pompe moze ten krociec obruszal sie w obudowie
[ Dodano: 2008-11-07, 10:10 ]
sprawdz tez oring na tym plastiku co jest przykrecany na 2 srubki
[ Dodano: 2008-11-07, 10:10 ]
sprawdz tez oring na tym plastiku co jest przykrecany na 2 srubki
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 lis 2008, 09:47
- Lokalizacja: Lublin
paliwo z podlaczonego słoiczka pobiera bez problemu także ta pompa jest OK na 100%. czyli pozostają tylko i wyłącznie te przewody? szczerze mowiąc na to nawet nie patrzylem.
Spiczi, mowiąc o przewodach masz na mysli gdzies blisko filtra czy ogólnie na całej linii aż do zbiornika? po południu spróbuje cos tam zobaczyc. tak czy siak przy filtrze wszystko wydaje się być ok... (wydaje)
dziekuje za pierwsze odpowiedzi tak szybko
Spiczi, mowiąc o przewodach masz na mysli gdzies blisko filtra czy ogólnie na całej linii aż do zbiornika? po południu spróbuje cos tam zobaczyc. tak czy siak przy filtrze wszystko wydaje się być ok... (wydaje)
dziekuje za pierwsze odpowiedzi tak szybko
Hmm. Prawde mówiąc nie mam pojęcia jak w b4 jest to rozwiązane. Najlepsze są przewody przezroczyste + opaski i wtedy widać w którym miejscu pojawia się powietrze. Wydaje mi się, że masz filtr z podgrzewaczem i może tam dostaje powietrza. Na Twoim miejscu skupił bym się tylko na odcinku pomiędzy wężykiem którym paliwo wchodzi do filtra z baku (tu przy filtrze) a pompą. Może wężyki są stare i pod wpływem paliwa stwardniały i już nie przylegają tak jak powinny. pozdrawiam
- penki00 (usunięty)
- Forum Audi 80
- Posty: 115
- Rejestracja: 19 maja 2008, 18:02
- Lokalizacja: Tychy
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 lis 2008, 09:47
- Lokalizacja: Lublin
penki00 mowisz ze to oring czyli pewnego rodzaju uszczelka blisko filtra, ale jak sie ma to ze ze sloika to pobiera rope (ktory jest blisko), a nie chce tylko ze zbiornika? obecnie jest tak, ze samochod chodzi na niskich obrotach, z kazdą minutą ma kaszel az po ok 2min gasnie tak jakby z braku paliwa :cry: ten oring co byl przy starym filtrze to tez byl juz niezle popekany itp ale samochod chodzil bez problemu. Isc za radą spicziego to konieczna jest wymiana przewodow? czy przy zmianie filtra mogl poprostu peknąć jakis przewod?
- penki00 (usunięty)
- Forum Audi 80
- Posty: 115
- Rejestracja: 19 maja 2008, 18:02
- Lokalizacja: Tychy
Stary filtr,to stary filtr,bo nowy wkręciłeś w ten dekiel,oring jest jak napisałem pod plastikową przelotką do odprowadzenia nadmiaru,przykręcane to jest od góry,blaszką z dwioma śróbkami,sprawdz też czy nie założyłeś przypadkiem odwrotnie zaworka biało czarnego który znajduje sie przed rurką odprowadzenia do zbiornika,bo jesli tu sie pomyliłeś to bedzie tak jak u mnie,ssał powietrze jak wściekły,i w wężyku było więcej luftu niż paliwa.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 lis 2008, 09:47
- Lokalizacja: Lublin
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 lis 2008, 09:47
- Lokalizacja: Lublin
hmm... niech bedzie a wiec zaistniala ciekawa sytuacja poniewaz odwrotnie zostaly podlączone przewody :oops: a co jest najciekawsze przewody byly takiej dlugosci, ze przy zdejmowania filtra przewody byly bardzo dopasowane pod wzgledem dlugosci tzn np wylotowy byl dlugi i tylko on mogl dostac do jednego miejsca, kolejny mogl tylko dostac do pewnego, a najkrotszy to wiadomo nie wiadomo dlaczego wiec zostaly zle podlączone skoro ich dlugosc w sumie ograniczala wszelkie kombinowanie z zamienianiem pozycji... :roll: no oglolnie smiesznie wyszlo i juz...