[B4,2.0,ABK,94r]Dziwny obiaw brania oleju

newerafan · Post autor: **newerafan** » 14 lis 2008, 14:22

Witam koledzy audi bierze mi olej ale w taki sposób że jak mu ciskam albo większe prędkości osiągam i przy większym obciążeniu a przy spokojnej jeździe 100km lub 90 jest ok mechanik polecił mi zmienić uszczelniacze mówi że 90 % tych pojazdów do wymiany maja uszczelniacze ale z tłumika leci mi ostatnio bardzo dużo białego dymu szczególnie na zimnym silniku i na postoju teraz są chłodne dni może to normalka dodam że auto mam w gazie jakiś miesiąc po założeniu i chyba pojawiło sie to po tym nie jestem pewien! co myślicie o tym?

dannek · Post autor: **dannek** » 14 lis 2008, 14:59

to normalne, ze jak zimna audica to kopci na biało.Popatrz na inne auta jak jada, tez kopca na biało!Jest to po prostu rożnica temperatury.Jak oddychasz to tez jest para :mrgreen: A skoro masz auto na LPG to bardzo czesto gromadzi sie woda w układzie wydechowym i rura sie nagrzewa.A skoro nie to?to ile konkretnie bierze ci tego oleju ?Popatrz do zbiornika płynu chłodzącego, jak masz poważne ubytki a układ szczelny,byc może uszczelka pod glowica. Najprędzej obstawiałbym, źle wyregulowany silnik.

benek77 · Post autor: **benek77** » 14 lis 2008, 15:35

Przy agresywnej jeździe silnik spala więcej oleju, ile bierze Ci oleju jak jeździsz spokojnie, a ile jak agresywnie :?: bo moim zdaniem różnica w spalaniu oleju przy okazyjnej szybszej jeździe nie będzie widoczna, chyba że 1000km przejeżdżasz spokojnie, a drugie 1000 dynamicznie.

newerafan · Post autor: **newerafan** » 14 lis 2008, 18:13

benek77 pisze:Przy agresywnej jeździe silnik spala więcej oleju, ile bierze Ci oleju jak jeździsz spokojnie, a ile jak agresywnie :?: bo moim zdaniem różnica w spalaniu oleju przy okazyjnej szybszej jeździe nie będzie widoczna, chyba że 1000km przejeżdżasz spokojnie, a drugie 1000 dynamicznie.

Dokładnie nie wiem bo staram sie jeździć spokojnie ale teraz wlałem 200ml a przejechałem jakieś 800 -700km mam olej syntetyczny a zrobione 192 000!

benek77 · Post autor: **benek77** » 15 lis 2008, 19:26

Nie patrz ci pokazuje Ci licznik bo to oszust jest, spalanie oleju jest nieco za duże, bo wychodzi mniej więcej 2,5 litra na 10000km, da się z tym żyć ale daje to do myslenia odnośnie ogólnej kondycji silnika i jego przebiegu, ja mam zrobioną górę silnika i pobiera mi w granicach 1 litra/1000km. W starszych silnikacha wypadałoby przejść na półsyntetyk lub mineralny.

grze · Post autor: **grze** » 15 lis 2008, 19:41

newerafan, miałem dokładnie to samo. przy delikatnej jeździe po mieście oleju spalał mało ale jak się go wkręcało więcej na obroty i pod ociążeniem (np. wyjazdy w góry), to wtedy zużycie oleju znacznie rosło. na 1000 km trzeba było dolewac dolewac średnio 0,5L oleju (i nie kopcił ani nic).
wymieniłem uszczelniacze zaworów (bez wyjmowania głowicy) i od tego czasu nie dolałem ani kropli oleju. mimo, że już w górach byłem kilka razy, a to przeważnie po powrocie z gór musiałem oleju dolewac :mrgreen:
wymień uszczelniacze i będzie dobrze. ja za robociznę zapłaciłem 150 zł (wymiana bez wyjmowania głowicy) + koszt uszczelniaczy (grosze) + uszczelka wałka rozrządu (ok. 8 zł) + uszczelka klawiatury 22 zł. uszczelki i uszczelniacze wez Elring bo są dobre.
stare uszczelniacze były twarde i popękane. to nic innego jak normalne zużycie gumy.

ps. ten objaw brania oleju o którym piszesz wcale nie jest taki dziwny. to normalna sprawa jest przy zniszczonych uszczelniaczach

dardaw2 · Post autor: **dardaw2** » 16 lis 2008, 13:54

W tych silnikach olej po pewnym czasie brać będzie. Audi i VW tak mają. Moja bierze(0.5l/1000km), ale jeździ. Wymieniłem uszczelkę pod pokrywą zaworów, bo brało jeszcze więcej, a ostatnio znajomy doradził mi wymianę uszczelniaczy zaworów, tak jak zrobił to grze, ma niby pomóc. Zobaczymy;)

marianb · Post autor: **marianb** » 16 lis 2008, 13:59

grze pisze:newerafan, miałem dokładnie to samo. przy delikatnej jeździe po mieście oleju spalał mało ale jak się go wkręcało więcej na obroty i pod ociążeniem (np. wyjazdy w góry), to wtedy zużycie oleju znacznie rosło. na 1000 km trzeba było dolewac dolewac średnio 0,5L oleju (i nie kopcił ani nic).
wymieniłem uszczelniacze zaworów (bez wyjmowania głowicy) i od tego czasu nie dolałem ani kropli oleju. mimo, że już w górach byłem kilka razy, a to przeważnie po powrocie z gór musiałem oleju dolewac :mrgreen:
wymień uszczelniacze i będzie dobrze. ja za robociznę zapłaciłem 150 zł (wymiana bez wyjmowania głowicy) + koszt uszczelniaczy (grosze) + uszczelka wałka rozrządu (ok. 8 zł) + uszczelka klawiatury 22 zł. uszczelki i uszczelniacze wez Elring bo są dobre.
stare uszczelniacze były twarde i popękane. to nic innego jak normalne zużycie gumy.

ps. ten objaw brania oleju o którym piszesz wcale nie jest taki dziwny. to normalna sprawa jest przy zniszczonych uszczelniaczach

Dokładnie. Mi brał 1l na 1000 km. Po wymianie uszczelniaczy, oczywiście bez zdejmowania głowicy przejechałem 2 tyś km olej jest w normie i jeszcze nic nie dolewałem.

gad07 · Post autor: **gad07** » 16 lis 2008, 17:23

mialem podobny problem brala mi olej przy agresywnej jezdzie ale odkad wymienilem uszczelnacze oczywiście bez zdejmowania głowicy to jest juz wszystko ok

newerafan · Post autor: **newerafan** » 17 lis 2008, 15:24

Koledzy czemu wszyscy wymieniają słowo bez zdejmowania głowicy? czy to ma jakieś znaczenie?

WOJTEK26 · Post autor: **WOJTEK26** » 17 lis 2008, 15:31

Jeżeli nie bedzie zdejmowana głowica jest mniej roboty i kosztów spowodowanych dodatkowymi elementami, które trzeba wówczas wymienic. Poza tym co zostało złożone fabrycznie lepiej tak pozostawic, ja niestety musiałem zdjąc głowice ale zabieg wym uszczelniaczy pomógł.

Mast26 · Post autor: **Mast26** » 17 lis 2008, 15:53

Z tego co czytam wychodzi na to ze moj ABK jest jeszcze w calkiem niezlej formie bo od wymiany oleju zrobilem jakies 7000km a dolalem moze z 0,5l <ok>

_Pablo_ · Post autor: **_Pablo_** » 17 lis 2008, 20:08

Oj to ja już się uspokoiłem po przeczytaniu opinni innych użytkowników. U mnie 2,0 E ABK bierze około 200 ml na 1000km. Ma przejechane około 190 tys. ale stwierdziłem że koszty wymiany i ingerencji w silnik będą zbyt wysokie względem dolewania oleju raz na miesiąc:)

newerafan · Post autor: **newerafan** » 17 lis 2008, 23:02

WOJTEK26 pisze:Jeżeli nie bedzie zdejmowana głowica jest mniej roboty i kosztów spowodowanych dodatkowymi elementami, które trzeba wówczas wymienic. Poza tym co zostało złożone fabrycznie lepiej tak pozostawic, ja niestety musiałem zdjąc głowice ale zabieg wym uszczelniaczy pomógł.

Rozumiem czyli wymiana koniecznie bez zdejmowania głowicy głowica raczej jest u mnie ok!

katarzynaht · Post autor: **katarzynaht** » 11 gru 2008, 11:35

Własnie byłam ostatnio u mechanika z moim autkiem [B4 2.0 92 r. stan licznika 215000] bo od wymiany do wymiany co 10000 bierze 5 l albo i wiecej oleju i olej jest czarny. Mechanik powiedzial ze musze wymienic uszczelke pod glowica ale z tego co czytam to nie jestem pewna czy mial racje. Co Wy o tym sadzicie?