Witam.Moja wyeksploatowana przejściówka B2 wkońcu zaczyna umierać :cry: ma już najechane prawie 470 tysiaków :!: ,naprawiałem przy niej chyba wszystko i zawsze naprawa konczyła się sukcesem ale teraz mam dylemat.Mianowicie mam problem z zapłonem,auto nie pali ani na benzynie ani na gazie

iskra na świecach pojawia się tylko chwilowo,raz jest a za chwilę nie ma więc na benzynie się zalewa a na gazie wogóle nic się nie dzieje jakby wogóle zawór się nie otwierał przy parowniku.Wymieniłem aparat zapłonowy,świece,przewody i dalej to samo.
Bardzo proszę o radę bo skończyły mi się już pomysły na przyczynę awarii :-|
Zapoznaj się proszę z regulaminem i nazywaj poprawnie tematy.
Ostatnio zmieniony 14 lis 2008, 21:10 przez
ElCarabinero, łącznie zmieniany 2 razy.