Forum Audi 80 Klub Polska

Olszak pisze:Wszystko zależy również jak kto dba o głośniki. Np mam głośniki, słucham głośno i bass mam ustawiony np na +6 to wiadomo że głośnik nie pociągnie. Ja mam zamiar słuchac głośno muzyki( Techno, Dance, Club), ale nie aż takżeby sprzęt katowac. No zobaczymymam zamiar kupic je na wypróbowanie...

Co to znaczy na +6?? To jest tak relatywne jak teoria relatywności...
Kolego od tego czy zajedziesz głośnik zależy to jak go zestroisz z resztą i jakiej jest jakości - jak długo będzie grał pod maxymalnym obciążeniem bez zniekształceń.
Także moje +6 a twoje to 2 totalnie różne bajki...

Jeśli chodzi o zestaw o którym pisał Dziki to miałem okazję go odsłuchiwać. I powiem że się zawiodłem. Słyszałem o nim pochwalne opinie że ma fajny basik i w ogóle jest super. Ale tak na prawdę to jest strasznie płaski i ani niskie ani wysokie tony nie są szczególne... P oprostu bardzo szeroka średnica...

mój zestaw rozkompletowałem i 25cm woofery powedrowały do skrzyni u znajomego, tam zaczeło to grać tzn jak na suba przystało jakis bas w końcu sie uzyskało, jak były u mnie na tylnej półce (niestety mam tam teraz spore otwory po nich) to dawały tylko show :mrgreen: wzmacniacz na najnizsza czestotliwosci i żeby membrana latała z max wychyleniem ooo to to potrafią robic te głosniki :shock: pozatym mid basy to coś a'la te nasze głosniczki z kokpitu
skoro znowu mnie naszła mnie chęć na pisanie o tym co miałem i moge przyznac sie z doświadczenia, to najlepsze buszmany jakie miałem to
boschmann_system_x_bass_profesjonal
oczywiscie pod same radio, co do wypowiedzi kolegi o bass na +6 to rozumiem bo tez wyciskałem max basu z tych ze głosników i odziwo łupało bez zniekształceń :mrgreen:
to taka alternatywa dla głosników w tylna półke zasilanych z samego radia z oferty buszu
nastepny zestaw jaki miałem to coś bardziej dla wygladu 8-)
glosniki_boschmann_xlr_4439s
powiem tylko głośno było dużo tweeterów za dużo
a i gdzieś miedzy całymi tymi zmianami grało cos takiego w kokpicie boschmann_87mm
szajs szajs szajs 2 tygodni nie pograł bo mi dźwiek sie nie podobał, nie że siadły
gorzej niż ori philipsy 50wat jak cos se przypomne jeszcze to dopisze w tym wątku <ok>

No dobra wiem że nie jestem znawcą Car Audio A co do tych Buszmenów co są w pierwszym i drugim linku to je właśnie mam kupowac. A wiec zobaczymy

Co do tego +6 to się nie zrozumieliśmy. Chodziło mi o to że np moje radio ma skalę do +12. Woofer może grać na każdej wartości /+6, +9, +12/ tak samo bo zależy to od wystrojenia na wzmacniaczu i chodziło mi tylko o to że to mało adekwatne porównanie czy przykład.

Mam Pionka model DEH-1820R jeszcze bez MP3 tylko RDS i on ma bass do ustawienia max do +6. Tylko o to mi chodziło.

Kupiłem sobie dwa lata temu Bosmany midbasy zwrotnice i syczki. Jestem zadowolony. Od dwóch lat pomykam codziennie do pracy. Głośniki dziennie graja około 2 godzin i nie mam z nimi żadnych problemów. Nic nie trzeszczy nawet po kilku ogniskach na których grały przez kilka nocy z odkręconym niemal maksymalnie potencjometrem.

Ten post potwierdza ze te głośniki nie spalają się po miesiącu

Olszak pisze:Ten post potwierdza ze te głośniki nie spalają się po miesiącu

Twój post potwierdza natomiast, że nie szukasz rzetelnej opinii, tylko za wszelką cenę chcesz przeczytać, że to "dobre i tanie", bo koniecznie chcesz je kupić.
Tylko w takim razie po co pytać?

Życzę Ci, żeby w twoim doznaniu grały doskonale (bo przecież o to chodzi, sam mam znajomego, który kupił głośniki po 17zł/szt i twierdzi że grają tak samo jak moje Infinity)

moj brat ma ten glosnik w aucie juz jakies 2-3 lata i powiem ze gra zaje .... moze potrząsnąc kazdym autkiem.

walenie w bęben a czysta gra jakością to dwie diametralnie różne rzeczy których niestety 75% naszego społeczeństwa nie potrafi rozróżnić.

Kupiłem niestety radio peiyinga (brak funduszy wtedy a coś w aucie w trasach musi grać) (jakość buszmenów) i wolę słuchać cb niż pozwalać na krwawienie z uszu od tego chłamu

GreenGreen pisze:walenie w bęben a czysta gra jakością to dwie diametralnie różne rzeczy których niestety 75% naszego społeczeństwa nie potrafi rozróżnić.

Kupiłem niestety radio peiyinga (brak funduszy wtedy a coś w aucie w trasach musi grać) (jakość buszmenów) i wolę słuchać cb niż pozwalać na krwawienie z uszu od tego chłamu

<ok> Przyznaję koledze zupełną rację :!:

[quote="GreenGreen"]walenie w bęben a czysta gra jakością to dwie diametralnie różne rzeczy których niestety 75% naszego społeczeństwa nie potrafi rozróżnić.

żeby głośniki czystko grały to trzeba też za nie ładnie zapłacic a niestety nie wszystkich stac na to.

a czy ktoś mówi o nowy częściach ?

jak się postarasz, zainwestujesz trochę czasu i własnych zdolności to sprzęt naprawdę wysokiej klasy można zmontować już za 400 - 600 zł czyli w cenie średniej klasy nowego radia. Wystarczy tylko mieć trochę samo zaparcia i chęci aby trochę po forach poszukać a nie zadawać pytania w stylu jaki sprzęt mi zagra super za 150 zł (nowy).

Powiem że słyszałem raz zestaw firmy " Boschmann " i grało to głośno, ładnie i czysto. Więc nie wiem czemu mają taką opinie

posłuchaj zestawów Infinity herz helix starych alpine to zrozumiesz skąd ta opinia.
Drugi powód - ludzie nie mają wielu sposobności aby słuchać muzyki z zestawów dobrej jakości stąd przy słabszym uchu przeświadczenie że buszmen czy alphard lub voiceKraft mogą dobrze zagrać.
To już polskie Tonsile grają 4 razy lepiej niż ten szajs.