[1.6D JK] Kontrolka świec.
[1.6D JK] Kontrolka świec.
Szukałem co nieco na forum ale nie mam pojęcia co to...
Zaniepokoiło mnie jedno ostanio.
Grzeje świece odpalam autko wszystko ładnie pięknie a tu nagle pomrugała do mnie kontrola świec i zgasła pochwili.
Co to może być??
Oznaka, że czas wymienić świece czy może coś innego??
Zaniepokoiło mnie jedno ostanio.
Grzeje świece odpalam autko wszystko ładnie pięknie a tu nagle pomrugała do mnie kontrola świec i zgasła pochwili.
Co to może być??
Oznaka, że czas wymienić świece czy może coś innego??
Ostatnio zmieniony 29 gru 2008, 19:20 przez kula_sc, łącznie zmieniany 2 razy.
Kolego wymiana świec nie jest trudna. Odkrecasz świece, podpinasz ja do akumulatora (bokiem świecy dotykasz do klemy (-) a do końcówki swiecy podpinasz poprzez kabel (+) i trymasz tak z 5-10 sekund. Jak się ładnie czerwieni to ok, a jak nic się nie robi to świeca do wymiany.
O ile sprawdzenie świecy to robota łatwa, o tyle wyjecie jej i poźniej zamontowanie może troche podnieść ciśnienie. Dwie świece wymontujesz bez problemu, ale drugie dwie są schowane za pompą wtryskową i tam trzeba zdałe ręce i cierpliwość.
A co do tego że zaświeciła Ci się kontrolka od świec to jednak nie nie pokazuje ona ani tego, że swiece są spalone anie tego, że czujnik, czy przekaźnik się spalił. W b4 oznacza błedy w kompie, albo wode w filtrze paliwa, ale w naszych silnikach nie ma ani kompa i nie sądze, że masz czujnik jakikolwiek przy filtrze paliwa.
Jeśli nie chce Ci się sparwdzać swiec a miganie kontrolki się juz wiecej nie pojawi to ja bym się nie przejmował.
Ps. jak bedziesz sprwdzał te świece to uwazaj bo jeszcze kilka minut są gorące <osohozi>
O ile sprawdzenie świecy to robota łatwa, o tyle wyjecie jej i poźniej zamontowanie może troche podnieść ciśnienie. Dwie świece wymontujesz bez problemu, ale drugie dwie są schowane za pompą wtryskową i tam trzeba zdałe ręce i cierpliwość.
A co do tego że zaświeciła Ci się kontrolka od świec to jednak nie nie pokazuje ona ani tego, że swiece są spalone anie tego, że czujnik, czy przekaźnik się spalił. W b4 oznacza błedy w kompie, albo wode w filtrze paliwa, ale w naszych silnikach nie ma ani kompa i nie sądze, że masz czujnik jakikolwiek przy filtrze paliwa.
Jeśli nie chce Ci się sparwdzać swiec a miganie kontrolki się juz wiecej nie pojawi to ja bym się nie przejmował.
Ps. jak bedziesz sprwdzał te świece to uwazaj bo jeszcze kilka minut są gorące <osohozi>
- Solskier
- Forum Audi 80
- Posty: 4315
- Rejestracja: 16 sie 2007, 11:25
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2,2 AAN
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
Wydaje mi się iż jedyną rzeczą która mogła spowodować mrugnięcie kontrolki w Twoim silniku to czujnik temperatury cieczy chłodzącej (ten w króćcu) on steruje niezałączaniem się świec, jego odłączenie (to z pewnością) bądź zwarcie, może spowodować załączenie się kontrolki, również można dla pewności sprawdzić przekaźnik który "steruje" załączaniem się świec. Co do samej wymiany świec nie jest to trudne wystarczy mieć trochę wprawy i sprawne ręce (max 25minut roboty), świece aby sprawdzić nie musisz ich wykręcać... wystarczy że odkręcisz miedzianą listwę która przenosi prąd od świecy do świecy i weźmiesz próbówkę, którą zaczepisz do akumulatora (jedną stroną do +) a drugą strona do samego czubka świecy żarowej... jeśli probówka zaświeci to świeca jest OK, jeśli nie to świeca jest spalona. <ok>
Zgadza się Solskier że można tak łatwiej sprawdzić czy świeca grzeją, jednak nie jet to 100% skuteczność i nie sposób ocenić jak świeca grzeje. U mnie np było tak, że świeca zaczynała podgrzewać ale po chwili (2-3 sek) już przestawała mimo że napięci cały czas było.
Do rozkręcenia trzeba Ci klucz 8 -żeby odkręcić tą miedzianą blache łączącą świece i bodajże 13 żeby świece wykręcić. pozdro.
Do rozkręcenia trzeba Ci klucz 8 -żeby odkręcić tą miedzianą blache łączącą świece i bodajże 13 żeby świece wykręcić. pozdro.