Witam wszystkich.
Mam problem z obrotami o którym już pisałem na forum w tym temacie :
viewtopic.php?t=23883
Zauważyłem że gdy silnik chodzi na wolnych obrotach (czasem też podczas jazdy) to wskazówka obrotościomierza raz na jakiś czas (wartość totalnie losowa) czasem jest to kwestia sekund czasem minut podbija o jakieś 500 obrotów. Licznik poprostu ma takie piki chodzi równo poczym nagle wskazówka na sekunde podbija znacząco w górę i zpowrotem wraca do normy. Chciałem się zapytać do czego podłączony jest obrotościomież chodzi mi o to do jakiego czujnika i gdzie moge ten czujnik znaleźć. Zastanwiam się czy jest to uszkodzenie licznika samego w sobie czy może jakiegoś czujnika i dlatego mam problemy opisane w poście do którego zamieszczam link. W poniedziałek stawiam autko do mechanika na regulację zapłonu i poprostu chciałbym wiedzieć czy warto to robić bo może jest tak że poprostu jakiś czujnik oszukuje i dlatego samochud mi warjuje.
[80 B4 ABT + LPG] Skacząca wskazówka obrotościomierza
Rozumiem kolego lecz problem jest innego typu. Nawiązałem jedynie do tamtego gdyż sądzę że jedno z drugim może być powiązane lecz nie znam się na rzeczy tak dobrze by to ocenić. Jeżeli te dwie rzeczy nie są ze sobą związane to po prostu chciałbym wiedzieć dlaczego ten licznik się tak zachowuje i jak działa czy jest jakiś czujnik i gdzie się znajduje. Dziwne jest ze wskazówka tak sobie podskakuje od czasu do czasu zaznaczam że obroty wówczas nie wzrastają tylko wskazówka skacze znaczy się dźwięk silnika nie wskazuje na zmianę pracy a wskazówka tak i tu jest rozbieżność. Nie jest tak ze wskazówka skacze i rzeczywiste obroty też, silnik nie wchodzi na obroty dlatego nie uważam że jest to dublowanie tematu staram się ustalić przyczynę jednego jak i drugiego. Bardzo bym prosił o wytłumaczenie zasady działania obrotościomierza.