Koledzy... dzisiaj stała się rzecz straszna. Po przywitaniu zimy za oknami postanowiłem wyruszyć na kilka bączków po parkingu... niestety na zamiarach się skończyło. Akumulator odmówił posłuszeństwa, a w ładowania już nie chcę się bawić. Powiedzcie mi co najlepiej wybrać do maleństwa? Jaki amperaż, firmę etc. Byłoby miło gdyby nie kosztował 500 zł gdyż nie chcę wydać połowy pensji na bateryję ;]
Gwoli ścisłości moje maleństwo to 1.9 E (SD) 113 KM.
pozdr.
p.s. zapewne był już taki temat, ale akurat tego motorku niedoczytałem
