Lisu_RMC, przegub bierz Spidana, cena oscyluje w granicach 200 zł. Fakt drogi ale najlepszy.
Uczciwa cena za wymianę to 50-60 zeta.
A może sam spróbujesz? Tutaj masz wszystko opisane :
https://audi80.pl/viewtopic.php?t=12 ... a+przegubu
[80 B3] pukanie w kole
Dzięki za info Panowie Pytam o cenę robocizny u mechanika właśnie dlatego, że zwyczajnie sam bym sobie to zrobił tylko raz, że pod blokiem nie ma za mocno do tego warunków (zwłaszcza teraz przy tej pogodzie), a dwa że nie mam na to kompletnie czasu Przegub wezmę firmy 4Max bodajże, bo w lokalnym Intercarsie jutro będę mógł mieć (cena 120zł nie przeraża, a i tak na wiosnę chce zrobić generalny przegląd i wymieniać co trzeba będzie).
Raz jeszcze dzięki za informację
Aha, ABS brak
[EDIT] I niech ktoś powie, że samochód nie ma duszy. Po drodze z pracy do mechanika coś sobie puknęło w zawieszeniu i drgania ustąpiły. Mechanik wzruszył rękoma nic nie słysząc i zaprosił z powrotem jak zacznie stukać. Po wyjechaniu od mechaniku drgania i stukot od razu wróciły, ale zrobiłem jeszcze kilkanaście kilometrów "dla pewności" i wracając do mechanika po raz drugi znów drgań nie było. Co za licho ??
Raz jeszcze dzięki za informację
Aha, ABS brak
[EDIT] I niech ktoś powie, że samochód nie ma duszy. Po drodze z pracy do mechanika coś sobie puknęło w zawieszeniu i drgania ustąpiły. Mechanik wzruszył rękoma nic nie słysząc i zaprosił z powrotem jak zacznie stukać. Po wyjechaniu od mechaniku drgania i stukot od razu wróciły, ale zrobiłem jeszcze kilkanaście kilometrów "dla pewności" i wracając do mechanika po raz drugi znów drgań nie było. Co za licho ??
ja mam podobny problem
po wymianie końcówek drążka i przegubu kulistego zaczęło mi stukać jakby koło było nie dokręcone
i jeszcze huczy
niby wszystko ok ,koła nowe, wywazone
stuka jakby była jakas gula na oponie , ale nie ma
zamieniłem kolo z tyłu na przód i znów to samo
luzów zadnych nie ma , jak puszcze kierownice to jade prosto
na dolach cichutko
nie wiem co robic , moze geometria pomoże
ale tłucze w lewym kole
po wymianie końcówek drążka i przegubu kulistego zaczęło mi stukać jakby koło było nie dokręcone
i jeszcze huczy
niby wszystko ok ,koła nowe, wywazone
stuka jakby była jakas gula na oponie , ale nie ma
zamieniłem kolo z tyłu na przód i znów to samo
luzów zadnych nie ma , jak puszcze kierownice to jade prosto
na dolach cichutko
nie wiem co robic , moze geometria pomoże
ale tłucze w lewym kole
No to mam dokładnie to co Ty
I tak samo nie wiem co to może być. Zauważyłem, że przy 4 biegu i prędkości ok 60km/h wciśnięcie gazu w pewnym zakresie powoduje powstawanie drgań i słyszalne "tłuczenie" lewego przedniego koła. To samo gdy z prędkością ok 80km/h (i więcej) będę jechał długim łukiem (szczególnie prawym gdy bardziej obciążone jest lewe koło) i znów dodam gazu - słychać tłuczenie i czuć drgania kierownicy.
Dźwięk, wibracje - to wskazuje na przegub. Myślę czy może to też być wybity sworzeń wahacza.
Na razie 2 znajomych mechaników jeździło moim samochodem, sprawdzali co mogli i jak umieli i żaden z nich nic nie słyszał niepokojącego. Ja jeżdżąc mam co chwila ten problem (myślałem, że to urojenia ale moja kobieta też to słyszy w czasie jazdy i czuje wibracje zawieszenia).
W czwartek ma do mnie przyjechać mój brat (również wielki fan Audi i mechanik pojazdowy) - ma wziąć mój samochód i pojeździć nim z 1-2h po mieście załatwiając przy okazji swoje sprawy. Mam nadzieję, że podczas tej "normalnej" jazdy coś wyczuje i usłyszy. Bo na razie jestem zgupiały
I tak samo nie wiem co to może być. Zauważyłem, że przy 4 biegu i prędkości ok 60km/h wciśnięcie gazu w pewnym zakresie powoduje powstawanie drgań i słyszalne "tłuczenie" lewego przedniego koła. To samo gdy z prędkością ok 80km/h (i więcej) będę jechał długim łukiem (szczególnie prawym gdy bardziej obciążone jest lewe koło) i znów dodam gazu - słychać tłuczenie i czuć drgania kierownicy.
Dźwięk, wibracje - to wskazuje na przegub. Myślę czy może to też być wybity sworzeń wahacza.
Na razie 2 znajomych mechaników jeździło moim samochodem, sprawdzali co mogli i jak umieli i żaden z nich nic nie słyszał niepokojącego. Ja jeżdżąc mam co chwila ten problem (myślałem, że to urojenia ale moja kobieta też to słyszy w czasie jazdy i czuje wibracje zawieszenia).
W czwartek ma do mnie przyjechać mój brat (również wielki fan Audi i mechanik pojazdowy) - ma wziąć mój samochód i pojeździć nim z 1-2h po mieście załatwiając przy okazji swoje sprawy. Mam nadzieję, że podczas tej "normalnej" jazdy coś wyczuje i usłyszy. Bo na razie jestem zgupiały