[1.6 TD SB] Problem z termostatem.
[1.6 TD SB] Problem z termostatem.
Witam! Dziś rano jadąc do szkoły (70km) autko zaczeło mi się grzać po jakichś 25km temperatura wskoczyła na ponad 100stopni :shock: . Po zatrzymaniu się okaało się że chłodnica jest zimna,-mój wniosek- termostat nie puścił płynu w duży obieg!!!. Całą późniejszą drogę przejechałem z włączonym na maxa ogrzewaniem żeby fura się nie zagotowała. Wieczorem w drodze powrotnej wszystko wróciło do normy(temp.90st). I teraz nasuwa mi się pytanie czy jest możliwe żeby termostat się chwilowo zaciął???. Wymieniałem go pół roku temu, w tej chwili chciałbym wymienić go na jakiś z górnej półki-możecie podpowiedzieć jaki mam wybrać???!!!
Ostatnio zmieniony 10 sty 2009, 21:14 przez tomiv90, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja też podejrzewam u siebie termostat alepewien nie jestem bo jak termostat sie zatnie to przeważnie na otwartym.U mnie jak po przejechaniu 20 km czy 50 pokazuje ok 94 stopnie ale chłodnica zimna,co prawda są duże mrozy a nie wiem jak było wczesniej bo auto mam krótko,co radzicie zeby w pierwszej kolejnosci sprawdzic?
malika74, skoro chłodnica jest zimna to znaczy że termostat się nie otwiera, ale może się nie otwiera, bo płyn ma temp zbyt niską żeby się termostat otworzył, a to że pokazuje 94st to może czujnik oczukuje lub zegary. Jeśli nie zależnie czy zrobisz 20 czy 50 km i temp jest ta sama, to może poprostu termostat trzyma dobra temp. Myśle, że da się sprawdzić termostat czy się otwiera w ten sposób, że wracasz z trasy i silnik ma wg wskaźnika 94 i nie gasisz autka, tylko zostawiasz go żeby chodziło, możesz ewentualnie dodac troche gazu. Takie gazowanie na postoju powinno podnieść temp silnika i jak termostat jest sprawny to się otworzy i puści obieg na chłodnice. A jak jednak jest nie jest sprawny to temp będzie rosła. Układ masz dobrze odpowietrzony? ? Jak silnik jest ciepły to masz gorący nawiew w autku? pozdrawiam
[ Dodano: 2009-01-08, 10:40 ]
tomiv90, co do Ciebie to jest możliwe że termostat się przyciął. Ja u siebie robiłem remont i wymieniłem też termostat. Mam WAHLERA i powiem tak, kilka razy jak po remoncie jeżdziłem autkiem to wszystko było ok. Silnik szybko łapał temp i trzymał na jednym wysokim (kolo 90st) poziomie, ale po jakimś tygodniu użytkowania sytuacja się zmieniła. Teraz temp łapie wolniej i nie trzyma 90st tylko niecałe 80, jak mu dużo pałuje to wyłazi do 90 ale pożniej już opada. Mi poprostu się trafił jakiś wadliwy. Zakałdałem taki sam do taty auta i tam wszystko ładnie działa.pozdrawiam. <ok>
ps. na twoim miejscu nie wymieniał bym odrazu termostatu, tylko pojeźdźił z tym jeszcze chwile i obserwował co się będzie działo. Może to było jednorazowe,chyba, że jeździsz na długich trasach to jednak wymienił bym odrazu termostat. Polecam WAHLERA.
[ Dodano: 2009-01-08, 10:40 ]
tomiv90, co do Ciebie to jest możliwe że termostat się przyciął. Ja u siebie robiłem remont i wymieniłem też termostat. Mam WAHLERA i powiem tak, kilka razy jak po remoncie jeżdziłem autkiem to wszystko było ok. Silnik szybko łapał temp i trzymał na jednym wysokim (kolo 90st) poziomie, ale po jakimś tygodniu użytkowania sytuacja się zmieniła. Teraz temp łapie wolniej i nie trzyma 90st tylko niecałe 80, jak mu dużo pałuje to wyłazi do 90 ale pożniej już opada. Mi poprostu się trafił jakiś wadliwy. Zakałdałem taki sam do taty auta i tam wszystko ładnie działa.pozdrawiam. <ok>
ps. na twoim miejscu nie wymieniał bym odrazu termostatu, tylko pojeźdźił z tym jeszcze chwile i obserwował co się będzie działo. Może to było jednorazowe,chyba, że jeździsz na długich trasach to jednak wymienił bym odrazu termostat. Polecam WAHLERA.