Forum Audi 80 Klub Polska

nieprawda! są coupe z dwoma katalizatorami takową posiadam prawdopodobnie zalezy to od roku produkcji

Możliwe że w pierwszych latach produkcji Coupe z silnikami ABC/AAH były 2 katy.
MARCiN z którego roku jest Twoja Coupeta :?:

bey pisze: a i mi powiedzcie przy okazji czy w abc jest 16v ? 24v czy jak to tam jest ? ile zaworow na jeden gar przypada i czy jest po jedynm walku na strone czy po 2 ?

Hmmm... skoro robiles takie rzeczy z samochodami to jak mogles wpasc ze V6 moze byc 16V ?? :O moze czytaj co piszesz bo niby sie znasz a walnales takiego babola ze az wstyd. Mysle ze nie trzeba rozkrecac silnika zeby sie domyslic ze ni chu chu zeby bylo 16V. <ok>

P.S
S2power ma racje a mysle ze przesadzil troche z ta 1 sekunda po 2 koszty beda tak duze ze szkoda gadac bo nie jest to jakistam Sej 4 cylindrowy.

labek pisze:

bey pisze: a i mi powiedzcie przy okazji czy w abc jest 16v ? 24v czy jak to tam jest ? ile zaworow na jeden gar przypada i czy jest po jedynm walku na strone czy po 2 ?

Hmmm... skoro robiles takie rzeczy z samochodami to jak mogles wpasc ze V6 moze byc 16V ?? :O moze czytaj co piszesz bo niby sie znasz a walnales takiego babola ze az wstyd. Mysle ze nie trzeba rozkrecac silnika zeby sie domyslic ze ni chu chu zeby bylo 16V. <ok>

P.S
S2power ma racje a mysle ze przesadzil troche z ta 1 sekunda po 2 koszty beda tak duze ze szkoda gadac bo nie jest to jakistam Sej 4 cylindrowy.

heh koszty beda 2x takie jak w sc to normalne choc nie ze wszystkim

a z tym 16v fakt babola uwalilem mialo byc 24v

ja bym kata nie wycinał będzie głupi dźwięk tłumika lepiej dac kolo do stoczenia i wywarzenia tez lepiej bedzie sie wkrecal

Wyważać z wałem, dociskiem i kółkiem pasowym....

wyciagaliscie skrzynie w tych autach? :lol:

Witam! Jestem po "operacji" wycięcia katów w 2.6 V6. Dokonałem pomiarów na hamowni przed i po zabiegu. Wnioski: moc - w zasadzie bez zmian (2 KM na plus, w granicach błędu pomiaru), moment obrotowy - wyższy o 30 Nm. Dało to odczuwalny efekt w postaci szybszego wchodzenia na obroty. Auto "zbiera się" od 2000-2200, a nie od 3000-3500 obr./min. Uważam, że było warto dokonać tej przeróbki z dwóch powodów: cena - łączny koszt - rura + wygięcie na ciepło + montaż - 250 zł. Koszt wymiany katów na ori - 700 zł, odpowiedniki - 450 zł; oraz ze względu na realny wzrost momentu obrotowego. Pozdrawiam!

[ Dodano: 2008-10-16, 16:22 ]
Aha, puste puszki po katach dawały okrutny charkoczący dźwięk - teraz wreszcie słyszę silnik na wysokich obrotach.

Aha, puste puszki po katach dawały okrutny charkoczący dźwięk - teraz wreszcie słyszę silnik na wysokich obrotach.

U mnie też troszkę upierdliwy był ten dźwięk
Ja u siebie mam wrzucony kolektor z 2.8 z jednym katem a zamiast kata mam przelotowy z Golfa VR6 i ogólnie jestem zadowolony (nie jest idealnie cicho w miejscu kata ale nie jest tragicznie) I tak dużo zagłusza końcowy wydech <ok>

andrzej74 pisze:Witam! Jestem po "operacji" wycięcia katów w 2.6 V6. Dokonałem pomiarów na hamowni przed i po zabiegu. Wnioski: moc - w zasadzie bez zmian (2 KM na plus, w granicach błędu pomiaru), moment obrotowy - wyższy o 30 Nm. Dało to odczuwalny efekt w postaci szybszego wchodzenia na obroty. Auto "zbiera się" od 2000-2200, a nie od 3000-3500 obr./min. Uważam, że było warto dokonać tej przeróbki z dwóch powodów: cena - łączny koszt - rura + wygięcie na ciepło + montaż - 250 zł. Koszt wymiany katów na ori - 700 zł, odpowiedniki - 450 zł; oraz ze względu na realny wzrost momentu obrotowego. Pozdrawiam!

[ Dodano: 2008-10-16, 16:22 ]
Aha, puste puszki po katach dawały okrutny charkoczący dźwięk - teraz wreszcie słyszę silnik na wysokich obrotach.

Na jakiej hamowni robiles pomiar ??

Hamownia V-Tech inercyjna. U nas na warsztacie - firma teścia. Adres w pasku na dole.

MacAudiO pisze: - NO2 (przyrost mocy zależny od instalacji)

N2O przyjacielu, podtlenek azotu
Mnie interesuje szczególnie czy wycięcie katalizatora zawsze rzeczywiście polepsza parametry pracy, czy to tylko domysły. Zrobił bym to samo mojej abk.

Kolego nie zawsze, generalnie jak kat nie jest zabity to nie ma sensu go wycinac <ok> poczytaj na forum jest peeełno o tym :->

no i z podkręcania mocy wyszła dyskusja na temat katów. Było tego mnustwo. Więc wracajac do tematu. podkręcajac v6 podkręca sie go jak kazdego wolnossącego, od extremalnych zmian typu wywazanie wału... zmiana korbowodów i tłoków po przez lżejsze subtelniejsze, zmiana dolotu(całego kolektora ssącego na taki co ma po jednej przepustnicy na cylinder) zabawa z barankiem i lecąc cały wydech dalej... nie mówie juz o stożkach czy innych pierdołach. Jesli sie tego wszystkiego nie robi samemu ze smykałka do tego to lepiej mnieć wór pieniędzy zeby takie pierdoły porobić:)... co nie zanczy ze nie mozna:D... kwestja chęci i pieniedzy ...:]

andrzej74 pisze:moment obrotowy - wyższy o 30 Nm. Dało to odczuwalny efekt w postaci szybszego wchodzenia na obroty. Auto "zbiera się" od 2000-2200, a nie od 3000-3500 obr./min

potwierdzam ja niestety jak kupiłem to juz jednego kata mialem wydlubanego i zostala sama obudowa i powiem tak auto dopiero jechało od 3000tys a nizej bylo zamulone wiec wybebeszylem 2 kata i tak jak wiekszośc z was jest różnica i to spora bo odczuwalna auto się lepiej wkręca juz od 2000tys nawet sie zbierać zaczyna. Ale wiadomo ABC jedzie od 4 tys dopiero. Tak czy siak albo zostawic stare puszki a bebechy sprzedać albo zastapic je rurami tzw mini przelot, co do strumiennic to nie polecam ....

Byłem ostatnio w jednym z zakładów diagnostycznych i spotkałem mechanika, który jak twierdził wykrzesał w sumie niewielkim kosztem (bo głównie o to nam chyba chodzi) dodatkowy przyrost ponad 20 kucy. Podobno wyszło mu dokładnie 174km, niestety nie chciał zdradzić jak to zrobił, ale mam nadzieję że jeszcze się z nim zobaczę i go będę meczył... auto pozostało u niego w rodzinie, ale (chyba) brejdak nie dbał i trochę "ugotował" ten silnik :lol:

w sumie, grunt że jekieś podstawy do dłubania są <ok>