[B4 2.0 ABK 94] Nowa Instalacja LPG trzęsie! nie rozwiązany!
No to może ja wtrące swoje 3 grosze i zapytam jakie są czasy wtrysku na biegu jałowym w silniku ABK te wtryski może nazwę inaczej cytując inne forum "elektrozawory", poniżej 4,5ms nie są w stanie podać właściwej ilości gazu, ostatnio ustawiałem S6 na railach 3 omowych i tam czas wtrysku jest około 3,8ms od razu widać, że za bardzo sobie nie radzą. Na wyższych obrotach ok, ale na jałowy nie bardzo pod koniec też jest z nimi nie za ciekawie.
Co do mnożnika jak pisał domino uważam, że powinien zaczynać się przy około 1-1.2, ale nie 1.5, ja tak ustawiam i jest bardzo dobrze, możliwe że ty robisz inaczej ale mniejsza o to.
Co do nierównej pracy, należało by sprawdzić czas wtrysku jak mówiłem wcześniej, oraz sprawdzić w jakim stanie jest wtrysk i go wykalibrować, właśnie przez złe ustawienie skoku wtryskiwacza możesz mieć taki objawy, ale tak jak mówię, na początek czas wtrysku. Co do samych wtryskiwaczy polecił bym inne niż te które większość zakładów wkłada do wszystkich samochodów.
Jutro także mam robić inne S6 340KM i ma podobny objaw jak u ciebie, jeszcze nie podpinałem kompa ale jutro powinno wszystko się wyjaśnić co jest nie tak.
Co do mnożnika jak pisał domino uważam, że powinien zaczynać się przy około 1-1.2, ale nie 1.5, ja tak ustawiam i jest bardzo dobrze, możliwe że ty robisz inaczej ale mniejsza o to.
Co do nierównej pracy, należało by sprawdzić czas wtrysku jak mówiłem wcześniej, oraz sprawdzić w jakim stanie jest wtrysk i go wykalibrować, właśnie przez złe ustawienie skoku wtryskiwacza możesz mieć taki objawy, ale tak jak mówię, na początek czas wtrysku. Co do samych wtryskiwaczy polecił bym inne niż te które większość zakładów wkłada do wszystkich samochodów.
Jutro także mam robić inne S6 340KM i ma podobny objaw jak u ciebie, jeszcze nie podpinałem kompa ale jutro powinno wszystko się wyjaśnić co jest nie tak.
1 omowe wyklepią się szybko, i wraz będzie lipa, rozkalibrują i bujanie silnika także wystąpi.WOJTEK26 pisze:Jeżeli zastosujesz wtryski 1ohmowe one są w stanie obsługiwac czas wtrysku na poziomie ponad 2ms tak jak to ma miejsce w ABK. W S-ce powinny dawac sobie rade nawet 3 ohowe bo tam jest typowa sekwencja a nie jak w ABK ciagły.
3 omowe właśnie w eSce nie dają rady niestety.
Po pierwsze z racji krótkiego czasu wtrysku, po drugie z ich wydajności, dzisiaj właśnie przy prawidłowym ciśnieniu przy odcince zapętliły się
Nie nadają się i koniec.
Zobaczymy co wyjdzie po dzisiejszej robocie, jutro bo właśnie na zimnym silniku eSka szarpała najbardziej.
Przestawił mi zapłon pojechałem do znajomego mechanika co robi w boschu na warszawskiej i mi ustawił dobrze z powrotem, miałem wtedy 9,5tyś.obr wtryskiwacze też mam wymienione na jakieś niebieskie ale nie wiem jakie ciągle ten sam problem mówiłem mu o tych wtryskiwaczach magic coś tam za pomiąłem dokładną nazwę ale mówił mi że one po 10 tyś km siadają i do wymiany sąDanek pisze:Coś mi się zdaje (mogę się mylić bo mnie przy tym nie było), że wymienił Ci wtryskiwacze na inne (głośniejsze). Być może coś jeszcze pokombinował przy mapie i tyle.
Na Twoim miejscu odżałowałbym te 50 złociszy na podróż i z 50 złociszy na przegląd/regulację i pojechał do AC do Białegostoku, żeby tam zrobili z tym porządek. Ja niestety jestem ostatnio "zarobiony" i strasznie ciężko mi znaleźć wolną chwilę, a tu trzeba poświęcić trochę czasu na sprawdzenie co i jak.
Nie bardzo rozumiem jak mu się udało podnieść obroty :roll: . W ABK obroty jałowe na ciepłym silniku powinny osiągać 820 +/- 50 obr/min. Może Ci odpiął czujnik temperatury (niebieski) i tym samym oszukał ECU, że silnik jest zimny i pracuje na "ssaniu" (podwyższone obroty) bo jakoś nic innego nie przychodzi mi do głowy. Może grzebał coś przy przepływce albo przepustnicy :roll: .
Masz rację Danek chyba sprawę gazowania musimy wziąć w swoje ręce <ok>Danek pisze:Pozostawię to bez komentarza.newerafan pisze: mówiłem mu o tych wtryskiwaczach magic coś tam za pomiąłem dokładną nazwę ale mówił mi że one po 10 tyś km siadają i do wymiany sąTak to niestety jest z gazownikami w Ostrołęce .KorNoLio pisze:Niech lepiej nie będzie śmieszny.
w oce koło ronda na trasie warszawa olsztyn jakiś warsztacik otworzyli nowy może jak tam się bym przejechał bo w białymstoku nie wiem gdzie jest AC tylko chodzi o to że jak oni mi pogrzebią to moge stracić gwarancjeDanek pisze:Kusząca propozycja . Tyle, że raczej za późno na zmianę profesji . Poza tym widzę, że masz większą wiedzę ode mnie, przy Tobie mógłbym co najwyżej warsztat zamiatać <ok> .KorNoLio pisze:chyba sprawę gazowania musimy wziąć w swoje ręce <ok>
EOT.
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Wiem o tym warsztacie ale nie mam pojęcia kto go otworzył. Podejrzewam, że ktoś kto wcześniej pracował u któregoś ze starszych gaziarzy. Tak jak to zrobił ten z 11 listopada (przy harcerzu - teraz się przeniósł na Steyera). Do AC w Białymstoku bardzo łatwo trafić. Jest na ulicy 27 lipca zaraz za jednostką policji.
Co do gwarancji to już Ci pisałem, żebyś dał gościowi w rękę za potwierdzeniem pisemko, że ma 14 dni na usunięcie usterki, jeśli nie to albo pojedziesz do B-stoku do serwisu AC i tam to naprawisz na jego koszt albo niech demontuje instalację i zwraca całą kasę. Moim zdaniem bez wymiany wtrysków i porządnej regulacji nie będzie poprawy. Jak chcesz i masz czas to możemy się spotkać na chwilę we czwartek lub piątek około południa.
Co do gwarancji to już Ci pisałem, żebyś dał gościowi w rękę za potwierdzeniem pisemko, że ma 14 dni na usunięcie usterki, jeśli nie to albo pojedziesz do B-stoku do serwisu AC i tam to naprawisz na jego koszt albo niech demontuje instalację i zwraca całą kasę. Moim zdaniem bez wymiany wtrysków i porządnej regulacji nie będzie poprawy. Jak chcesz i masz czas to możemy się spotkać na chwilę we czwartek lub piątek około południa.
O wiedzy to bym powiedział, że jednak nie mam większej od ciebie, zresztą nie tylko to się liczy <ok>Danek pisze:Kusząca propozycja . Tyle, że raczej za późno na zmianę profesji . Poza tym widzę, że masz większą wiedzę ode mnie, przy Tobie mógłbym co najwyżej warsztat zamiatać <ok> .KorNoLio pisze:chyba sprawę gazowania musimy wziąć w swoje ręce <ok>
EOT.
W każdym razie warto jest chociaż troszkę jej posiadać <ok>
Wracając do B4 pierwsza sprawa to podpiąć kompa, potem będzie można myśleć, dokładne foty spod machy też by się przydały (chodzi mi o nawierty), jednak tak jak mówisz wtryski przydały by się inne niestety.
Albo chociaż zajrzeć do tych w jakim są stanie
W związku z utratą bazy danych :cry: , jeszcze raz pozwolę sobie streścić mój, bardzo podobny do newerafan, problem: mi również trzęsie auto na wolnych obrotach, STAG-4+VALTEK, auto było sprawdzane również na wtryskach Matrixa, ustawienia według waszych porad, defekt znika, gdy na czwartym cylindrze poda się PB zamiast LPG, po kilku minutach to samo osiąga się na trzecim cylindrze, potem znowu na czwartym - właściwie bez żadnej reguły. Pytanie, czy mogą to być jakieś uszkodzenia silnika? 250tys. przebiegu, 1 litr oleju na 1500 km, spalanie PB 9l trasa, do 14l miasto. Do tej pory w silniku nie były wymieniane uszczelniacze.
Litr na 1500 km, hmmmm, oczywiście zakładamy, że silnik pracuje poprawnie na PB bez żadnych problemów, a jego cała elektronika i układ zapłonowy jest w 100% sprawny :?:
Bardzo pomocne były by screany z programu AcGasSynchro (do ustawiania staga), Wszystkie zakładki, mapa, odchyłka, praca sond na biegu jałowym na PB i LPG.
Dobrze było by nagrać plik oscyloskopu. No i koniecznie nawierty w kolektorze, żeby dokładnie było widać wejście.
Bardzo pomocne były by screany z programu AcGasSynchro (do ustawiania staga), Wszystkie zakładki, mapa, odchyłka, praca sond na biegu jałowym na PB i LPG.
Dobrze było by nagrać plik oscyloskopu. No i koniecznie nawierty w kolektorze, żeby dokładnie było widać wejście.