[1.9TDI 1Z] Olej na kolektorze wydechowym.

Post autor: **tokarka606** » 11 mar 2009, 20:48

witam,od czasu do czasu spada kropla ojeju na rozgrzany kolektor wydechowy,wynik-smród,wymieniłem uszczelkę pod kolankiem ssącego i skręciłem na silikon,taka przyczyna była opisywana, nie pomogło,co może byc?

boostertd · Post autor: **boostertd** » 11 mar 2009, 21:20

a z turbiny na niego nie kapie, albo spod kopułki zaworów

Post autor: **UKI_XX** » 11 mar 2009, 21:33

może też mieć niedokręcony kolektor ssący (szczególnie dwie środkowe śruby), przynajmniej u mnie były luźne

kyjo · Post autor: **kyjo** » 11 mar 2009, 21:52

wyszukac wyciek

U mnie puszczały te gumeczki pod pokrywą zaworów i szło po bloku tak samo gumka pod odmą była już spękana wiec sprawdzić nie zaszkodzi .

Post autor: **tokarka606** » 17 mar 2009, 01:28

pokrywa sucha skręcona na silikon,jak się dostać do tych śrub kolektora ssącego?

BolczykB4 · Post autor: **BolczykB4** » 17 mar 2009, 01:49

Żeby dostać się do tych śrub kolektora czeka Cię odkręcenie turbawki, nie jest to trudne tyle że po prostu sporo kręcenia. Przy okazji dokładnie posprawdzasz i podokręcasz to co poodkręcasz :mrgreen: ale najpierw zdemontuj obudowę filtra powietrza (będzie luźniej) i popatrz jeszcze na spokojnie skąd może być ten olej

Post autor: **UKI_XX** » 17 mar 2009, 09:41

guzik prawda :!: kolektor idzie odkręcić bez odkręcania turbo :!: a poza tym żeby odkręcić turbo to najpierw trzeba odkręcać wydechowy

kluczyk imbus 6 kątowy krótki i długi do tego z kompletu (od małej grzechotki) tylko nie grzechotką a tym kluczykiem z wysuwaną dźwignią, dodatkowo przegub katana z kompletu i co najważniejsze dobre źródło światła i sprytne paluszki i bez odkręcania wydechu idzie <ok>
no i ja odkręcałem na dość ciepłym silniku

tylko żeby wyjąć kolektor trzeba odkręcić górny przewód olejowy od turbo

a co do kolektora wydechowego to możesz łatwo ukręcić szpilki i wtedy masz problem

BolczykB4 · Post autor: **BolczykB4** » 17 mar 2009, 10:05

kolektor ssący zawsze odkręcałem demontując turbawkę bo to easy...
a w wydechowym śrubki odkręcały mi się jak marzenie (jak sie komu trafi tak się trafi) :mrgreen: