Postanowiłem przedstawić Wam swój nowy nabytek. Jest to Audi 80 B4 1.9TDI z roku 1992. Auto w Listopadzie przyjechało z Belgii, pobyło trochę w rączkach człowieka, który nią stamtąd przyjechał i w końcu wpadła w moje łapki.
Auto jest w wersji najuboższej. W standardzie ma ABS i wspomaganie kierownicy(no i dzieloną tylną kanapę

Po przestudiowaniu tony wątków z tego forum, najprawdopodobniej wiosną, gdy pozbędę się już póki co niezidentyfikowanego problemu z odpalaniem na półzimnym silniku, zabiorę się za mody.
W planach mam:








Tyle póki co przychodzi mi do głowy. Silnik jest po solidnym wkładzie. Wymieniony został rozrząd, wszystkie paski, płyny, olej oraz zregenerowana została głowica. Wymieniony został również czujnik temperatury cieczy, który podejrzewany był za sprawcę problemów z odpalaniem(strzał chybiony). Gdy będę miał możliwość to wrzucę logi, jak już podepnę się pod VAGa u znajomego. Póki co widziałem odczyty, wszystko było w normie, ale chętnie bym pogrzebał i posłuchał Waszej opinii.
Wklejam jeszcze kilka, dzisiaj pstrykniętych fotek:
Dwie fotki pstryknięte przy okazji lepszej pogody. Jak wysprzątam autko zarzucę też zdjęcia wnętrza

[/center]