[B3 1.8] Brak mocy dziwny osad

Tajfun · Post autor: **Tajfun** » 15 mar 2009, 11:08

Ostatnio zauważyłem brak siły w miom autku . Powiem szczezę ze powyżej 3500 tys/obr auto iddzie ale do 300o to totalny wolny samochód. Co może być przyczyną takiego zachowania. Dodatkowo zauważyłem że na pokrywie zaworów oraz w wężu odprowadzającym powietrze do filtra powietrza jest dziwny osad i praktycznie zatyka cały przewód. Co jest powodem tej kaszki i czy ma to wpływ na pracę i sprawność silnika. Olej wymieniany co 9000 tys km.

krisiun1 · Post autor: **krisiun1** » 15 mar 2009, 11:35

Powodem powstawania kaszki może być jazda na krótkich dystansach, u mnie w zimę pojawia się to samo.Przyczyna - niedogrzany silnik.Przeczyść wszystko i sprawdź czy autko odżyje.

Padre (LDZ) · Post autor: **Padre (LDZ)** » 15 mar 2009, 15:44

Sprawdź jak wygląda olej na korku wlewu i bagnet. Tam też masz taki osad?
Zobacz też, czy nie ubywa Ci płynu chłodniczego ze zbiorniczka wyrównawczego.
Jeśli te objawy występują to może to być oznaka, że uszczelka głowicy sie kończy.

Tajfun · Post autor: **Tajfun** » 15 mar 2009, 17:17

dzieki. Ze zbornika płynu ubywa, korek tez ma kasze jedyne co to na bagnecie jest czysto. kupie uszczelke i wymienie ja. jeszcze troche a bede miał nowy samochod

pozdrawiam

krisiun1 · Post autor: **krisiun1** » 15 mar 2009, 17:27

Z tą uszczelką to się wstrzymaj, jak bagnet jest czysty to sprawdź najpierw czy nie masz gdzieś wycieków na łączeniach przewodów, króćcach itd.Poza tym przy uszkodzonej uszczelce powinieneś mieć duże ciśnienie w układzie chłodzenia, rozgrzej silnik i ściśnij najgrubszy wąż prowadzący od chłodnicy, jeśli dasz radęgo ścisnąć bez problemu to raczej nie uszczelka.

kho · Post autor: **kho** » 15 mar 2009, 20:47

to, że płyn tobie ucieka to wcale nie znaczy, że to jest uszczelka.

jak wyżej ktoś napisał ta występująca u Ciebie maź to oznaka jazdy na krótkich odcinkach. U mnie jest ten sam problem.
Jeżeli płyn dostawałby się do miski olejowej to byś miał ,,kaszkę w misce'' i mogłoby zakończyć się to remontem silnika.

Najpierw sprawdź wszystkie przewody, podociągaj wszystkie opaski ewentualnie je wymień, a na samym końcu myśl o rozbieraniu silnika.

Pozdrawiam

trepek · Post autor: **trepek** » 15 mar 2009, 20:54

Rozgrzej kiedyś silnik i olej (15 min jazdy) i depnij nieco więcej gazu, niech silnik się "przepali" ze wszystkich zabrudzeń, np. wrzuć 3-bieg i zobacz jak się na nim rozpędza tak przez 40 sek.

Tajfun · Post autor: **Tajfun** » 16 mar 2009, 07:49

Sprawdziłem przewód od silnika do chłodnicy i dałem radę wmiarę go zcisnąć fakt to że ściskając nie zdołałem zetknąć dwóch ścianek razem. Co jesszcze zauważyłem to to że przy wejściu do Silnika ten przewód jest jakby większy (napuchnięty). Co chłopaki robić brać się za uszczelkę czy czy na wiosne wymienić olej przeczyścić wszystko i sprawdzić co czas pokaże? A może są jaieś inne objawy które ukazują zbliżający siękoniec silnika?

melomarcin · Post autor: **melomarcin** » 16 mar 2009, 22:47

na razie wyczyść wszystko i posłuchaj rad wyżej napisanych. słyszałem że ta kaszka to często wynika ze słabej jakości oleju bo podobno to nic innego jak wytrącona z niego woda.
ale mimo wszystko nie powinno być go tak dużo że przewód powietrza zatyka. zgroza.
przy kolejnej wymianie oleju może spróbuj jakiś inny zalać.
pozdrawiam.

Tajfun · Post autor: **Tajfun** » 18 mar 2009, 07:00

Koledzy tak jak radzicie wyczyszcze wszystko i wymienie olej na troche lepszy niż leje do tej pory. Zobaczymy co się będzie działo.