[ALL] Regeneracja tylnych zacisków hamulcowych.
Faktycznie jest 38mm. Musiałem wymienić uszczelki. W katalogu IC jest błąd.
Mam jeszcze jedno pytanie czy używaliście jakichś specjalnych smarów do smarowania trzpienia, tłoczka, itd?
Edit:
Operacja ukończona, czy okazała się sukcesem okaze się za kilka dni. Narazie jest super. Do wszystkich którym po regeneracji znowu zacierają się zaciski - problemem może być brak smaru do zacisków. Wszystkie miejsca gdzie pracuje zacisk powinny być przesmarowane, a w miejsce gdzie znajduje się dzwignia od ręcznego najlepiej nałożyć go więcej pod oring i pod uszczelniacz. Wtedy ani woda ani piach nie dostaną sie do trzpienia.
Jutro postaram się wkleić fotki narzędzi jakich używałem do pierścieni seegera itd.
Pozdrawiam
Mam jeszcze jedno pytanie czy używaliście jakichś specjalnych smarów do smarowania trzpienia, tłoczka, itd?
Edit:
Operacja ukończona, czy okazała się sukcesem okaze się za kilka dni. Narazie jest super. Do wszystkich którym po regeneracji znowu zacierają się zaciski - problemem może być brak smaru do zacisków. Wszystkie miejsca gdzie pracuje zacisk powinny być przesmarowane, a w miejsce gdzie znajduje się dzwignia od ręcznego najlepiej nałożyć go więcej pod oring i pod uszczelniacz. Wtedy ani woda ani piach nie dostaną sie do trzpienia.
Jutro postaram się wkleić fotki narzędzi jakich używałem do pierścieni seegera itd.
Pozdrawiam
- czester-11
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 15 mar 2007, 23:09
- Lokalizacja: Olsztyn/Gdańsk
Przepraszam za zwłokę mam nadzieję ze jeszcze nie zacząłeś.
Szczypce Segera koniecznie 200mm nie krótsze, bo niestety kupiłem 180 i były za krótkie. 9zł za stukę.
Szczypce trzeba zeszlifować troszkę z jednej strony a końce szczypiec naostrzyć delikatnie.
Najlepiej łapać za jedną część segera i delikatnie podważać o osłone próbując wysunąć pierścień z nacięcia, oczywiśćie uważając aby nie porysować ścianki zacisku i nie złamać pierścienia.
Być może nożyczki też mogłyby się do tego nadawać.
Acha co do smarowania. To tak jak napisałem wyżej. Koniecznie kup smar do tłoczków i nasmaruj miejsce gdzie trzpień łączy sie z oringiem. Wrzuć też sporo smaru pod oring zewnętrzny uchwytu ręcznego. Woda nie będzie się przedostawać i trzpień nie będzie rdzewieć. Ten smar do tłoczków jest jak wazelina więc skutecznie zapobiega przedostawaniu sie śmieci głebiej do zacisku.
Szczypce Segera koniecznie 200mm nie krótsze, bo niestety kupiłem 180 i były za krótkie. 9zł za stukę.
Szczypce trzeba zeszlifować troszkę z jednej strony a końce szczypiec naostrzyć delikatnie.
Najlepiej łapać za jedną część segera i delikatnie podważać o osłone próbując wysunąć pierścień z nacięcia, oczywiśćie uważając aby nie porysować ścianki zacisku i nie złamać pierścienia.
Być może nożyczki też mogłyby się do tego nadawać.
Acha co do smarowania. To tak jak napisałem wyżej. Koniecznie kup smar do tłoczków i nasmaruj miejsce gdzie trzpień łączy sie z oringiem. Wrzuć też sporo smaru pod oring zewnętrzny uchwytu ręcznego. Woda nie będzie się przedostawać i trzpień nie będzie rdzewieć. Ten smar do tłoczków jest jak wazelina więc skutecznie zapobiega przedostawaniu sie śmieci głebiej do zacisku.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 10
- Rejestracja: 15 gru 2008, 15:12
- Lokalizacja: Szczecin/Złotoryja
Jestem w trakcie regeneracji zacisku, zacisk jak u Shelby czyli oś tłoczka do osi ręcznego pod kątem prostym. I składając go mam mały dylemat, jak rozkręcałem go to był sam tłoczek a na trzpieniu gwintowanym był taki "koszyczek" który był wkręcony na trzpieniu (tłoczek i koszyczek osobno). I pytanie moje: czy przy składaniu go ten "koszyczek" mam wcisnąc w tłoczek- da się, czy najpierw wkrecić "koszyczek" a póżniej tłoczek tylko że wtedy tłoczek to wcisnę bo on sam nie ma gwintu :?: Wielkie dzięki za podpowiedź
[ Dodano: 2009-03-11, 15:16 ]
Panowie proszę o podpowiedź bo stoję z robotą. Wielkie dzięki
[ Dodano: 2009-03-11, 15:16 ]
Panowie proszę o podpowiedź bo stoję z robotą. Wielkie dzięki
-
- Forum Audi 80
- Posty: 2
- Rejestracja: 11 mar 2009, 00:18
witam. również zabrałem się za regeneracje swoich zacisków i przyznam,że dokonałem tego dzięki waszym wypowiedziom i pobliskiego zakładu przemysłu maszynowego.Mianowicie z waszych opisów wynika,iż zaciski w których jest strasznie skorodowana ośka zaciski nadają się do wymiany,otóż u mnie właśnie tak było wyczyściłem złożyłem i lało się na potęgę.Rozebrałem poszedłem do znajomego porozmawiałem w czym jest problem i ustaliliśmy iż można spróbować lekko ośkę zabielić na tokarni i w korpusie jest mosiężna tulejka którą po przetoczeniu ośki można dorobić na wymiar ośki z luzem około 2-uch setnych mm.Był tylko jeden problem na końcu ośki znajduje się wieloklin na którym mocowana jest łapka hamulca ręcznego.Podczas przetaczania na mniejszy wymiar okazało się iż wieloklin jest na tyle głęboki,że w niczym to nie przeszkadzało i tylko lekko go drasnęło.Do tego wszystkiego założyłem na oś dwa oringi gumowe zamiast jednego i tu kolejny problem pierścień seghiera nie pasuje na swój kanałek.Rozwiązanie-włożyłem os tak jak powinna być,w miejsce mocowania łapki założyłem tulejkę na to podkładkę i nakręcałem nakrętkę na tyle mocno,aby zrobić w środku miejsce na pierścień.Później złożyłem wszystko tak jak być,odkręciłem nakrętkę i przykręciłem łapkę.założyłem jeszcze pod gumową osłonę na ośkę oring w celu lepszego zabezpieczenia w przyszłości przed brudem.Pamiętajcie o nasmarowaniu,chociaż ja słyszałem, że tulejek mosiężnych się nie smaruje bo potrafią się zapiekać,kolega za dorobienie tulejek i osadzenie w zacisku,oraz za zabielenie ośki wziął 50 zł+ to co zapłaciłem za dwa zestawy gumek daje koszt łączny w granicach 100zł.więc opłacało się regenerować. pozdrawiam.
Dwa oringi na raz, to bardzo zły pomysł. Oby dobrze się ułożyły. W większości zestawów naprawczych oringi są za małej grubości. Ja zawsze dokupuję takie jak mi trzeba. 1,50PLN, to max za sztukę. Oczywiście nie ze zwykłej gumy, tylko z odpornej na paliwa i płyn hamulcowy. Dodatkowo oringi smaruję specjalnym smarem do uszczelnień gumowych - oringów, simeringów itp. Dzięki temu guma nie twardnieje, lepiej przylega i pracująca ośka nie kaleczy gumy.
Co do szczypiec. Ja używam 180tek, ale podciąłem te stożkowe ramiona u nasady, ustawiłem tak, żeby pasowały pod zaciski i zaspawałem. Prostymi operuje się nie wygodnie i niektóre 200tki nie mieszczą się w zacisku. A 180 są dużo węższe.
Co do szczypiec. Ja używam 180tek, ale podciąłem te stożkowe ramiona u nasady, ustawiłem tak, żeby pasowały pod zaciski i zaspawałem. Prostymi operuje się nie wygodnie i niektóre 200tki nie mieszczą się w zacisku. A 180 są dużo węższe.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 2
- Rejestracja: 11 mar 2009, 00:18
zdecydowałem się na dwa gdyż po włożeniu osi z jednym oringiem na miejsce okazało się ze pozostaje szczelina około 1,5mmsłychac było jak kosz dotyka podstawy zacisku a oring powinien być lekko dociśnięty przez kosz,a tak nie było.Na dzień dzisiejszy wszystko jest ok.ale jeśli coś się zacznie dziać niepokojącego to dam znać.pozdrawiam.
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
panowie ten opis dotyczy zacisków które w ogóle nie działają tzn nie działa ani ręczny ani nożny hamulec?? u mnie jest dziwna sprawa bo ręczny nie działa le nożny działa normalnie.tarcza nie jest skorodowana więc działa normalnie jednak ręcznego nie ma od momentu kiedy wymieniałem tarcze i klocki z tyłu.może ktoś wie co może być nie tak??
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Opis dotyczy ogólnie regeneracji. Najczęstszym objawem problemów z tylnymi zaciskami jest właśnie brak lub blokowanie się ręcznego. W Twoim przypadku sprawdź najpierw czy linka chodzi lekko bo być może się zacina. Jeśli linka chodzi ok. to zobacz czy dźwignia ręcznego (przy zacisku) chodzi czy stoi w miejscu. Jak stoi to pewnie zapiekła się oś. Jeśli zarówno linka jak i dźwignia pracują prawidłowo to autko na kanał, pomocnika do auta niech powachluje ręcznym, a Ty pod autko i zobacz co i gdzie się blokuje.hudy pisze:panowie ten opis dotyczy zacisków które w ogóle nie działają tzn nie działa ani ręczny ani nożny hamulec?
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
przy wymianie kół zajrzałem na ten mój nieszczęsny ręczny i stwierdziłem że hamulec nożny działa normalnie, linka porusza się normalnie jednak nie porusza się ta dźwigienka do której jest zamontowana linka.nie ma możliwości jej niczym poruszyć.więc czyżby zapiekła się oś czy jest jeszcze jakaś inna możliwość takiego stanu rzeczy??