Witam serdecznie!
Jest to moj pierwszy post wiec moze byc nieudany
Problem dotyczy wzrostu spalania Audi80 1.6TD w ciagu 1 miesiaca nastapila taka roznica.
Silnik ma przejechane 300 000km utrata mocy nie nastapila spokojnie rozpedza sie do 160km/h, natomiast bardzo martwi mnie cieknacy olej po silniku, do konca nie wiem czy jest to sam olej poniewaz w zbiorniku plynu wyrownawczego chlodnicy znajduje sie o dziwo olej, prawdopodobnie jest to peknieta uszczelka od glowicy ;( przeszukiwalem forum i nikt nie pisal czy oplacalna jest wymiana tego elementu i czy wplywa to na spalanie. Paliwo napewno nigdzie nie ucieka, oleju je troche wiecej ale nie sa to makabryczne ilosci, auto codziennie jezdzi okolo 50 km minimum. Apropo wymiany uszczelki czy orientujecie sie jaki to koszt, jesli ktos zna link do tematu o ktory pytam w tym zdaniu to prosze o ewentualne wyslanie linka. Zastanawiam sie nad wymiana silnika na jakis nowszy z 2001r. od audi A6 ale to serce auta a ma dla mnie sentymentalna wartosc.
Prosze o odpowiedzi. Z gory dziekuje.
[1.6TD RA] Wzrost spalania z 5l do 7,125l
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Bardzo prawdopodobne że to uszczelka pod głowicą, dlatego płyn miesza ci się z olejem. Co do naprawy to są dwie wersje a) robisz to kompleksowo i masz pewność że wszystko jest tak jak być powinno b) robisz tylko uszczelkę i modlisz się żeby było ok.
Jeśli będziesz chciał naprawić uszczelkę według wszystkich standardów to oprócz oczywiście kupna nowej uszczelki musiał byś dać głowicę do sprawdzenia na jej szczelność i czy jest prosta, a przy okazji można by wymienić uszczelniacze zaworowe. Trzeba by jeszcze kupić szpilki. Jeśli dodać do tego jeszcze koszty robocizny to wychodzi nam całkiem spora sumka.
Jeśli postanowisz wymienić samą uszczelkę to jej koszt około 50-70, jeśli się trochę znasz to można to samemu wymienić - dzień roboty. Tutaj koszty są niskie, ale i niepewność duża.
Jeśli będziesz chciał naprawić uszczelkę według wszystkich standardów to oprócz oczywiście kupna nowej uszczelki musiał byś dać głowicę do sprawdzenia na jej szczelność i czy jest prosta, a przy okazji można by wymienić uszczelniacze zaworowe. Trzeba by jeszcze kupić szpilki. Jeśli dodać do tego jeszcze koszty robocizny to wychodzi nam całkiem spora sumka.
Jeśli postanowisz wymienić samą uszczelkę to jej koszt około 50-70, jeśli się trochę znasz to można to samemu wymienić - dzień roboty. Tutaj koszty są niskie, ale i niepewność duża.