[b3 2.0 16v 6A] Problem z przewodami zapłonowymi

Ace1985 · Post autor: **Ace1985** » 16 kwie 2009, 19:34

Witam
Zabrałem się do wymiany przewodów zapłonowych, bo w aucie mam oryginalne BOSH ale z 1992 roku, więc raczej czas najwyższy, kupiłem jakis zamiennik Jan MOR i pojawił się problem.
No oryginalnym przewodzie dla pierwszej świecy założone jest coś takiego i nie można tego zdjąć bez przecięcia kabla:

przewód z tego pierścienia i łączy się z tym czujnikiem:

O co chodzi??? Jakoś to obejść, czy trzeba oryginalne przewody kupować???

czarekj · Post autor: **czarekj** » 16 kwie 2009, 20:01

Czujnik musi pozostać.

Ace1985 · Post autor: **Ace1985** » 16 kwie 2009, 20:16

No sie wlasnie domyslam, tylko jak to zrobic, zeby bylo ok.
Rozumie ze ten pierscien zczytuje zmiany pola magnetycznego kabla i daje informacje o sygnale do swiecy

Kornel · Post autor: **Kornel** » 16 kwie 2009, 20:35

Bez tego czujnika ten silnik nie będzie dobrze pracował, najlepszym rozwiązaniem jest kupienie takich przewodów które posiadają czujnik.

Ktoś kiedyś przekładał go na inny kabel, ale nie wiem czy jest to dobre rozwiązanie.

Ace1985 · Post autor: **Ace1985** » 16 kwie 2009, 21:45

Patrzyłem w ETCE i tam nie występują z tego co widzę całe przewody, a osobno kable, fajki itd., wiec moze bez problemu da sie rozmontowac

k44761 · Post autor: **k44761** » 16 kwie 2009, 22:27

Jak pisali poprzednicy kabel jest niezbędny do wyliczenia sobie przez sterownik pozycji palca rozdzielacza w chwili zapłonu (w ACE i 6A kręcenie aparatem jest zabronione). Bez tego czujnika system nie jest w stanie okreslić bazowego położenia punktu zapłonu 0 stopni. nie będzie działał system antystukowy i wyprzedzenie zapłonu. jesli chcesz mam do sprzedania oryginalne 100% sprawne przedwody od 6a/ACE w dobrej cenie.

Jeżdzenie bez czujnika grozi rozwaleniem panewek korbowodowych (zbyt wczesny zapłon), problemami z wolnymi obrotami, wypadaniem zapłonów (uszkodzenie katalizatora) i niestabilną, nierówną pracą na biegu jałowym.