[NG + LPG] Problem z gazownią.
[NG + LPG] Problem z gazownią.
Witam. Mam taki problem, ze silnik wkreca sie tylko do 4 tyś. obrotów. Przy tych obrotach zachowuje sie, jakby mial jakies odciecie zaplonu czy cos w tym stylu. Podczas jazdy gdy przycisne na 2 biegu wkręci się do tych 4 tyś troche się zmuli i pójdzie minimalnie wyżej, ale po chwili całkiem brakuje mu gazu i gaśnie. Żadne regulacje nie pomagają. Gazownik stwierdził, że silnik ma problem z zaciąganiem gazu. Poprzedni właściciel twierdził, że zmieniał parownik na większy, a może jest jescze za mały?
Znalazłem przy parowniku jeden luźny, nigdzie nie podłączony kabelek. Taki jak na zdjeciu w linku poniżej, ten na samym środku, czarny i z czarnym plastikiem na końcu.
Może go gdzieś podłączyć? Dodam, że na niskich obrotach tzn. do 4tyś auto zachowuje się normalnie.
http://moto.allegro.pl/item617354549_reduktor_parownik_brc_100kw.html
pzdr
Znalazłem przy parowniku jeden luźny, nigdzie nie podłączony kabelek. Taki jak na zdjeciu w linku poniżej, ten na samym środku, czarny i z czarnym plastikiem na końcu.
Może go gdzieś podłączyć? Dodam, że na niskich obrotach tzn. do 4tyś auto zachowuje się normalnie.
http://moto.allegro.pl/item617354549_reduktor_parownik_brc_100kw.html
pzdr
Napisze elementy wyposażenia ze świadectwa homologacji:
1. Zbiornik Grodków cyl. 270
2. Elektrozawór gazu River
3. Wielozawór BRC Europa
4. Obudowa wielozaworó BRC Europa
5. Reduktor/parownik AT90E ECO 100kW
6. Wlew paliwa BRC
7. Urządzenie wtrysku gazu Nie dotyczy
8. System wtrysku lub kontroli lambda Stagl
No i od tego czasu podobno zmieniony parownik. fotke też zrobić?
Właśnie co do tego, że NG na gazie chodzi bardzo dobrze to kumpel tydzień temu zagazował NG i mu fura lata aż miło patrzeć a u mnie
1. Zbiornik Grodków cyl. 270
2. Elektrozawór gazu River
3. Wielozawór BRC Europa
4. Obudowa wielozaworó BRC Europa
5. Reduktor/parownik AT90E ECO 100kW
6. Wlew paliwa BRC
7. Urządzenie wtrysku gazu Nie dotyczy
8. System wtrysku lub kontroli lambda Stagl
No i od tego czasu podobno zmieniony parownik. fotke też zrobić?
Właśnie co do tego, że NG na gazie chodzi bardzo dobrze to kumpel tydzień temu zagazował NG i mu fura lata aż miło patrzeć a u mnie
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Czy w czasie regulacji gazownik podpinał Tester TSL do tego sterownika oraz analizator spalin w wydech? Czy tylko kręcił na pałę reduktorem i śrubą na wężu? Jeśli tylko kręcił bez wprowadzania sterownika w tryb serwisowy (można to zrobić bez testera ale nie pamiętam które piny trzeba zewrzeć ) to zmień gazownika. Ten sterownik do regulacji wymaga trybu serwisowego inaczej można sobie kręcić śrubami ruski miesiąc i nie trafić w ustawienie.
Raczej niewiele to pomoże.Michau pisze:to może ten sterownik odłączyć?
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Być może masz rację, być może nie jest to tylko kwestia regulacji, ale chodzi o samo podejście tego gaziarza (a być może nawet jego wiedzę merytoryczną). Ciekawe ile sobie zaśpiewał za tą pseudoregulację. Sprawdź jaki masz teraz wstawiony reduktor (spisz wszystko co jest na nim napisane). Po drugie ja bym zajrzał do filtra gazu i ewentualnie go wymienił. Następnie sprawdziłbym średnicę miksera i dokładnie obejrzał dolot, czy przypadkiem jakiś "wynalazca" nie zatkał dolotu bo źle dobrał mikser. To tyle co na chwilę obecną bym zrobił.Michau pisze:nic nie podpinał, tak tylko troche ustawił, jednak nie wierze, żeby przyczyna była w samej regulacji.
nic nie zaśpiewał, bo sam powiedzial, że to pseudoregulacja a mi chodziło tylko o wolne obroty i sprawdzenie dlaczego się nie wkręca do końca na obroty. Pierwszy problem rozwiązany, drugi pozostał.Danek pisze:Ciekawe ile sobie zaśpiewał za tą pseudoregulację.
Dziś troche zajrzałem pod maske i znalazłem jednego podejrzanego od butli gaz jest pociągnięty rurką, pod maską rurka wchodzi do elektrozaworka a z niego do parownika. Właśnie o ten elektrozawór mi chodzi. Jest on sterowany sterownikiem (tak jak pisałem wyżej stagL), narazie zauważyłem kilka poskręcanych przewodów, polutuje je i zobacze czy cos się zmieni
Narazie troche je oskrobałem i lepiej skręciłem, 'odcięcie' przesunęło się na troche wyższe obroty ale nie zniknęło.
[ Dodano: 2009-04-28, 20:24 ]
z mikserem i w dolocie wszystko ok sprawdzałem przy okazji wymiany filtra powietrzaDanek pisze:Następnie sprawdziłbym średnicę miksera i dokładnie obejrzał dolot,
[ Dodano: 2009-05-01, 13:56 ]
no i sprawa się wyjaśniła. wczoraj jak wracałem z łodzi autko nie chciało jechać. jednak padł sterownik gazu. gdy włączałem zapłon ze sterownika bylo słychać 'dzdzdz' i tyle. wyciągłem kabelek od głośników i podłączyłem jedną żyłke do akumulatora do + a drugą do tego elektrozaworu o którym pisałem wyżej, drugi koniec kabelka pociagnąłem do kabiny, połączyłem obie żyłki i auto zaczęło gadać :mrgreen: miałem sterowanie z kabiny i możliwość dojazdu do domu :mrgreen: kumpel ma podłączoną gazownie bez elektroniki tzn. sterownika i zastanawiam się teraz czy nie lepiej u mnie podłączyć to wszystko bez sterownika? teraz zastanawiam sie, czy jedyne czym tak naprawde trzeba sterować to ten zawór? czy coś jeszcze musiałbym podłączyć? i czy to może być podłączone zwykłym przełącznikiem czy gaz musi być w jakiś sposób dozowany tym zaworem?
pzdr