[All] Nieszczęsna pasta koloryzująca - Turtle Wax
-
- Forum Audi 80
- Posty: 364
- Rejestracja: 11 kwie 2009, 11:05
- Lokalizacja: Chełm
[All] Nieszczęsna pasta koloryzująca - Turtle Wax
Siema. Ostatnio kupiłem pastę koloryzującą aby wyrównać różnice odcieni na mojej audicy. Problem jest w tym że ta pasta wogóle się nie trzyma samochodu. Zapłaciłem za to prawie 50zł a to nie łapie sie blachy. Uymyłem samochód biore sie za pastowanie i nic. czy samochód trzeba umyć specjalnym szamponem czy coś innego czy ta pasta jest do wyrzucenia. Nie wiem. Proadzcie co moge jeszcze próbować. zdjęcie pasty:
Ostatnio zmieniony 09 paź 2012, 23:50 przez w.a.n.t.e.d, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1567
- Rejestracja: 28 gru 2006, 12:05
- Lokalizacja: ...
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Po pierwsze to jest wosk koloryzujący a nie pasta. Takie woski zawierają spore ilości kredy. To nie działa jak farba. Podstawowa sprawa to dobór odcienia, który musi być sporo ciemniejszy niż lakier auta. Efekt jest najlepiej widoczny na ciemnych (ale nie czarnych) lakierach niemetalicznych (jednoskładnikowych). Ich właściwości kryjące są bardzo słabe i opierają się na wypełnianiu drobnych (naprawdę bardzo drobnych, delikatnych) rys kredą i ich zapolerowaniu. Nie liczcie na cuda, że taki wosk zlikwiduje rysę do podkładu albo niewiele płytszą.w.a.n.t.e.d pisze:że ta pasta wogóle się nie trzyma samochodu!!!
Druga sprawa to sam lakier. Jeśli jest to lakier dwuskładnikowy (baza i klar) to efekty koloryzacji rzeczywiście będą mało widoczne. Może się wręcz okazać, że drobne rysy będą jeszcze bardziej widoczne przez mocniejszy połysk lakieru.
Trzecia sprawa to czy czasem autko nie było kiedyś woskowane woskami silikonowymi, jeśli tak to te woski koloryzujące nie reagują z lakierem bo silikon na to nie pozwala. Należałoby się najpierw pozbyć tego silikonu przez umycie karoserii specjalnym środkiem.
Wreszcie na zakończenie w.a.n.t.e.d, przeczytaj uważnie Regulamin Forum i zacznij się do niego stosować (nie używaj wielokrotnie wykrzykników, stosuj zasady poprawnej pisowni, początek zdania zaczynamy wielką literą itp.) żebyś potem nie marudził, że Ci administracja posty usuwa.
Nie wiem jak "samochud" ale samochód należy umyć szamponem bez dodatków nabłyszczających czy innych wosków.w.a.n.t.e.d pisze:czy samochud trzeba umyć specjalnym szamponem
-
- Forum Audi 80
- Posty: 364
- Rejestracja: 11 kwie 2009, 11:05
- Lokalizacja: Chełm
Spoko Danek nie denerwuj już się. Nie pisałem z dużej ze względu na brak czasu. A samochód przed woskowaniem myłem porządnym szamponem. Mi teraz tak wogóle nie chodzi o efekt tylko to, że ten wosk wogóle nie trzyma się karoseri samochodu. Nie wiem dalej co mu jest. Próbowałem nawet odtłuszczać bęzyną. Dalej nic... Chyba dam sobie z tym spokój (wkońcu to nie tak duże pieniądze ok 50zł) i kupie tą paste TEMPO.
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Bo on nie ma się "trzymać". On tworzy tak cienką warstwę na powierzchni, że nie jesteś w stanie tego zauważyć, a pył który ścierasz po przeschnięciu to właśnie nadmiar kredy.w.a.n.t.e.d pisze:że ten wosk wogóle nie trzyma się karoseri samochodu.
To jest zupełnie inna zasada działania. Pasta ułatwia usunięcie górnej, utlenionej warstwy lakieru i wypolerowanie tego co zostało.w.a.n.t.e.d pisze:i kupie tą paste TEMPO.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 364
- Rejestracja: 11 kwie 2009, 11:05
- Lokalizacja: Chełm
trzeba było przeczytać instrukcje, nie umiejętne nakładanie wosku koloryzującego często kończy sie pogorszeniem efektu. A co do rys Danek ma w pełni racje, to dziła ale na naprawdę delikatne rysy, Do dużych jest kredka(która i tak kijowo wygląda).
Do zrównania odcieni to może polerka ale wszytko zależy przez co są te odcienie, jeżeli spora różnica to ci nic nie pomoże.
a do tego po tempo też się zaleca nałożenie dobrego wosku (bo ten co niby jest w paście to o du** rozbić ) tu polecam Turtle Waxa, albo coś z produktów Shella, (te z gąbką są rewelacyjne ale namordować sie z nimi trzeba jak diabli) a jak chcesz lepszy efekt to po nałóż na to wszytko politure. Taka zabawa to 8 godzin ale później już za miesiąc jest o wiele łatwiej nie robisz wszystkiego tylko wierzchnią warstwę nakładasz.
Do zrównania odcieni to może polerka ale wszytko zależy przez co są te odcienie, jeżeli spora różnica to ci nic nie pomoże.
a do tego po tempo też się zaleca nałożenie dobrego wosku (bo ten co niby jest w paście to o du** rozbić ) tu polecam Turtle Waxa, albo coś z produktów Shella, (te z gąbką są rewelacyjne ale namordować sie z nimi trzeba jak diabli) a jak chcesz lepszy efekt to po nałóż na to wszytko politure. Taka zabawa to 8 godzin ale później już za miesiąc jest o wiele łatwiej nie robisz wszystkiego tylko wierzchnią warstwę nakładasz.