[AUDI 80 B3 1.8 JN] przerywa, brak mocy PILNE

irecki76 · Post autor: **irecki76** » 09 cze 2009, 11:26

Sonda jest odpowiedzialna za skład mieszanki inaczej wysyła sygnały do urzadzenia sterujacego mieszanka by były odpowiednio zblizone do siebie w proporcjach
Nie pozostaje nic innego jak ja wymienić i bedzie git <ok>

gmitek · Post autor: **gmitek** » 09 cze 2009, 18:05

Sonde lambda wymieniłeś ślepak? w którym miejscu ona jest? pod kolektorem gdzieś?

Hawker · Post autor: **Hawker** » 09 cze 2009, 18:54

ślepak pisze: Wypiołem sonde i auto zaczeło normalnie pracowac....pracuje idealnie, bez najmniejszego szarpnięcia:D Mocy witaj z powrotem to przez sonde tyle palił i się dławił? co dokładnie robi sonda?

No to lepiej szybko kupuj inną bo spalanko bedziesz miał przecudne

serial28 · Post autor: **serial28** » 09 cze 2009, 20:17

Sonda jest przy kolektorze wydechowym.Znajduje się pod tą rurką z niebieskim kapturkiem

.Żeby mieć do niej swobodny dostęp ja zdejmuje filtr powietrza wraz z przepływką.

czester-11 · Post autor: **czester-11** » 09 cze 2009, 21:08

a nie jest przypadkiem wkrecona w katalizator?? W 3A mam w kacie.

ślepak · Post autor: **ślepak** » 09 cze 2009, 21:54

w JN jest w kolektorze i dojscie do niej proste od dołu, wystarczy kanał. Co do spalania to z walnietą sondą jakieś 15 litrów na 50 km a dzis na 100km po wypieciu sondy spalił mi 10 litrów na 100 z czego 30 km po obwodnicy z dwójką z przodu na predkosciomierzu

gmitek · Post autor: **gmitek** » 10 cze 2009, 10:15

a jak sie wypnie sonde to można dalej jeździć?? nic sie nie stanie jesli jej nie bedzie? czy trzeba nową zaraz kupować?

ślepak · Post autor: **ślepak** » 10 cze 2009, 10:34

gmitek, jak widzisz po moim przypadku mozna jezdzic dalej i bedzie palił tyle samo.Bo za ilosc spalania w JN odpowiada przde wszystkim KE JETRONIC.Co prawda jest mnie żwawy ale to jedyny minus.

czester-11 · Post autor: **czester-11** » 10 cze 2009, 10:39

w mechanicznym wtrysku nie robi to duzych klopotow , gorzej jak bys w b4 odpiął , wtedy komputer dostaje szajby i niepotrafi ustalic mieszanki.

gmitek · Post autor: **gmitek** » 10 cze 2009, 12:50

ślepak pisze:z dwójką z przodu na predkosciomierz

a zer ile? jedno czy dwa??

ślepak · Post autor: **ślepak** » 10 cze 2009, 19:56

gmitek, jak palił te 15 na 50 to ciezko było sie rozpedzic do 80

a po wypieciu sondy to 2 z przodu i dwa zera nie było problemu:P wedle gps jak na budziku mam 210 to jade tak naprawde 192

gmitek · Post autor: **gmitek** » 10 cze 2009, 21:39

ta sonda to jest pod tą grubą rurką co idzie do filtra powietrza powietrze? pod tą karbowaną? tam pod kolektorem ssącym?

Hawker · Post autor: **Hawker** » 10 cze 2009, 22:31

ślepak pisze:w JN jest w kolektorze i dojscie do niej proste od dołu, wystarczy kanał. Co do spalania to z walnietą sondą jakieś 15 litrów na 50 km a dzis na 100km po wypieciu sondy spalił mi 10 litrów na 100 z czego 30 km po obwodnicy z dwójką z przodu na predkosciomierzu

no tak zapomnialem K-Jet, ja mam gaznik i dla mnie to by bylo chlansko beny bez sondy

smiglo · Post autor: **smiglo** » 30 wrz 2011, 22:27

odswiezam temat, i chcial bym rzucic podpowiedz:) mianowicie u mnie problemy byly dokladnie te same, wymienilem filtr, pompe, przejzalem podcisnienia, przekaznik pompy, i nic.. dalej to samo. Odpinalem sonde - to samo.. ale w pewnym momencie naszla mnie pewna mysl, mianowicie rozbierajac rozdzielacz zauwazylem roznice miedzy sruba weza doprowadzajacego paliwo do rozdzielacza i odplywu. Dokladniej w tej pierwszej znajduje sie taki maly siatkowy filtr w ktory jak dmuchalem to byl ledwo ledwo drozny. A wiec wpadlem na pomysl ze po prostu je zamienie, zamienilem i jest luux, wszystko dziala itd:)