Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[B4 ABK LPG] Zabezpieczenie antykradzieżowe, co rozłączyć?

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Easyrider
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 240
Rejestracja: 12 mar 2007, 23:10
Lokalizacja: Trójmiasto

[B4 ABK LPG] Zabezpieczenie antykradzieżowe, co rozłączyć?

Post autor: Easyrider » 22 cze 2009, 13:35

Cześć,

zastanawiam się ostatnio, jak tu skutecznie utrudnić życie ewentualnym chętnym na mojego Audika. Zabezpieczenie mechaniczne mam niezłe, chcę jeszcze zainstalować elektroniczne.

Chcę zamontować immo typu terminator, który posiada czujnik dotykowy i rozłącza wybrany obwód po kilkunastu sekundach od włączenia (czyli złodziej rusza i przejeżdza 50 metrów, po czym auto staje).

W poprzednim aucie rozłączało to po prostu zapłon (po stacyjce). To jednak proste i oczywiste rozwiązanie, zastanawiam się jak je ulepszyć.

Co jeszcze można rozłączyć? Tak się zastanawiam i przyszło mi do głowy:

- pompa paliwa
- zasilanie komputera wtryskowego po stacyjce
- elektrozawór przy zbiorniku LPG

Ponieważ auto jest na gaz, więc trzeba rozłączyć co najmniej dwa obwody, np. pompę paliwa i elektrozawór.

Macie jakieś inne pomysły albo miejsca, które można by "rozłączyć" aby skutecznie unieruchomić auto?

Nie proszę byście opisywali co macie pozakładane!!!

Tylko o podpowiedzi co by można było zrobić.

Awatar użytkownika
Grzegorzbielsko
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 647
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:18
Lokalizacja: bielsko-biała

Post autor: Grzegorzbielsko » 22 cze 2009, 14:35

Kolego zastanów się dobrze nad tym postem.
1. Napisz złodziejowi instrukcje obsługi, będzie mu łatwiej.
2. Takie rzeczy to tylko miedzy dobrymi znajomymi i prywatnie.

Awatar użytkownika
yawor
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 441
Rejestracja: 29 mar 2008, 14:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: yawor » 22 cze 2009, 14:38

Easyrider, niestety systemy unieruchamiające samochód w czasie jazdy są w naszym kraju nielegalne. Wyłączenie silnika podczas ewentualnej ucieczki złodzieja spowoduje to, że przestanie działać wspomaganie kierownicy (o ile jest) oraz zasilanie hamulca w podciśnienie, co może zagrozić innym uczestnikom ruchu.

Ja wiem, że ciężko pracujemy na nasze samochody i taki przepis może wydać się głupi i nienormalny, ale jakbyśmy się czuli, gdyby uciekający złodziej przez taki nasz wynalazek spowodował wypadek, w którym zginęliby postronni uczestnicy ruchu, bo nagle stracił panowanie nad samochodem?

Już prędzej, zamiast gasić silnik, lepiej doprowadzić do spadku mocy silnika w kilku krokach, aż do całkowitego zatrzymania i włączenia syren i świateł ostrzegawczych. Jak samochód zacznie tracić moc i będzie jechał coraz wolniej, to są większe szanse na to, że złodziej się sam zatrzyma i porzuci go, bo się zorientuje, że takim zamulonym samochodem nie ma jak uciekać.

W sumie zastanawiałem się jak takie coś by można było zrobić i przychodzi mi kilka pomysłów do głowy, łącznie z oszukaniem komputera błędnymi sygnałami z przepustnicy, sondy lambda i przepływomierza. Dobierając odpowiednie wartości można by było spowodować zalewanie świec i wypadanie zapłonów.

Tego typu mechanizm wg mnie byłby skuteczniejszy, chociaż na pewno trudniejszy w wykonaniu.

[ Dodano: 2009-06-22, 14:51 ]
Grzegorzbielsko, myślę, że do póki rozpatrujemy problem bardzo ogólnikowo, bez podawania szczegółów implementacyjnych, takich jak np gdzie wsadzić włącznik/wyłącznik itp, to złodziej z takiej dyskusji i tak się wiele nie dowie.

Również jestem za tym, żeby ograniczyć ilość informacji o zabezpieczeniach, ale nie można zupełnie o tym nie pisać. Informacje ogólnikowe nie są szkodliwe.

Awatar użytkownika
tokarka606
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 606
Rejestracja: 07 mar 2009, 09:21
Lokalizacja: ZKO

Post autor: tokarka606 » 22 cze 2009, 15:00


Awatar użytkownika
Easyrider
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 240
Rejestracja: 12 mar 2007, 23:10
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: Easyrider » 22 cze 2009, 15:18

Grzegorzbielsko pisze:Kolego zastanów się dobrze nad tym postem.
1. Napisz złodziejowi instrukcje obsługi, będzie mu łatwiej.
2. Takie rzeczy to tylko miedzy dobrymi znajomymi i prywatnie.

Kolego Grzegorzu, nie będę przecież pisał ani nikogo nie namawiam do pisania instrukcji uruchomienia jego pojazdu. W moim przypadku to będzie mniej lub bardziej nietypowa samoróbka, dobrze się jednak wymienić wiedzą ogólną.

yawor pisze:Jak samochód zacznie tracić moc i będzie jechał coraz wolniej, to są większe szanse na to, że złodziej się sam zatrzyma i porzuci go, bo się zorientuje, że takim zamulonym samochodem nie ma jak uciekać.

Yaor, to ciekawe co piszesz, tylko dość trudne do wykonania. Aktualnie przychodzi mi do głowy czujnik położenia wału - gdy go odłączymy - silnik się zatrzyma. A gdyby go odłączać "chwilowo" to będzie gubił zapłon, chodził jak na dwa gary...

Poza tym wiesz, chyba nie zamierzam się zastanawiać, czy to jest legalne czy nie - bardziej nielegalna jest kradzież auta, i jeśli nawet będę musiał to wolę zapłacić mandat za tak unieruchomiony samochód 50metrów od domu, niż w ogóle już go nie zobaczyć...

Ostatecznie mogę zrobić to rozłączenie bez zwłocznego czasu, ale to mniej skuteczne będzie (złodziej ma czas na parkingu by pogrzebać pod kierownicą, a jeśli wyjedzie na ulicę i stanie - zostaje mu już raczej tylko ucieczka).

Awatar użytkownika
Grzegorzbielsko
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 647
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:18
Lokalizacja: bielsko-biała

Post autor: Grzegorzbielsko » 22 cze 2009, 15:22

Pamiętajcie o jednej rzeczy. Gdy zabezpieczenie się zepsuje/zawiedzie nie może to doprowadzić do awarii auta!! Czyli że np podczas wyprzedzania zepsuty elektrozawór odetnie nam paliwo :-/ albo straci się iskra.

Awatar użytkownika
tokarka606
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 606
Rejestracja: 07 mar 2009, 09:21
Lokalizacja: ZKO

Post autor: tokarka606 » 22 cze 2009, 15:25

yawor pisze:ale jakbyśmy się czuli, gdyby uciekający złodziej przez taki nasz wynalazek spowodował wypadek, w którym zginęliby postronni uczestnicy ruchu, bo nagle stracił panowanie nad samochodem?
Pozostaje jeszcze ta kwestia.Lepiej uniemożliwić wejście do auta,uruchomienie i jazdę.

Awatar użytkownika
yawor
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 441
Rejestracja: 29 mar 2008, 14:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: yawor » 22 cze 2009, 15:30

Easyrider, gdyby wchodziła w grę tylko kwestia mandatu czy nawet obowiązkowego demontażu wynalazku pod groźbą odebrania dowodu, to nie ma problemu. Ale jak pisałem wyżej, po zgaszeniu silnika całkiem, tracisz w dużym stopniu hamulce i całkowicie wspomaganie kierownicy. Rozpędzony złodziej może w takiej sytuacji stracić kontrolę nad samochodem i spowodować kolizję czy nawet wypadek z ofiarami śmiertelnymi i wtedy Ty możesz zostać pociągnięty do odpowiedzialności, jeżeli oględziny wykażą taką samoróbkę. No i dochodzi do tego kwestia świadomości, że przez własny wynalazek ktoś zginął.

Po kraksie samochodu może i tak się nie opłacać już robić.

Także chociaż wiem, że tego typu zabezpieczenie jest skuteczne, to jestem przeciwny stosowaniu go w jego najprostszej formie, czyli po prostu przez zgaszenie silnika.

Co do stopniowego dławienia silnika, to taki pomysł mi się pojawił teraz po uszkodzeniu sondy lambda. Sonda zawiesiła się na napięciu około 0.63v co spowodowało, że mieszanka była zbyt bogata i zbierający się nagar na świecach powodował wypadanie zapłonów i praktycznie brak mocy. Oczywiście dla pewności można by pooszukiwać również na innych czujnikach :).

Awatar użytkownika
Easyrider
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 240
Rejestracja: 12 mar 2007, 23:10
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: Easyrider » 22 cze 2009, 15:53

No dobra, ale zwróć uwagę, że wyłączony zapłon czy odcięte paliwo nie powoduje, że samochód staje "dęba", tylko powoli wytraca prędkość. Jest to właściwie mocne hamowanie silnikiem - mam wyłącznik pompy paliwowej (przydatne przy LPG) i testowałem jazdę na benzynie z wyłączoną pompa :))
Da się, tylko krótko.

Hamulce, serwo i wspomaganie kierownicy działają normalnie, póki kręci się wał korbowy - a ten się kręci tak długo, jak długo auto się nie zatrzyma albo się nie wciśnie sprzęgła. Ciśnienia w serwo hamulca wystarczy jeszcze zresztą na 1-2 hamowania po wyłączeniu silnika.


Z sondą lambda w LPG nie jest tak prosto, bo jest tu jej emulator. Niekoniecznie chcę eksperymentować ze składem mieszanki, bo przez ewentualne strzały mogę co nieco uszkodzić, np. przepływomierz.

Zastanawiam się nad innymi czujnikami... Który odciąć, by tylko osłabił silnik...?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Centralny zamek, alarm, immobilajzer.”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl