[B3 1.8s NE] stuki w silniku

Ravv · Post autor: **Ravv** » 29 kwie 2007, 18:46

Witam, szukalem na forum ale nic nie znalazem wiec prosze o jakies rady tudziez spostrzezenia!
Popychacze wymienione 400km temu, a mimo wszystko gdy silnik sie nagrzeje zaczyna cos stukac, przypomina to odlos popychacza po odpaleniu na zimnym silniku jednak troszke bardziej metaliczny. Dodam ze przy okolo 2,5k obrotow pojawia sie metaliczne wycie [tak to moge opisac]pozwyzej 3k ustaje i wyje normalnie. Po odpaleniu i przy okolo 5k swieci olej :cry:
Podejrzewam panewki.
Pozdrawiam i dziekuje.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 29 kwie 2007, 19:14

Możesz słusznie podejrzewać. Ja miałem coś podobnego. Też mi waliło coś w silinku i myślałem na pczątku że to popychacze. Wymieniłem je, niby też były walnięte, ale auto nadal głośno chodziło. Sprawdziłem wtryski i też było tak samo, wieć nie pozostało mi nic jak zajrzeć do silnika, zwłaszcza że w misce olejowej odkryłem kawalki tłoka. Było wiec dla mnie jasne ze coś jest nie tak. jak sie okzało jeden tłok był naderwany, przez co nie była zachowana równowaga mas i silnik głośno chodził. Wymieniłem tłok i jak ręką odjął.

jarema · Post autor: **jarema** » 29 kwie 2007, 20:33

Wygląda to poważnie. Chyba silnik do gruntownego remontu.

Ravv · Post autor: **Ravv** » 01 maja 2007, 16:27

Dzieki tego sie obawialem ale bede walczyl

A co do gruntownego remontu to czego bede potrzebowal?
Chcialem to zrobic jak najszybciej, bo czesci z Polski musze sprowadzac!

Pozdro!!

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 01 maja 2007, 21:41

Ja to myślę że najpierw trzeba rozebrać silnik i zobaczyć co tam mu nie gra, czy nie ma luzów na panewkach (może któraś mu poszła), czy tłoki są całe... Bez diagnozy nie ma co strzelać i kupować cześci. Jedno jest jednak pewne. Jeśli będziesz zdejmował głowice to z pewności nowa uszczelka pod nia musi być.

Ravv · Post autor: **Ravv** » 04 maja 2007, 19:48

Witam!
Komplet uszczelek posiadam ale za bardzo nie mam gdzie i nie mam czasu na to zeby zobaczyc co mu jest, chcialem wymienic wszystko co moge zeby nie grzebac jeszcze raz. Nie robilem tego wczesniej ale mysle ze sobie poradze :mrgreen:, a w zwiazku z tym nie wiem czym mam sie kierowac w szukaniu defektow, nie mowie tu o wyczuwalnych luzach czy mniej lub bardziej widocznych peknieciach! poprostu nie chce sie pozbywac tego auta i chce wszystko zrobic SAM, a z wasza pomoca napewno mi sie to uda

Pozdro....cdn.