[80 B4] Woda kapie jak klima włączona

chomiik85 · Post autor: **chomiik85** » 06 lip 2009, 19:41

Włączę klime (manualna) i po chwili zaczyna mi lecieć dym (para wodna) ze środkowych nawiewów i w nogach u pasażera na dywaniku pojawia się woda, proszę o pomysły jak to rozwiązać?
Dzięki

czarekj · Post autor: **czarekj** » 06 lip 2009, 21:57

Pierwszy objaw sprawnej klimatyzacji jest jak najbardziej na miejscu, zwłaszcza przy dużej wilgotności powietrza. Co do wody w nogach pasażera to polecam sprawdzenie czy gumowy odpływ wody z parownika jest na swoim miejscu. Prawdopodobnie w miejscu łączenia gumowego odpływu wody i plastikowego króćca obudowy parownika jest nieszczelność.

Jak pasażerka ma długie nogi to się ta guma potrafi zsunąć.

chomiik85 · Post autor: **chomiik85** » 09 lip 2009, 15:09

a gdzie szukać parownika klimy?
dzięki za zainteresowanie tematem:)

Kokolino · Post autor: **Kokolino** » 09 lip 2009, 16:15

Aby dojść do samego parownika to byś musiał rozbierać cały zespól nagrzewnicy a to Ci jest nie potrzebne. Wymontuj schowek po stronie pasażera i na samym dole przy nadmuchach na nogi powinieneś zobaczyć gumowy wąż naciągnięty na obudowę. Jak nie będziesz mógł znaleźć to włącz klime i zobacz skąd cieknie woda. A jeżeli cieknie tak jak piszesz pezpośrednio z samych dysz nadmuchowych to musisz sprawdzić czy masz drożny odpływ.
Jak znajdziesz i sprawdzisz to daj znać jak co to jakoś pomożemy.

Begrezen · Post autor: **Begrezen** » 14 lip 2009, 20:05

u mnie jest podobny problem, klimatyzacja wylewa mi ale dopiero po dluzszym czasie.
jest bardzo goraco klimatyzacja chodzi non stop i po uplywie dluzszego czasu spora ilosc wody wylewa sie na nogi
sprawdzalem podlaczenie parownika i gumowy odplyw jest na swoim miejscu

dla mnie wyglada to tak jakby odplyw byl zatkany jednak nie wiem gdzie ten odplyw jest

bardzo prosze o jak najszybsza odpowiedz

IC69 · Post autor: **IC69** » 14 lip 2009, 20:36

Begrezen pisze:nie wiem gdzie ten odplyw jest

Wylot znajduje się po prawej stronie skrzyni biegów, tuż pod złączem przewodów klimy na ścianie grodziowej. Jest to taki gumowy króciec, spłaszczony na końcu.

Begrezen · Post autor: **Begrezen** » 14 lip 2009, 21:42

szukalem, szukalem i....
faktycznie - znalazlem taki gumowy króciec spłaszczony na końcu ale jest z nim problem

znalazlem go wewnatrz auta a nie na zewnatrz

jednym slowem w tej chwili skrapla mi sie woda po stronie pasazera ^_^
którędy go poprowadzić na zewnątrz? widzę gumową osłonkę przez którą przechodzą na zewnątrz rury (wydaje mi się że są to rury od klimatyzacji)
jak ręką od wewnątrz tam sięgałem to nie czułem wylotu

znaczyloby to ze ta guma jest pełna.

czy ten gumowy króciciec tam powinien być "włożony"? czy moze jest gdzieś wylot którego nie widziałem

domyslam sie ze on powinien byc widoczny z zewnatrz a wkladajac go do tej gumy tak sie nie stanie

bardzo pomogloby zdjecie od wewnatrz auta bym mogl zobaczyc ktoredy go przelozyc

w przypadku braku zdjecia dobrym opisem sie zadowole

PS. moge zrobic zdjecia wnetrza u siebie i zamiescic jesli moj opis jest niezrozumialy

IC69 · Post autor: **IC69** » 15 lip 2009, 01:16

Begrezen pisze:czy ten gumowy króciciec tam powinien być "włożony"? czy moze jest gdzieś wylot którego nie widziałem
domyslam sie ze on powinien byc widoczny z zewnatrz a wkladajac go do tej gumy tak sie nie stanie

Kilka centymetrów poniżej tej gumy powinieneś znaleźć kilkunastomilimetrowy otwór, do którego ten króciec powinien być włożony.

Begrezen · Post autor: **Begrezen** » 15 lip 2009, 16:22

i poraz kolejny schody

przeszukalem powierzchnie podlogi na odleglosc tego gumowego odplywu i zadnej dziury na niego nie ma ^_^ cos mi sie wydaje ze oryginalnie klimatyzacji w tym samochodzie nie bylo i po zamontowaniu nikt dziury nie zrobil

nie pozostaje mi nic innego jak samemu ja zrobic

dzieki za pomoc

czarekj · Post autor: **czarekj** » 15 lip 2009, 21:24

Wyciagnij ten przewód przelotką w ścianie grodziowej tak żeby woda miała zawsze z "górki" i będzie ok.

chomiik85 · Post autor: **chomiik85** » 15 lip 2009, 22:18

I o to "chłodzi"

Odkręciłem nawet nie cały schowek, tylko tą osłonę pod schowkiem, zwinąłem dywanik i ukazał się ów wężyk, wyciągałem go z przelotki do wewnątrz, na końcu był spłaszczony, rozchyliłem końcówkę i wypłynęło z pół litra wody, na początku czarny syf a potem czysta woda, w tym spłaszczeniu wyciąłem mały dzióbek żeby woda miała swobodny odpływ, i wsadziłem przewód na miejsce.

Dzięki wszystkim za pomoc:)

Pozdrawiam