[b4 1.9 1Z] Problem z doładowaniem po chip-ie
[b4 1.9 1Z] Problem z doładowaniem po chip-ie
witam serdecznie klubowiczów..
mam taki mały problem. wczoraj oddalem autko do gościa aby mi wgral program do kości aby podkrecic moja niunie.... wszytsko wydaje sie oki ale jest jeden zajebisty problem...
autko dmucha teraz na 1.4 bara ale jak dojde do okolo 3000 obrotow odcina doładowanie i spada na 0.7 bara i znow pnie sie do gory i znow to samo....
czy moze byc tak ze turbina ma jakis system przeciazeniowy ze nie pozwala dmuchac takiego cisnienia ???
czy moze przeplywka (BOSCH) mnie nie puszcza ????
czy moze probram jest ujowyyyy???
mam taki mały problem. wczoraj oddalem autko do gościa aby mi wgral program do kości aby podkrecic moja niunie.... wszytsko wydaje sie oki ale jest jeden zajebisty problem...
autko dmucha teraz na 1.4 bara ale jak dojde do okolo 3000 obrotow odcina doładowanie i spada na 0.7 bara i znow pnie sie do gory i znow to samo....
czy moze byc tak ze turbina ma jakis system przeciazeniowy ze nie pozwala dmuchac takiego cisnienia ???
czy moze przeplywka (BOSCH) mnie nie puszcza ????
czy moze probram jest ujowyyyy???
Ostatnio zmieniony 08 cze 2011, 15:09 przez matrock, łącznie zmieniany 1 raz.
- tokarka606
- Forum Audi 80
- Posty: 606
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:21
- Lokalizacja: ZKO
jak lejesz co najmniej półsyntetyk to turbina na 1.4 będzie długo służyła a na mineralnym szybko się rozsypie <ok>
co do problemu to nie masz sterowania turbiną czyli N75/wężyki a narazie podepnij ren co wychodzi z turbo bezpośrednio na gruszkę i pojeździj trochę (doładowanie powinno wynosić ok 0.65bara) a wcześniej nie miałeś tego problemu bo była zbyt mała dawka i niedobór spalin nie pozwalał rozkręcić zbyt mocno turbiny <ok>
N75 możesz wymienić na nowy lub próbować reanimować ale z tym jest sporo problemów i trzeba mieć bardzo sprytne ręce i trochę cierpliwości a czyszczenie może czasem pomóc ale na 90% nic nie da
co do problemu to nie masz sterowania turbiną czyli N75/wężyki a narazie podepnij ren co wychodzi z turbo bezpośrednio na gruszkę i pojeździj trochę (doładowanie powinno wynosić ok 0.65bara) a wcześniej nie miałeś tego problemu bo była zbyt mała dawka i niedobór spalin nie pozwalał rozkręcić zbyt mocno turbiny <ok>
N75 możesz wymienić na nowy lub próbować reanimować ale z tym jest sporo problemów i trzeba mieć bardzo sprytne ręce i trochę cierpliwości a czyszczenie może czasem pomóc ale na 90% nic nie da
musisz sprawdzić jak UKI_XX pisał N75 choć może masz taki soft wgrany a co do ciśnienia 1.4 bara to wcale nie zabójstwo dla turbo, mam znajomego który na garrett K2 jeździ na 1.6 bara już od 3 lat i przejechał ok 80 tyś tylko musi być wszystko tip top zgrane, bardzo dobry olej najlepiej synteza i odpowiedni soft by nie dymił jak stary autobus i powinno być ok chociaż nigdy nie ma 100% pewności.
pojechalem wczoraj do mojego mechanika i powiedzialem jaki mam problem, po 2 godzinach jazdy i probach co moze byc przyczyna odcinania doszedl do tego i juz mi dziala tak jak nalezy ))
jeden z czujnikow jak wudzi takie doladowanie to puszcza je na dolna gruszke NIEBIESKIM przewedem do gruszni i tam jest regulacja gdzie musialem ja skrecic o niecale dwa obroty i teraz mi juz tak strasznie nie odcina cisnienia... nie jestem mechanikiem i tak bardzo sie nie orientuje czy to nadcisnienie czy podcisnienie wiec dlatego nie opisuje tego extra dokladnie bo moglbym siebie o kogos wprowadzic w blad, wkazdym razie dziala wszystko zajefajnie ))
jeden z czujnikow jak wudzi takie doladowanie to puszcza je na dolna gruszke NIEBIESKIM przewedem do gruszni i tam jest regulacja gdzie musialem ja skrecic o niecale dwa obroty i teraz mi juz tak strasznie nie odcina cisnienia... nie jestem mechanikiem i tak bardzo sie nie orientuje czy to nadcisnienie czy podcisnienie wiec dlatego nie opisuje tego extra dokladnie bo moglbym siebie o kogos wprowadzic w blad, wkazdym razie dziala wszystko zajefajnie ))
ja powiem Ci że miałem tak samo po założeniu rezystora, przed było jeszcze dobrze a po ciśnienie waliło 1.4 bara i jak dłużej przytrzymałem gaz to łapał muła ale nie od razu tak było bo N75 jakoś się po chwili odblokował i jak już włączałem III to miałem ok 1.0 bara i było dobrze, pojeździłem tak jeszcze trochę i miałem kompletny burdel w dolocie, tzn. raz było dobrze a raz ciśnienie było za wysokie a potem to już cyrk na całego... falowanie doładowania na wszystkie możliwe sposoby przez co jeździłem na zmostkowanym turbo przy doładowaniu ok 0.6 jak w AAZ, przeczytałem masę postów i dalej nie wiedziałem co tak naprawdę się dzieje, jedni pisali że przepływka a inni nastawnik i reszta czujników aż z pomocą przyszedł kolega Adamm a że nie było mnie stać na nowy N75 to podjąłem próbę jego reanimacji i latam do dziś bez żadnych problemów i notlaufów
a to co Ty zrobiłeś z tym mechanikiem to są dwie możliwości:
1. czerwony wężyk z turbo podpięty na gruszkę a reszta niech sobie wisi i wtedy skręcenie sztangi i regulacja jak w AAZ (mechaniczna)
2. zdjęty wężyk z gruszki i wydłużenie sztangi (wtedy WG jest cały czas uchylony i część spalin omija wirnik przez co następuje zmniejszenie doładowania)
a to co Ty zrobiłeś z tym mechanikiem to są dwie możliwości:
1. czerwony wężyk z turbo podpięty na gruszkę a reszta niech sobie wisi i wtedy skręcenie sztangi i regulacja jak w AAZ (mechaniczna)
2. zdjęty wężyk z gruszki i wydłużenie sztangi (wtedy WG jest cały czas uchylony i część spalin omija wirnik przez co następuje zmniejszenie doładowania)
ja z mechanikiem odpiolem NIEBIESKI wezyk od czyjnika ... jutro zamierzam pobawic sie ta sroba w dole turbiny i podepne spowrotem niebieski wezyk do czujnika a srobe skrece tak aby mi nie odcinal prawie polowy doladowania czyli prawie z 1.4 do 0.7 tylko postaram sie tak aby mi odcinal tylko o 0.1 bara. jesli chodzi o spaliny to EGR jest zaslepiony wiec zadne spaliny niemoga sie dostac spowrotem do turbo...
jak odetnie to nie masz na to wpływu, więcej jak 0.7bara na notlaufie nie wyciągnie bo to dawka paliwa jest obcinana a więc brak spalin i turbo nie da rady nabić więcej :!:
zmień mechanika :!: a problem napraw raz a porządnie i nie kręć tyle sztangą bo sobie biedy tylko narobisz :!: wymień N75 i zapomnij o problemie lub załóż sobie MBC (Manual Boost Control) i więcej nie kombinuj a ciśnienie ustaw o ok. 0.05 bara niższe jak przy którym odcina (czyli gdzieś między 0.85 a 1.0 bara) a jak chcesz więcej ciśnienia i żeby nie odcinał to musisz oszukać mapsensor i innej metody nie ma :!:
pozdro
zmień mechanika :!: a problem napraw raz a porządnie i nie kręć tyle sztangą bo sobie biedy tylko narobisz :!: wymień N75 i zapomnij o problemie lub załóż sobie MBC (Manual Boost Control) i więcej nie kombinuj a ciśnienie ustaw o ok. 0.05 bara niższe jak przy którym odcina (czyli gdzieś między 0.85 a 1.0 bara) a jak chcesz więcej ciśnienia i żeby nie odcinał to musisz oszukać mapsensor i innej metody nie ma :!:
pozdro
nie było dobrze :!: gdyby było dobrze to byś miał 0.85-0.9bara a nie 1.0-1.1, człowieku nie masz sterowania turbiną i tyle dyskusji a jesteś widać mocno uparty przy swoim, przed chipem silnik dostawał mniej paliwa a "mniej paliwa" = "mniej spalin" a to wszystko = "mniejsze max. ciśnienie doładowania" jak nie wierzysz to sobie zmniejsz dawkę i zdejmij wężyk z gruszki to zobaczysz że turbo Ci więcej jak 1.0-1.1 nie nabije a jak zwiększysz dawkę to będzie 1.1-1.2 i w pewnym momencie złapie notlauf i to na seriimatrock pisze:przed zmiana softu mialem doladowanie 1.0 , 1.1 bara i wszystko bylo dobrze....
zrób potem chipa albo załóż rezystor to z tego 1.2 zrobi Ci się ok 1.4 a jak jeszcze zmienisz wtryski to osiągniesz 1.6-1.8 i to cała filozofia