[B4 1,9TDI 1Z] Dziwne zachowanie podczas przyspieszania
[B4 1,9TDI 1Z] Dziwne zachowanie podczas przyspieszania
Witam.Czytałem rózne posty na podobny temat ale odpowiedzi nie znalazłem.Chodzi o to ,że jak skrecam na maxa to czuć jak przód się slizga i lekko przeskakuje.Niektórzy pisza ,że ten typ tak ma ale ja myślę że nie ponieważ wcześniej tego nie było i jezdziłem inna b4 i też było super.Ale to nie jest głównym problemem chociaz strasznie mnie denerwuje.Problem polega na tym ,że jak depnę mocno na gaz na 1lub2 biegu i auto gubi trakcje to zaczyna mi prowadzać autem.Tak samo się dzieje jeśli koła są np.w błocie i przyspieszam to przód wędruje raz w prawo innym razem w lewo.Dwa razy byłem na diagnostyce i na ustawianiu zbiezności wszystko jest ok zero luzów zbieżność dobra zgodnie z książką tak mówią.Pytałem na jednej ze stacji diagnostycznej jakie są objawy złej zbieżności i gość powiedział oprucz zciągania podczas jazdy,darcia opon i pisku przy skręcie wrażenie jak by ktos podcinał nogę Może tu jest problem.Nie mam już pomysłów co wymieniać i gdzie szukac przyczyny.Czy macie jakieś pomysły?Jakie powinny być parametry ustawienia kół?
Ostatnio zmieniony 01 sie 2009, 00:15 przez marko009, łącznie zmieniany 1 raz.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Widzę że kolega ma lekko podkręconego TDika. Wcześniej miałem SBka i po lekkim podkręceniu też trzeba było uważać z przyśpieszaniem, szczególnie na 2 biegu bo również zrywał przyczepność i też wtedy "tańcował". Myślę że w takim wypadku to nic dziwnego. Weź pod uwagę że nie każde koło ma równą przyczepność. Po za tym jeśli na przykład prawe koło zerwie ci przyczepność szybciej, bo na przykład jezdnia po tej stronie była bardziej mokra to dostanie jednocześnie wyższych obrotów niż koło lewe. Moim zdaniem to całkiem normalne i nie ma co tu szukać dziury w cały. Dodam że u mnie zbieżność też była ok.
Co do tego tarcie przy skręcaniu to kiedyś też miałem taki przypadek. Opony aż piszczały i wtedy to faktycznie wina leżała po stronie zbieżności.
Co do tego tarcie przy skręcaniu to kiedyś też miałem taki przypadek. Opony aż piszczały i wtedy to faktycznie wina leżała po stronie zbieżności.
Nie wiem czy większa moc może miec taki wpływ są przeciez mocniejsze maszynki i jezdzą normalnie Jedno co zauważyłem jakiś czas temu po wymianie tulejek wachaczy mechanik ustawił zbieżność i było niby ok do czsu kiedy na śliskim jedno koło zaczeło sie kręcic np. prawe to auto uciekło w lewo a jeśli lewe wpadło w poślizg to uciekało w prawo.Pojechałem więc na zbierzność do innej stacji i powiedzieli ,że jest rozbieżne ustawili jak trzeba i teraz jak slizga się prawe to auto ciągnie w prawo.Myślę więc ,ze to coś ze zbieżnością pojechałem raz jeszcze i podłączyli jakieś magiczne użądzenia i znowu nic niby wszytstko jak powinno być. Jakie powinny być ustawienia kół,gdzie szukać przyczyny?
[ Dodano: 2009-09-05, 22:10 ]
Kolejny raz wymieniłem tulejki wahaczy i ustawiłem zbieżność i co ? Nadal to samo :-x jak jest ślisko naprzykład po deszczu to baaardzo cięzko jest przyspieszać nawet na 3 biegu Musi być coś nie tak ! tylko co?
[ Dodano: 2009-09-05, 22:10 ]
Kolejny raz wymieniłem tulejki wahaczy i ustawiłem zbieżność i co ? Nadal to samo :-x jak jest ślisko naprzykład po deszczu to baaardzo cięzko jest przyspieszać nawet na 3 biegu Musi być coś nie tak ! tylko co?