[B4 ABT] Hamulce

marcinGD · Post autor: **marcinGD** » 21 lip 2009, 20:45

Witam!
Mam problem natury technicznej, jade sobie dzisiaj spokojnie dojezdzam do skrzyzowania przedemna na swiatlach stoi nowa A4. Hamuje a tu flaczek w podloge i jade dalej, gdyby nie reczny pewnie bym sie do niej przytulil. Staje na boczku patrze pod auto a tam kapie, po ogledzinach doszlem do wniosku ze to przewod po lewej stronie kolo kola. Mokry jakby ta metalowa obejma nie trzymala wezyka. To moja taka pierwsza przygoda i chcial bym sie dowiedziec ile taki przewod moze kosztowac?czy moze przewod jest dobry tylko ta metalowa koncowka popuszcza i trzeba ja wymienic? Wiadomo ingerowanie w hamulce to powaznia sprawa, ale czy latwo i szybko mozna samemu sie tym zajac? Ewentualnie ile taka cala impreza kosztowala by w warsztacie i gdzie najlepiej jezeli chodzi o Gdansk.
Pozdrawiam

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 21 lip 2009, 22:56

Zależy co ci tam poszło. Jeśli to tylko przewód gumowy to koszt około 10-20 zł. Roboty czasem trochę z tym jest bo jeśli lata to było nie ruszane to może być problem żeby to odkręcić. Natomiast jeśli wina leży w samym metalowym przewodzie to już trochę gorzej bo żeby wymienić cały element to jest nieźle pracy. Ale podejrzewam że prędzej poszedł ci ten gumowy łącznik.

Hołowczyc20 · Post autor: **Hołowczyc20** » 21 lip 2009, 23:54

Ja obstawiam na gumowy wężyk,bo sam nie dawno wymieniałem u siebie bo nie były w najlepszym stanie.

Skuciok · Post autor: **Skuciok** » 22 lip 2009, 00:41

Kup nafty, odkręć koło, polej złączenia niech odgryzie się rdza, wymień wężyk i odpowietrz hamulce (potrzebna dodatkowa osoba do deptania), jeśli to wężyk to jest to prosta naprawa, podstawowe narzędzia i każdy powinien dać sobie radę.