Koledzy mam taki problem, niby błahostka ale denerwująca.
Odebrałem auto od lakiernika i coś pochrzanili mi w elektryce, oczywiście nic nie dłubali...
Podobno padł im akumulator, odpalili od drugiego i tyle.
A dzieje się tak. Po zamknięciu auta ( kluczykiem, bo z pilota nie mam podłączonego ) zazwyczaj naciskałem przycisk i alarm się uzbrajał, teraz daje znać że niedomknięte są któreś drzwi. Alarm się uzbraja, odcina zapłon ale nie wyje jak otworzy się drzwi, po prostu nie reaguje na otwarcie, mimo że jest uzbrojony.
Podobnie się dzieje z oświetleniem kabiny, kiedyś otwierałem sobie i miałem ładnie oświetlone wnętrze, a teraz ciemność, widzę ciemność ( oczywiście przycisk na lamkach jest ustawiony odpowiednio ).
Z obydwu tych objawów wnioskuję że nie dochodzi sygnał że drzwi są zamknięte. Jak to sprawdzić, gdzie mam zajrzeć, proszę o wszelkie wskazówki.
[B4 ABT] Problem z alarmem, oświetleniem kabiny
W naszych autach sygnał do krańcówki to masa, dobierz sie do krańcówki w drzwiach kierowcy i zobacz czy sygnał masy dochodzi i czy krancówka go przepuszcza dalej. W twoim przypadku objawy ewidentnie wskazują na brak sygnału krańcówki. Pytanie tylko gdzie sie stracił.
Ostatnio zmieniony 23 lip 2009, 16:53 przez Kubik, łącznie zmieniany 1 raz.