Mam pytanie odnośnie świec żarowych w silnikach diesla 1Y, AAZ, 1Z:
Jak długo powinny grzać świece żarowe?
Dziś zauważyłem, że przy temp ok -2st C podgrzewanie wstępne włączyło się na ok 4s, po czym się wyłączyło. Po ponownym przekręceniu kluczyka włączyło się na jakieś 0,5-1s. I nie mówię tu o czasie podświetlenia kontrolki, tylko o czasie grzania świec (sprawdzałem próbnikiem).
Jak to jest w waszych motorkach? Coś czuję że z moim jest nie tak: albo przekaźnik do wymiany, albo czujnik temperatury... świece powinny być sprawne, bo nie mają nawet 1 roku.
Acha... i jeszcze 1:
Po odpaleniu autka świece powinny chyba grzać do osiągnięcia przez silnik 60st C?
U mnie czegoś takiego nie zaobserwowałem.
[B3/B4 diesle] Świece żarowe - grzanie wstępne
odepnijczujnik temp.
Wiem ze w A4 sa dwa czujniki ,wtedy komputer ustawi sie na -40 stopni i bedzie dlugo grzal swiece.
A co do grzania kiedy temp. spada w okolice 0 albo nawet 5 st. wtedy kontrolka zapala sie na dluzej. przekaznik podaje jeszcze przez chwile prad wystarczy nie zapalc auta i uslyszy sie charakterystyczny cyk.
Co do dogrzewania to swiece dogrzewaja jeszcze chwile ale nei do 60zt.
Moze wtedy zaczynaja działać te 3 swiece montowane przed nagrzewnica.. z tego co wiem to 1Z i AFN to maja AAZ raczej nei..
Wiem ze w A4 sa dwa czujniki ,wtedy komputer ustawi sie na -40 stopni i bedzie dlugo grzal swiece.
A co do grzania kiedy temp. spada w okolice 0 albo nawet 5 st. wtedy kontrolka zapala sie na dluzej. przekaznik podaje jeszcze przez chwile prad wystarczy nie zapalc auta i uslyszy sie charakterystyczny cyk.
Co do dogrzewania to swiece dogrzewaja jeszcze chwile ale nei do 60zt.
Moze wtedy zaczynaja działać te 3 swiece montowane przed nagrzewnica.. z tego co wiem to 1Z i AFN to maja AAZ raczej nei..
dzisiaj zagrzałem silnik do ok 70st C. Przekręciłem kluczyk i znowu świece grzały przez jakieś 3s. Zgasiłem kontrolki, przekręciłem na nowo i już tylko ułamek sekundy. Znowu zgasiłem odczekałem z 15s przekręciłem na nowo i znowu 3s.
Odpiąłem czujnik (kostka 4 pinowa żółta) i znowu nic się nie zmieniło, najpierw grzeje 3s, potem po ułamku i przestaje...
Wiedzmin, jak myślisz wina chyba leży po stronie przekaźnika?
Można to jakoś sprawdzić?
a masz może fotkę tego czujnika? U mnie to jest z prawej strony bloku silnika, stamtąd wychodzą rurki z płynem chłodniczym i czujnik jest na rozwidleniu tych przewodów.
Odpiąłem czujnik (kostka 4 pinowa żółta) i znowu nic się nie zmieniło, najpierw grzeje 3s, potem po ułamku i przestaje...
Wiedzmin, jak myślisz wina chyba leży po stronie przekaźnika?
Można to jakoś sprawdzić?
a masz może fotkę tego czujnika? U mnie to jest z prawej strony bloku silnika, stamtąd wychodzą rurki z płynem chłodniczym i czujnik jest na rozwidleniu tych przewodów.
Re: [B3/B4 diesle] Świece żarowe - grzanie wstępne
Nie. Do 60 stopni to grzeją świece w japońcach i w Oplu 1.5cobra pisze:Mam pytanie odnośnie świec żarowych w silnikach diesla 1Y, AAZ, 1Z:
Jak długo powinny grzać świece żarowe?
Acha... i jeszcze 1:
Po odpaleniu autka świece powinny chyba grzać do osiągnięcia przez silnik 60st C?
U mnie czegoś takiego nie zaobserwowałem.
U ciebie jest OK, bo jest przekaźnik czasowo-termiczny.
w golfie z takim samym silnikiem AAZ świece grzeją do złapania 68stC ale nie dłużej niż 2,5min
i ja mam to samo, ale grzanie włącza się zanim uruchomię silnik... i wygląda to tak:
1. przekręcam kluczyk - włącza się grzanie świec - ok4s
2. świece przestają grzać, wyłącza się kontrolka świec
3. ok 12s po wyłączenie grzania świec włączają się na nowo i grzeją przez 2,5 min (mimo iż silnik nie był odpalany)
Jak chce bezkolizyjnie odpalić autko w mrozie to muszę przekrecic kluczyk i poczkeać ok 30s, przekręcam i autko pali jak dziecko
W golfach świece włączają się już wtedy gdy zamkniemy drzwi od kierowcy, a nawet nie włożymy kluczyka do stacyjki, tak jest w AAZ i 1Y
i ja mam to samo, ale grzanie włącza się zanim uruchomię silnik... i wygląda to tak:
1. przekręcam kluczyk - włącza się grzanie świec - ok4s
2. świece przestają grzać, wyłącza się kontrolka świec
3. ok 12s po wyłączenie grzania świec włączają się na nowo i grzeją przez 2,5 min (mimo iż silnik nie był odpalany)
Jak chce bezkolizyjnie odpalić autko w mrozie to muszę przekrecic kluczyk i poczkeać ok 30s, przekręcam i autko pali jak dziecko
W golfach świece włączają się już wtedy gdy zamkniemy drzwi od kierowcy, a nawet nie włożymy kluczyka do stacyjki, tak jest w AAZ i 1Y
Pamiętaj tylko, że sprawa tyczy się AAZ a nie 1Z :!:jarema pisze:Moim zdaniem jeśli nie masz problemów z odpalaniem silnika to widocznie tak ma być.
Z tego co ja wiem to świece żarowe te w głowicy służą do szybszego uruchomienia zimnego silnika a nie do nagrzewania do 60 stopni, bo do tego to już służy Webasto.
Pozdro.
no właśnie mam pewne problemy, bo powinien odpalać jak dziecko po 10s, a nie 30 :mrgreen:
wiem, jestem zboczony, ale muszę to jakoś wyjaśnić
więc gdy będę miał czas wymieniam przekaźnik i czujnik temperatury... nie ma bata żeby nie zadziałało
