Witam forumowiczów.
Ostatnio zauważyłem spory luz w miejscu gdzie przegub wchodzi do skrzyni (kosz przegubu czy jak to tam zwał). Gdy go chwycę ręką wysuwa się ze skrzyni na ok 0,5 do 1 cm. Na samym łożysku przegubu luzy są minimalne. Brak tradycyjnych objawów jak chrobotanie, szarpanie czyli łożysko bym sobie darował. Ale ten luz całego kosza do skrzyni powoduje że czasem słychać takie metaliczne pukanie przy prędkości pow. 100kmh. przy ruszaniu nim ręką właśnie takie stuki można zasymulować na parkingu. Jeden mechanik mi powiedział że w passacie dało rade po odsunięciu łożyska, ampolem dokręcić ten kosz to skrzyni (jakaś śruba regulacja w samym środku). Czy w Audi B3 z 87`jest podobnie. Kombinował już ktoś z Was w tą stronę?
B3 1,8 Ne 90km
Ps. da rade kupić sam pływak do gaźnika keihin I ?
[b3 1,8 NE]luz na przegubie na wejściu do skrzyni
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Z tego co mi się zdaje to przegub ten ma taką konstrukcję że w tej płaszczyźnie ma pewien zakres ruchu. W 80 tak miałem, a A4 też on "pracuje", u starszego w passacie i wszystko jest ok. Ma on bowiem inną budowę niż przegub przy kole.proxyl pisze:Gdy go chwycę ręką wysuwa się ze skrzyni na ok 0,5 do 1 cm.
Sprawdzę jeszcze u znajomego z mniej zajechanym b4, może faktycznie tak ma być. Ale zostanie dalej problem stukania. Pojawia się gdy już trochę przejadę tak z 150 kilometrów (na krótkich trasach nie) i przy mocniejszym obciążeniu pod górkę lub jak trochę zabujam autem na boki. Jakieś propozycje w co by zajrzeć? Dodam że przebieg już niemały bo na liczniku ma 330tys a pewnie i drugie tyle w rzeczywistości ale jakoś jedzie a silnik całkiem zdrowy więc chciałbym z tego bezpiecznie korzystać.
jeśli chodzi ci o kosz przegubu wewnętrznego (tzw. "tulipan" ) to da się go wyciągnąć ze skrzyni przy podważeniu breszka czy czymś takim - nie jest nigdzie przykręcany. Jeśli luz polega na tym że się wysuwa bez żadnego oporu w bok, to sprawdź czy masz na nim zawleczkę zabezpieczającą (taka w rancie przy końcu wieloklina), ewentualnie sprawdź czy jest wbity do końca (przyda sie rurka albo młotek żeby go dobić (część kołnierza powinna się chować w obudowę skrzyni). Jeśli luzy masz przy obracaniu tzn. że dyferencjał już swoje dostał.