Witam wszystkich.....
Czy ktoś mi doradzi co mogło się stać w mojej B3.Po odpaleniu zimnego silnika z nawiewów wydobywa się biały dym.Dzieje się tak gdy włącze wentylator i ciepłe powietrze.
Po zagrzaniu silnika i przedmuchaniu tego dymu wszystko prawie przechodzi,tylko przy skręcie obojętnie w którą stronę są śladowe widoczne oznaki tego dymku.
Dodam że zapach jest trudny do określenia.
Może ktoś miał coś podobnego.
[80/90 B3]Ogrzewanie - biały dym
[80/90 B3]Ogrzewanie - biały dym
Ostatnio zmieniony 06 maja 2007, 16:45 przez rychu51, łącznie zmieniany 1 raz.
W przewodach od nagrzewnicy nie ma nic co mogłoby się palić , kopcić , dymić . Jedyne co mi przychodzi do głowy to tlenek aluminium z nagrzewnicy ale.... dostęp jest tam tragiczny ( wymieniałem cieknącą nagrzewnice ) , ewentualnie kurz z zewnątrz . Czy masz filtr kabinowy ? Nie jest to swąd palących się przewodów?
Filtra kabinowego nie mam.Kurz też nie bo jest czysto , a zapach jest prawie niwyczuwalny.
Gdy włącze ogrzewanie intensywność dymu jest taka że po chwili nic nie widać przez szybę.
Z temperaturą to nie ma nic wspólnego gdyż po zapaleniu silnika i włączeniu ogrzewania płyn jest jeszcze zimny a w środku leci biały dym
Gdy włącze ogrzewanie intensywność dymu jest taka że po chwili nic nie widać przez szybę.
Z temperaturą to nie ma nic wspólnego gdyż po zapaleniu silnika i włączeniu ogrzewania płyn jest jeszcze zimny a w środku leci biały dym
a nagrzewnica nie jest dziurawa?nie cieknie gdzies w kabinie?plynu nie ubywa?moze masz jakis syf w mieszalniku powietrza i zaciaga?a sprawdz czy w komorze silnika po odpaleniu nie ma tego dymu moze jakos przelatuje do nawiewu?a klime masz?ciekawa sprawa nie spotkalem sie,rozne rzeczy z nawiewu leca ale dym?moze jednak sie cos pali ja w reno mialem przypadek ze dymem smierdzialo to sie palily przewody do wentylatora
Współczuje . Ja rozbierałem od strony pasażera dalej do nagrzewnicy cały nawiew . Niektóre elementy trzeba było z wyczuciem nagiąć , żeby wyszły . Inne rozpiąć ( małe spinki) przed demontarzem . Trzeba wyjąć całą obudowę razem z nagrzewnicą . Z wkładaniem nowej nagrzewnicy ostrożnie , można uszkodzić króćce . Dużo wyczucia , zacięcia i cierpliwości . Powinieneś sobie poradzić .