Witam jest to mój pierwszy post na tym forum także witam wszystkich bardzo serdecznie:D . Mam taki problem otoz dzis podczas jazdy auto zaczelo przerywac , najlepiej jest to odczuwalny gdy jade na 4 albo 5 biedu w granicach 3 tys obrotow wtedy puszcze na moment gaz nacisne spowrotem i mozna jechac tylko za moment znow dzieje sie to samo auto mam od 2 miesiecy wczesniej nie bylo z nim takich problemow .Na forum przeczytalem iz przyczyna moze byc m.in źle wyregulowany zapłon przyznaje ze sam go probowalem ustawic ale to juz bylo jaksi czas temu a przerywac w taki sposob zaczol dzis.
W aucie zostal wymieniony silnik z wielopunktowego wtrysku na gaznik lecz bylo to jakies 2 tyg temu zmienilem poniewaz chce zalozyc gaz a wiadomo gaznik do gazu lepszy , mailem zakladac gaz we wtorek lecz wolabym pierw znalezc przyczyne tego przerywania. Czekam na wasze pomysły.
[B3 SF 1.8] Przerywa podczas jazdy.
Mechanik u ktorego wymianialem silnik obszedł elektryczna pompe porpstu ale nie wyrzucil i dziala tylko i wylacznie mechaniczna pompka . Wczoraj jak jezdzilem przerywalo i to dosyc czesto natomiast dzis czy dodawalem mocniej gazu czy trzymalem na wyzszych obrotach ani razu nie przerwalo ,a przewody i swiece bede wymienial na dniach, a mam do was jeszcze jedno pytanko bo zdarza sie u mnie w audi tak ze gdy stoje na swiatlach i dodam szybciej gazu to auto dusi i czasem gasnie i nie chodzi otot ze sprzeglo źle puszczam:D tylko podczas samego dodawania gazu tak sie dzieje i gdy auto zgasnie i je zapale ponowanie i dodam znow szybciej gazu tak zeby go przegazowac to znow go dusi . Jak sie dodaje gazu delikatnie i z czuciem to nie zgasnie ale podczas szybszego dodania gazu . Nie zawsze sie tak dzieje tylko czasami jest to troche denerwuajce wiecie oco moze chodzic?
Spróbuj przeczyścić styki modułu zapłonu. Znajdziesz go pod tapicerką koło pedału sprzęgła pod dźwignią otwierania maski. Wyciągnij kostkę i włóż ją kilkakrotnie. Powinno pomóc. Też mam SF i miałem podobny problem. Myślałem, że to czujnik Halla- bo brakowało iskry. Sprawdź też , czy w nocy po otwarciu maski nie maswz "pajączka"