[80 B3 ALL] Regeneracja p.zaciskow, odpowietrzanie ukladu
-
- Forum Audi 80
- Posty: 41
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:30
- Kontakt:
[80 B3 ALL] Regeneracja p.zaciskow, odpowietrzanie ukladu
Hej!
Przeczesalem forum ale nie znalazlem dokladnych odpowiedzi odnosnie moich jutrzejszych robot z hamulcami. Chce rozebrac zaciski przednie, wymienic uszczelniacze i przewody gietkie. Majac doswiadczenie z mym niezawodnym 125p '70 mysle zrobic to tak: (pytanie tylko, czy dobrze;)):
1. zdjac zaciski i pedalem hamulca wypchac sobie troche tloczki z zaciskow,
2. rozkrecic wszystko i zabrac sie za mycie. tu wiem, ze w zacisku bedzie pelno mulowatego plynu i osadu, wczesniej mylem wszystko w cieplej wodzie z lekkim detergentem (np ludwikiem) ktory ponoc nie jest szkodliwy dla zadnych polaczen gumowych. Wysuszyc wszystko dokladnie (zeby nie bylo wody, moze nawet skladac na drugi dzien)
3. skontrolowac stan tloczkow, ich gladz oraz stan otworu zasicku, zmontowac wszystko na zestawie naprawczym (ktory jeszcze nie wiem jak wyglada ale mam nadzieje ze sa tam gumowe uszczelniacze oraz gumki oslaniajace tloczek,
4. chce wymienic plyn w calym ukladzie ham. oraz sprzeglowym i tak, w 'reguluje i naprawiam' przeczytalem zeby jedynie wyssac plyn ze zbiorniczka a ten w ukladzie przepompowac nowym, jednak mnie sie marzy wypompowac wszystko wpierw z ukladu i na 'pusty' wlewac i pompowac- czy dobrze?
5. odkrecic wszystkie odpowietrzniki i pompowac nowy plyn, az do czasu gdy nie zacznie on wyplywac z odpowietrznikow po czym przejsc do standardowej procedury odpowietrzania
6. z tym sprzeglem tez ciekawie-- ze jest polaczone z ukladem ham. pytanie jak ja mam spuscic plyn z wysprzeglnika zeby go wymienic ??
7. odpowietrzanie ukladu sprzegla w taki sposob: odkrecic odpowietrznik przedniego lewego k. i polaczyc z odpowietrznikiem wysprzeglnika, pomowac hamulec i niby powietrze powinno wyjsc zbiorniczkiem wyrownawczym?
8. W miedzy czasie licze, ze tylne bebny zejda bez problemow [bo okladziny sa juz niezle zuzyte], zalozyc nowe okladziny i sprezyny (ciekawe czy sa w kompletach), bebnow ani cylinderkow niestety nie wymieniam {short of money} ale za to przewody miekkie przy tylnych kolach)
Prosze o porady, sztuczki i kruczki szczegolnie przy odpowietrzaniu tego ukladu sprzegla bo jutro robota mnie czeka bez piwa...
pozdrawiam!
Przeczesalem forum ale nie znalazlem dokladnych odpowiedzi odnosnie moich jutrzejszych robot z hamulcami. Chce rozebrac zaciski przednie, wymienic uszczelniacze i przewody gietkie. Majac doswiadczenie z mym niezawodnym 125p '70 mysle zrobic to tak: (pytanie tylko, czy dobrze;)):
1. zdjac zaciski i pedalem hamulca wypchac sobie troche tloczki z zaciskow,
2. rozkrecic wszystko i zabrac sie za mycie. tu wiem, ze w zacisku bedzie pelno mulowatego plynu i osadu, wczesniej mylem wszystko w cieplej wodzie z lekkim detergentem (np ludwikiem) ktory ponoc nie jest szkodliwy dla zadnych polaczen gumowych. Wysuszyc wszystko dokladnie (zeby nie bylo wody, moze nawet skladac na drugi dzien)
3. skontrolowac stan tloczkow, ich gladz oraz stan otworu zasicku, zmontowac wszystko na zestawie naprawczym (ktory jeszcze nie wiem jak wyglada ale mam nadzieje ze sa tam gumowe uszczelniacze oraz gumki oslaniajace tloczek,
4. chce wymienic plyn w calym ukladzie ham. oraz sprzeglowym i tak, w 'reguluje i naprawiam' przeczytalem zeby jedynie wyssac plyn ze zbiorniczka a ten w ukladzie przepompowac nowym, jednak mnie sie marzy wypompowac wszystko wpierw z ukladu i na 'pusty' wlewac i pompowac- czy dobrze?
5. odkrecic wszystkie odpowietrzniki i pompowac nowy plyn, az do czasu gdy nie zacznie on wyplywac z odpowietrznikow po czym przejsc do standardowej procedury odpowietrzania
6. z tym sprzeglem tez ciekawie-- ze jest polaczone z ukladem ham. pytanie jak ja mam spuscic plyn z wysprzeglnika zeby go wymienic ??
7. odpowietrzanie ukladu sprzegla w taki sposob: odkrecic odpowietrznik przedniego lewego k. i polaczyc z odpowietrznikiem wysprzeglnika, pomowac hamulec i niby powietrze powinno wyjsc zbiorniczkiem wyrownawczym?
8. W miedzy czasie licze, ze tylne bebny zejda bez problemow [bo okladziny sa juz niezle zuzyte], zalozyc nowe okladziny i sprezyny (ciekawe czy sa w kompletach), bebnow ani cylinderkow niestety nie wymieniam {short of money} ale za to przewody miekkie przy tylnych kolach)
Prosze o porady, sztuczki i kruczki szczegolnie przy odpowietrzaniu tego ukladu sprzegla bo jutro robota mnie czeka bez piwa...
pozdrawiam!
- Kokolino
- Forum Audi 80
- Posty: 3371
- Rejestracja: 17 lut 2007, 12:39
- Imię: Radomir
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
W sumie to nie ma czeo za bardzo radzić. Przedstawiłeś procedurę dość dokładnie. Sama specyfika takiej naprawy niczym za bardzo nie odbiega od innych aut.
Ja po wymianie płynu sprzęgło odpowietrzałem że miałem na odpowietrzniku założony przewód a drugi koniec w zbiorniczku i na odkręconym odpowietrzniku pompowałem tak długo aż przestały pojawiać się pęchęrzyki powietrza. Tak samo robię od niedawna z układem hamulcowym.
Ja po wymianie płynu sprzęgło odpowietrzałem że miałem na odpowietrzniku założony przewód a drugi koniec w zbiorniczku i na odkręconym odpowietrzniku pompowałem tak długo aż przestały pojawiać się pęchęrzyki powietrza. Tak samo robię od niedawna z układem hamulcowym.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 41
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:30
- Kontakt:
Koledzy,
po naprawie pojawil sie nastepujacy powazny problem: Po odpowietrzeniu ukladu pedal jest stanowczo za miekki, duzo miekszy niz poprzednio (z przodu klocki i tarcze zostaly te same) z tylu wymienilem szczeki i cylinderki, mimo iz nie mam calkiem naciagnietej jeszcze linki od recznego to i tak jest on niezly, wiec tyl tak jakby gra. ale zeby zahamowac samochodem z piskiem musze wlozyc sporo sily na pedal. poza tym jak sie zapre to wchodzi prawie w podloge (jakies 2 cm przed dokladnie). Po napompowaniu kilkakrotnym (przy zgaszonym silniku) hamulec prawidlowo twardnieje, ale podczas jazdy za pierwszym wcisnieciem.. mieciutki
Dlaczego jest taki miekki? z odpowetrznikow nie leci powietrze, bylem nawet u znajomego mechanika, ktory jeszcze raz sam odpowietrzyl. Dalej to samo. Co to takiego, az strach szybko mi teraz jezdzic po za tym szlag trafia ze po naprawie hamulec jest gorszy
ratujcie
pozdro
po naprawie pojawil sie nastepujacy powazny problem: Po odpowietrzeniu ukladu pedal jest stanowczo za miekki, duzo miekszy niz poprzednio (z przodu klocki i tarcze zostaly te same) z tylu wymienilem szczeki i cylinderki, mimo iz nie mam calkiem naciagnietej jeszcze linki od recznego to i tak jest on niezly, wiec tyl tak jakby gra. ale zeby zahamowac samochodem z piskiem musze wlozyc sporo sily na pedal. poza tym jak sie zapre to wchodzi prawie w podloge (jakies 2 cm przed dokladnie). Po napompowaniu kilkakrotnym (przy zgaszonym silniku) hamulec prawidlowo twardnieje, ale podczas jazdy za pierwszym wcisnieciem.. mieciutki
Dlaczego jest taki miekki? z odpowetrznikow nie leci powietrze, bylem nawet u znajomego mechanika, ktory jeszcze raz sam odpowietrzyl. Dalej to samo. Co to takiego, az strach szybko mi teraz jezdzic po za tym szlag trafia ze po naprawie hamulec jest gorszy
ratujcie
pozdro
Jeśli masz kolego ABS i ''załapał"ci powietrze to musisz odpowietrzać przy włączonym zapłonie .Jeśli nie masz ABS-u to w zasadzie zostaje ci odpowietrzanie do skutku ,cudów nie ma musi się odpowietrzyć . Ja jak robię coś przy hamulcach to po prostu zaciskam przewód elastyczny przy kole ,wtedy napewno cały płyn nie wyleci
-
- Forum Audi 80
- Posty: 41
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:30
- Kontakt:
Do kolegi wyzej... jesli nie spuszczales calego plynu i nieruszales pompy abs to nie musisz jej odpowietrzac... prawdopodobnie tylko musisz zrobic te dwa kola ktore rozbierales (w zaleznosci ile tego plynu ci ucieklo) Ja osobiscie jak robie takie roboty to zawsze przelece wszystkie kola - nigdy to nie zaszkodzi roboty wiele przy tym nie ma a masz pewnosc...
PS> wlaczony zaplon z tego co pamietam tyczy sie wlasnie odpowietrzania pompy ABS a nie kol...
PS> wlaczony zaplon z tego co pamietam tyczy sie wlasnie odpowietrzania pompy ABS a nie kol...
Wielkie dzieki kolego blady11. nie spuszczałem płynu, ani tym bardziej nie ruszałem pompy abs, jedynie co to odkreciłem gumowy przewód od zacisku, wiadomo zawsze coś tam płynu uciekło. wydaje mi się, że za krótko odpowietrzałem(na początku jak wciskam pedał hamulca to wydaje sę twardy, a póżniej robi się "miekki"), zaraz kończe pracę i jak wrócę to będe próbował do skutku hamulce muszą być na żyletki zwłaszcza po tak zabójczym połączeniu jak tarcze BREMBO i klocki FERODO!
pzdr
pzdr
-
- Forum Audi 80
- Posty: 41
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:30
- Kontakt:
Po przepompowaniu tylu hektolitrow plynu jestem raczej tego pewny (myslalem, ze moze gdzies czegos nie skrecilem dobrze i sie zapowietrza, ale bable powietrza nie leca) Czy zatem te szczeki i ich cofanie to wina wytartego bebna? choc wyglada on na jeszcze calkiem dobry, ma rant ale nie duzy. mechanik powiedzial mi, ze moze sie to wszystko z tylu jeszcze dotrze, ale dobrze byloby miec pewnosc i sprawne hamulce...olek70 pisze:Jeżeli masz pewność, że układ jest dobrze odpowietrzony, to pozostaje taka ewentualność, że zbyt daleko cofają się szczęki hamulcowe.majowy_dejf pisze:Wiec co, powietrze? mimo ze juz nie lecą bąble z odpowietrznikow ?
co o tym sadzicie ?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 41
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:30
- Kontakt:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1628
- Rejestracja: 20 maja 2007, 00:48
- Imię: Tomasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 JS
- Lokalizacja: Pniewy
- Kontakt:
pytanie z innej beczki audi 80 2.3 b4 otz ostatnio wziolem sie za tylnie kolo bo cos mi lekko hałasowało po zdjeciu kola okazaloo się ze klocki blokuja lekko kolo klocek tylni zdarty do blachy zdjelem wiec je ale kurde ten tłoczek jest wysunięty na maxa zaczolem starac sie go wepchnąć i pękła guma na nim i na włączonym zapłonie po wcisneiciu hamulca leci tam płyn hamulcowy i nie wiem co popsułem xD przykladowe zdjecie dozucam linia oznacza dokad u mnie wysuneity jest a strzalka ze podobno dziurkie mam xD http://i.imagehost.org/view/0659/393fd5c59592553d jak mozna cofna cten tloczek i dlaczego ten plyn zacza lelciec?