Witam. Przeszukałem podobne tematy lecz odpowiedzi nie znalazłem na mój problem. Chodzi o to że po odpaleniu na Pb (bez zarzutu), ruszam normalnie, po przełączeniu na gaz (po 2tys.obr) podczas jazdy też nic sie nie dzieje, nie ma spadku mocy czy problemów z obrotami lecz gdy staje na światłach (przy temp.silnika nawet ok.30-40 stopni) silnik gaśnie. A przy temp. 50-60 falują. Falowanie da sie przeżyć ale gdy zgaśnie to trudno go odpalić. Rozumiem że wtedy w przewodach jest gaz i zanim Pb dojdzie trzeba troche poczekac. Byłem u gaziarza w celu wymiany parownika lecz ten stwierdził że parownik jest ok. a problem leży w regulacji. Wiec wyregulował mi, ale silnik miał 90stopni wiec trudno było stwierdzić czy jest ok. Dziś rano na zimnym znów zgasł mi po krótkiej jeździe. Wystarczyło że gdy dojechałem do świateł i wcisnąłem sprzegło.
Gość po podłączeniu pod kompa stwiedził też że nie działa mi sonda lambda.
Mam pytanie czy sonda może wpływać na w/w problemy? Czy po prostu mam zmienić gazmana? Czy jednak wymienić ten parownik? Bo powiem szczerze że szlag mnie już trafia :evil:
[80 ABK 2,0] gaśnie na zimnym i trudno odpalić
A sondę nie sprawdza się poprzez włożenie "drucika" do rury wydechowej ?I wtedy w urządzeniu pokazuje jaką ma mieszankę itp. Kolego proponuję zmienić gaziarza żebyś zobaczył co CI inny powie.Sprawdzić szczelność dolotu itp,czy lewego powietrza silnik nie dostaje.Jeśli chodzi o parownik to pewnie membrana jest do wymiany.Są do kupienia zestawy naprawcze do niej.Całego parownika raczej nie trzeba wymieniać , a to oszczędność 300 zł.Sprawdzałeś może ukł. zapłonowy ?(kable , świece itp). Jaką masz instalację?
Jak już pisałem nie znam sie na tym. Kupiłem od znajomego używany parownik, z nowymi membranami i zregenerowany. Jestem pewien tego że jest dobry, tylko że ten gaziarz stwierdził że stary nie jest zepsuty i wystarczy podregulować obroty. Kable i świece są ok. sprawdzane niedawno. Pewnie własnie bede musiał odwiedzić innego gaziarza tylko że trudno teraz o dobrego fachowca.
- Darecki3037
- Audi 80 Klub
- Posty: 975
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 17:46
- Lokalizacja: Krk
sonda nie ma nic do gazu, jej sygnał i tak jest zastępowany przez centralkę LPG w 2 generacji bo myślę ze taką instalacje właśnie masz. Sondę sprawdza się podczas pracy na Pb, nie na gazie. Też bym się skłaniał do zmiany parownika, dużo też zależy od podłączenia samego parownika do układu chłodzenia i długość węża między parownikiem a mikserem.
Na benzynce jeździ bez zarzutu, obroty,dynamika ok.WOJTEK26 pisze:NA poczatku powiedz czy gaśnie równiez na PB czy tylko na LPG
Gość mi właśnie regulował ale niestety nic to nie dało, jak pisałem, z rańca na niedogrzanym silniku gaśnie.WOJTEK26 pisze:Jezeli tylko na LPG to kwestia regulacji LPG
krisiun1 pisze:To zapytaj gazownika jak wyregulował Ci gaz skoro sonda nie działa.
Darecki3037 pisze:sonda nie ma nic do gazu
Szczerze-zgłupiałem . Dziś jade na VAG-a i okaże sie czy sonda jest ok czy do wymiany. Tak czy siak jak nawaliła to trza wymienić . A jak już bedzie ok. to okaże sie czy ma czy nie wpływ na LPGWOJTEK26 pisze:ewentualnie moze byc to spowodowane uszkodzeniem sondy i wówczas instalacja źle reguluje skład.
Tylko po wymianie sondy musisz wyregulowac LPG. Skoro na PB jeździ OK to kwestia jest regulacji LPG jezeli jest taka mozliwosc to niech auto zostanie na noc w warsztacie i rano zobacza co sie dzieje. Na VAgu jak bedziesz sprawdź jakie parametry widzi ECU z czujnika temp., sondy oraz jak pracuje reg. wolnych obrotów.