[b4 1.9 1Z] Wolna odma?

Ross · Post autor: **Ross** » 01 wrz 2009, 14:51

Poprowadzilem odme tak samo jak SCK, czyli pod auto. Dla podpowiedzi, powiem wam, ze w 1Z najprosciej zatkac wlot odmy do weza przed turbo za pomoca 1 calowej zaspeki do rur + cybant. Solidne polaczenie, nie ma obawy, ze turbo zassie korek

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 01 wrz 2009, 18:18

I zauwazyłes cos po tym zabiegu??Nie smierdzi w kabinie spalinami??

Ross · Post autor: **Ross** » 01 wrz 2009, 18:20

przedtem po ostrzejszaj jezdzie gdys ie zatrzymalem smierdzialo spalinami i przypalonym olejem. Teraz nic.

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 01 wrz 2009, 19:46

a autko lepiej sie zbiera??

Ross · Post autor: **Ross** » 01 wrz 2009, 20:00

Mam zrobiony program + wtryski AFN, jak troche za bardzo przegonie auto w cieply dzien, to sie IC gotuje, auto puchnie znacznie.

Po tym modzie rowniez puchnie ale nie tak bardzo, i nie tak szybko

.
Nieco mniej kopci.

kostrz · Post autor: **kostrz** » 01 wrz 2009, 20:02

przy zastosowaniu wolnej odmy 1Z powinien lepiej się zbierać odczuwalna różnica jest w cieple dni i lekko mniej przydymia a odma poprowadzona pod spód podłogi to niezły pomysł i brak specyficznego zapachu to plus

[ Dodano: 2009-09-01, 20:09 ]
Ross

Po tym modzie rowniez puchnie ale nie tak bardzo, i nie tak szybko .

jak to sprawdziłeś ze IC ci się gotuje u mnie IC nie przekracza temp jak miałem w oryginale przed modami i silnik wcale się bardziej nie grzeje i to nawet jak 5-6 km przejadę z prędkością większa jak 200

Ross · Post autor: **Ross** » 01 wrz 2009, 23:43

musialbym sprawdzic temp w dolocie na vag. Moze efekt "puchniecia" to subiektywny efekt wywolany przyzwyczajeniem... kurde musze zrobic moda na 1,45 bara

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 27 wrz 2009, 11:01

Ostatnio zaglądałem do swojej odmy i okazało się że jej konstrukcja jest o wiele prostsza niż się spodziewałem. Nie łączy się z innymi wężami, czyli idzie prosto do dolotu. Nie będzie więc problemów aby coś w tym temacie przerobić.

Mam jednak jeszcze tylko jedną wątpliwość. Słyszałem opinie iż olej jaki wydostaje się z odmy pomaga w smarowaniu komory spalanie/pierścieni. Nie wiem ile jest w tym prawdy.

I jeszcze jedno moje spostrzeżenie. Jakieś 5tyś temu czyściłem przepustnicę. Natomiast ostatnio wyciągałem cały kolektor ssący, czyli mogłem sprawdzić jak po tym przebiegu wygląda przepustnica. O dziwo była bardzo czysta. Były na niej jedynie śladowe ilości oleju - czyli silnik nie rzyga jeszcze tym olejem/nie ma przedmuchów. Co innego natomiast jeśli chodzi o kolektor ssący, który od nowości nie był ruszany. Jego kanały były ciemne od syfu olejowego. Nie było tego dużo, ale jednak lata pracy robią swoje.

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 27 wrz 2009, 11:11

Jezeli chodzi o smarowanie pierscieni olejem z odmy to odna nie ma tu nic do tego za smarowanie silnika jest odpowiedzialny olej z silnika.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 04 paź 2009, 16:10

lukwoj21 pisze:Jezeli chodzi o smarowanie pierscieni olejem z odmy to odna nie ma tu nic do tego za smarowanie silnika jest odpowiedzialny olej z silnika.

Tak, to oczywiście wiem. Taką tylko słyszałem opinie, która też wydawała mi się lekko dziwna, bo oleju z odmy musiałby nieco lecieć żeby miało to jakiś wpływ na smarowanie komory spalania (po za tym prędzej olej byłby spalany niż cokolwiek by smarował). No ale mniejsza już o to.

Znalazłem ostatnio w garażu jakąś starą podstawę pod filtr paliwa. Myślę o zaadaptowaniu jej jako Cash Tank Oil. Muszę tylko znaleźć jakiś pasujący do niej filtr i może coś z tego wyreżam tak aby wyglądało to jak ori wyposażenie a wytwór garażowy

Post autor: **UKI_XX** » 06 paź 2009, 14:46

ja narazie odpiąłem odmę od dolotu i puściłem wężem ogrodowym (ok 1.5m) pod maską i tak go powyginałem że powstało kolanko (na kształt syfonu) i chyba za wiele już z tym nie będe kombinował :mrgreen:

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 06 paź 2009, 21:12

Panowie a czy wam po odłączeniu odmy nie wali kompresją w korek wlewu oleju??

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 06 paź 2009, 22:36

Niki20 pisze:Panowie a czy wam po odłączeniu odmy nie wali kompresją w korek wlewu oleju??

A dla czego miałoby walić :?: Przecież odma nadal działa praktycznie tak samo jak w serii. Natomiast jeśli ktoś ma już ładne przedmuchy to tak czy siak walić będzie.

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 07 paź 2009, 20:40

Labiel pisze:Natomiast jeśli ktoś ma już ładne przedmuchy to tak czy siak walić będzie.

To wiem

Tak na moje myślenie to odma to jest odpowietrzenie układu korbowego które jest dodatkowo wspomagane przez turbo... Jeżeli to odłączymy to nie będzie siły zasysania przez turbinę... I w związku z tym wszystko pójdzie pod korek. To są tylko moje przemyślenia i nie linczować jeżeli źle piszę...

mrozoo · Post autor: **mrozoo** » 07 paź 2009, 21:01

a w wolnossaku idzie rurka z odmy do ssacego, i wyziewy sa zaciagane poprzez podcisnienie...
Ja jezdze z podlaczona odma do oil catch tanka i dmuchanie z pod korka jest takie samo jak bylo w przypadku podpietej odmy