Witam wszystkich
W końcu powoli zabieram się za swoją Audiczkę i na początek szykuje się nowy (zregenerowany) gaźnik, i w związku z tym mam do Was pewne zapytanie...
Czy samemu zdołam wymienić tenże gaźnik :?: Chodzi mi głównie czy nie ma tam jakiś "ukrytych" niespodzianek :mrgreen: . Oczywiście gaźnik to Pierburg 2EE.
Z góry dzięki za pomoc
PS: Jak już wyszykuję Audiczkę do codziennej jazdy to na jakimś zlocie postawię za zawracanie d... :lol:
[80 B3 PP] Wymiana gaźnika
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Montaż i demontaż jest prosty jak konstrukcja cepa. Pamiętaj tylko aby podłączyć i odpowiednio puścić kabel masowy idący do pokrywy głowicy bo ja zawsze zapominałem go podłączyć albo podłączyłem tak że później ściągałem go filtrem powietrza. Praktycznie nie ma przewodów podciśnieniowych a ten multum wtyczek, które tam są trudno pomylić. Nie pogub zapinek od linki gazu.
Dzięki za pomoc ,
aldi, miałem właśnie na myśli te przewody podciśnieniowe, ale skoro ich nie ma, to wystarczy tylko posiadać umiejętność posługiwania się kluczami :lol:
goldi j51, nie mam gazu, więc mam trochę prościej :mrgreen:
[ Dodano: 2009-11-03, 18:33 ]
Podepnę się pod swój stary temat, ponieważ nie chcę zaśmiecać forum tworząc nowy. A mianowicie mam mały problem. Wymieniłem gaźnik na regenerowany i d*** samochód nie chce odpalić :evil: . Wszystkie wtyczki przeczyściłem specjalnym preparatem, czujnik odpowiadający za odpalanie w niskich temperaturach wymieniowy, podstawa gaźnika również, paliwo dochodzi itp. Wszystko jest w jak najlepszym porządku, wtyczki powpinane jak i "szlaufiki" i zero reakcji ze strony gaźnik.
Jeśli to coś pomoże to samochód wczoraj odpalił i zgasł, ponownie nie odpaliłem bo padł aku.
aldi, miałem właśnie na myśli te przewody podciśnieniowe, ale skoro ich nie ma, to wystarczy tylko posiadać umiejętność posługiwania się kluczami :lol:
goldi j51, nie mam gazu, więc mam trochę prościej :mrgreen:
[ Dodano: 2009-11-03, 18:33 ]
Podepnę się pod swój stary temat, ponieważ nie chcę zaśmiecać forum tworząc nowy. A mianowicie mam mały problem. Wymieniłem gaźnik na regenerowany i d*** samochód nie chce odpalić :evil: . Wszystkie wtyczki przeczyściłem specjalnym preparatem, czujnik odpowiadający za odpalanie w niskich temperaturach wymieniowy, podstawa gaźnika również, paliwo dochodzi itp. Wszystko jest w jak najlepszym porządku, wtyczki powpinane jak i "szlaufiki" i zero reakcji ze strony gaźnik.
Jeśli to coś pomoże to samochód wczoraj odpalił i zgasł, ponownie nie odpaliłem bo padł aku.