SUBWOOFER do Audi 80

Krecik80. · Post autor: **Krecik80.** » 17 maja 2007, 01:07

Jeśli chodzi o bas to najlepsza jest skrzynka zamknięta ma miękki i głęboki bas ale do sedana się nienadaje gdyż bagażnik jest bardzo wytłumiony.Następnie mamy skrzynkę w basrefleksie i to by było najlepsze rozwiązanie.A tuba gra najgłośniej ale to tylko chałas żadnej czystości dźwięku.Najlepiej kupić głośnik basowy jakiejś dobrej firmy np.(powerbass,monacor,audiosystem,carvin vega,helix) i do tego zrobić skrzynkę,litraż jest podany przy każdym głośniku oczywiście markowym i wbrew pozorom nie są takie drogie. Acha i najpierw kupujemy głośnik a potem dopasowujemy wzmaka(dlatego że jak wzmak będzie za słaby to spalisz głośnik).A co do wzmaka to najlepszy byłby cyfrowy monoblok ale to
wiąże się ze sporymi wydatkami(ok.1300-2000zł)dlatego jeżeli pod sam bas to 2-kanałówka o odpowiedniej mocy wystarczy dotego kondensator przewód prądowy 20mm kwadrat i będzie grało jak marzenie. A do reszty głośników proponuję jakąś 4-kanałówkę np.z monacora koszt ok 410-450zł.No ale wszystko jest zależne ile kasy chcesz przeznaczyć na sprzęt.
Pozdro 8-) 8-)

netes · Post autor: **netes** » 17 maja 2007, 01:32

Krecik80. pisze:Acha i najpierw kupujemy głośnik a potem dopasowujemy wzmaka(dlatego że jak wzmak będzie za słaby to spalisz głośnik).

Za słaby wzmak spali głośnik? Chyba Ci się coś pomyliło;)

Krycha · Post autor: **Krycha** » 17 maja 2007, 06:40

Skrzynia zamknięta gra lepszej jakości dźwięk niż skrzynia z bassreflexem. Bass jest czyściejszy i miękki nie robi takiego huku. Ale za to gra dużo mniej efektywnie niż skrzynia BS. Ja u siebie będe robił zabudówkę w skrzyniach zamkniętych ponieważ zalezy mi nico na jakości dźwięku a nie na typowym charczącym basem.
Tutaj można nieco poczytać o rodzajach http://audioton.republika.pl/subwoofer.html

Krecik80. · Post autor: **Krecik80.** » 17 maja 2007, 10:59

Nie niepomyliło mi się.Gdy kupimy dobry firmowy głośnik który ma np.400W w RMS a szczytowej muzycznej np.900W i podłączysz doniego wzmaka który dysponuje mocą 150W na wyjściu to głośnik nie dostanie tyle mocy ile potrzebuje co prowadzi do nadmiernego przegrzewania się cewki aż ulegnie spaleniu.

Skrzynia zamknięta jest leprza niż z refleksem a o tubie już nie wspominając.Gra najniższymi pasmami czyli bardzo głęboki bas miękki no ideał ale faktycznie gra ciszej a w połączeniu z sedanem mamy problem bo trzeba kręcić na maksa głośność żeby fajnie tąpało wiem z własnego doświadczenia.Jestem teraz na etapie zbierania komponentów do bagażnika.No a wracając jeszcze do skrzynki z refleksem -dobry głośnik,skrzynka zrobiona idealnie,odpowiednio dobrany(średnica,długość) refleks i nic nie charczy, chyba że idzie się na łatwiznę i kupuje jakąś tandete w supermarkecie 8-)

ytrew · Post autor: **ytrew** » 17 maja 2007, 12:30

KRECIK 80

pomiliło Ci się i to na maxsa niema takiej możliwości żeby słabszym wmakiem
uwalić głośnik owiększej mocy , co innego gdy jest odwrotnie. Najproścej można zrąbać wzmaka albo zwierając kable głośnikowe albo podłączyć głośnik o mniejszej oporności niż ma wzacniacz . jeżeli to dobry wzmak to ma zabezpieczenia jeżeli nie to dym . pozdro

netes · Post autor: **netes** » 17 maja 2007, 12:57

Dokładnie, poza tym zaleca się np. aby głośnik podłączony do wzmacniacza miał 2x większą moc od podawanej przez wzmacniacz.

czester-11 · Post autor: **czester-11** » 17 maja 2007, 14:05

zgadza sie , spaleniu moze ulec odbiornik energi który ma mniejsze zapotrzebowanie na moc niz moc dostarczana do niego. to logiczne koledze krecik80 chyba sie cos pomieszalo ,

MorajB4 · Post autor: **MorajB4** » 17 maja 2007, 14:54

krecik mocny wzmacniacz i słaby głosnik = spalenie a nie tak jak ty to piszesz

Co do tematu

Polecam taki zestawik bo sam taki mam Wzmacniacz PYLE 4/3 4x450w + Sub Lanzar 800 W (cewka 9") Bass jest mega

MacAudiO · Post autor: **MacAudiO** » 17 maja 2007, 15:01

czester-11 pisze:zgadza sie , spaleniu moze ulec odbiornik energi który ma mniejsze zapotrzebowanie na moc niz moc dostarczana do niego. to logiczne koledze krecik80 chyba sie cos pomieszalo

Głośnik można spalić za słabym wzmacniaczem. Sytuacja taka ma miejsce wtedy gdy chcemy mieć dużo głośnego i niskiego basu a wzmacniasz ma za małą moc żeby sprostać naszym oczekiwaniom.
Większość użytkowników w tym momencie ustawia na wzmacniaczu pokrętło gain na max nie zważając na poziom sygnału wchodzącego, w radiu bass na max oraz funkcję LOUDNESS

Efekt jest taki że głośnik dostaje poza sygnałem który może fizycznie przenieść potężną dawkę zniekształceń które doprowadzają do przegrzanie i przebicia na cewce głośnika.
Tak sobie myślę że właśnie o to chodziło koledze Krecik80.,

netes pisze:Dokładnie, poza tym zaleca się np. aby głośnik podłączony do wzmacniacza miał 2x większą moc od podawanej przez wzmacniacz.

Ta zasada nie do końca funkcjonuje przy głośnikach subniskotonowych.
Większość firmowych głośników dostępnych na naszym rynku przy zasilaniu mocą równą połowie ich mocy RMS zagra najwyżej przyzwoicie.
Dlatego firmy profesjonalnie zajmujące się caraudio zalecają zasilenie głośników basowych wzmacniaczami o mocy RMS mniej więcej równej z RMS głośnika, chodzi w głównej mierze o dynamikę i poziom tłumienia.

netes · Post autor: **netes** » 17 maja 2007, 15:08

netes pisze:Dokładnie, poza tym zaleca się np. aby głośnik podłączony do wzmacniacza miał 2x większą moc od podawanej przez wzmacniacz.

Ta zasada nie do końca funkcjonuje przy głośnikach subniskotonowych.
Większość firmowych głośników dostępnych na naszym rynku przy zasilaniu mocą równą połowie ich mocy RMS zagra najwyżej przyzwoicie.
Dlatego firmy profesjonalnie zajmujące się caraudio zalecają zasilenie głośników basowych wzmacniaczami o mocy RMS mniej więcej równej z RMS głośnika, chodzi w głównej mierze o dynamikę i poziom tłumienia.[/quote]

Masz rację, ale takie dobranie głośnika (2x większa moc niż dostarcza wzmacniacz) daje 'margines bezpieczeństwa' dla niedoświadczonych użytkowników car-audio i istnieje znacznie mniejsze prawdpodobieństwo uszkodzenia subwoofera.

Krycha · Post autor: **Krycha** » 17 maja 2007, 15:57

Z drugiej strony ja przeglądając internet spotkałem się z opinią że głośnik ze wzmaka powinien otrzymać około 30 % mocy RMS czyli dla głośnika 300W rms wystarczająca moc to 100W. Ja trzymam się tej zasady a czy sie sprawdzi zobaczymy.. jak złoże wszytsko do kupy

MorajB4 · Post autor: **MorajB4** » 17 maja 2007, 16:31

Próbowałem dac 30 % i był słabszy efekt a teraz dałem 100 % czyli na głosnik 800w RMS daje 800w rms i jest lepiej.

Krycha · Post autor: **Krycha** » 17 maja 2007, 21:26

To co ty masz za wzmacniacz co daje 800W RMS??

MacAudiO · Post autor: **MacAudiO** » 18 maja 2007, 10:18

Żeby jeszcze trochę zamieszać to dodam, że zanim kupiłem, JBL P1222 konsultowałem się z firmą Basser w kwestii doboru wzmacniacza.
Co ciekawe napisali mi że do „normalnego” odsłuchu wystarczy wzmacniacz 600W RMS, dodam że obciążalność głośnika wynosi 400W RMS i 1600W Max.
Obecnie mam głośnik ten podłączony na 1 ohm pod wzmacniacz który przy tej oporności generuje około 1500W RMS i całość nienajgorzej sobie radzi

Krecik80. · Post autor: **Krecik80.** » 18 maja 2007, 11:48

Dziękuje koledze MacAudiO za głębsze opisanie problemu dotyczącego spalenia głośnika. Poza tym wzmak powinien mieć podobną moc do głośnika poto żeby go nie "podkręcać" na maxa gdyż wtedy daje większe zniekształcenia 8-)