[b3 1.8 PM] Ciężko odpala po długim postoju
[b3 1.8 PM] Ciężko odpala po długim postoju
Witam wszystkich.
Tylko proszę nie piszcie "użyj szukajki", bo zrobilem to nie raz i jakoś nie znalazlem lekarstwa na chorobę mojego samochodu.
Genaralnie sprawa jest taka, że auto nie chce odpalić pa dłuższym postoju. Muszę narawdę długo kręcicć rozrusznikiem, potem odczekać chwilę i dopiero za drugim, czasami za trzecim razem odpala. Po tym jak już zapali MUSZĘ wcisnąć pedał gazu, bo inaczej zaraz zgaśnie. Po wciśnieciu pedału gazu i praktycznie natychmiastowym jego puszczeniu auto chodzi bez zarzutu.
Wywoływałem kody błyskowe z ECU i wywaliło mi błąd czujnika temperatury. (tego niebieskiego z 2 pin)
Tyle tylko, że z temperaturą ten objaw ma raczej niewiele wspólnego, ponieważ kody te wywoływałem jakiś czas temu jak było z autem ok (wiem, że to głupota szukać dziury w całym, ale zrobiłem to z ciekawości). Nie przejąłem się tym błędem, gdyż wszystko chodziło. Auto na zimnym silniku zapala na dotyk pod warunkiem, że jest to po jakichś trzech a nie ośmiu godzinach od jego zatrzymania - stąd moje przypuszczenie, że ma to niewiele wspólnego z temperaturą silnika. (teraz po 3 godzinach silnik jest na 100% zimny, bo i na dworze jest zimno)
Ostatnio wymieniłem przewody i świece na NGK (2 tygodnie temu), kopułka i palec są ok.
Przeprowadziłem adaptację i zero zmian.
Może jest gdzieś jakiś zawór, który nie powinien pazwalać cofać sie benzynie do baku i po dłuższym czasie paliwo trzeba z powrotem do wtrysku doprowadzić podczas właśnie kręcenia rozrusznikiem??Auto nie posiada instalacji gazowej.
Bardzo proszę o pomoc.
Jeżeli zdarzy się, że ten temat był już gdzieś rozwiązany, a ja z powodu głupoty, bodż też ślepoty nie zauważyłem go nigdzie :mrgreen: , to proszę o link i usunięcie tego tematu.
Ja w każdym razie nie znalazlem pomocnych mi informacji.
Z góry dziekuję.
Tylko proszę nie piszcie "użyj szukajki", bo zrobilem to nie raz i jakoś nie znalazlem lekarstwa na chorobę mojego samochodu.
Genaralnie sprawa jest taka, że auto nie chce odpalić pa dłuższym postoju. Muszę narawdę długo kręcicć rozrusznikiem, potem odczekać chwilę i dopiero za drugim, czasami za trzecim razem odpala. Po tym jak już zapali MUSZĘ wcisnąć pedał gazu, bo inaczej zaraz zgaśnie. Po wciśnieciu pedału gazu i praktycznie natychmiastowym jego puszczeniu auto chodzi bez zarzutu.
Wywoływałem kody błyskowe z ECU i wywaliło mi błąd czujnika temperatury. (tego niebieskiego z 2 pin)
Tyle tylko, że z temperaturą ten objaw ma raczej niewiele wspólnego, ponieważ kody te wywoływałem jakiś czas temu jak było z autem ok (wiem, że to głupota szukać dziury w całym, ale zrobiłem to z ciekawości). Nie przejąłem się tym błędem, gdyż wszystko chodziło. Auto na zimnym silniku zapala na dotyk pod warunkiem, że jest to po jakichś trzech a nie ośmiu godzinach od jego zatrzymania - stąd moje przypuszczenie, że ma to niewiele wspólnego z temperaturą silnika. (teraz po 3 godzinach silnik jest na 100% zimny, bo i na dworze jest zimno)
Ostatnio wymieniłem przewody i świece na NGK (2 tygodnie temu), kopułka i palec są ok.
Przeprowadziłem adaptację i zero zmian.
Może jest gdzieś jakiś zawór, który nie powinien pazwalać cofać sie benzynie do baku i po dłuższym czasie paliwo trzeba z powrotem do wtrysku doprowadzić podczas właśnie kręcenia rozrusznikiem??Auto nie posiada instalacji gazowej.
Bardzo proszę o pomoc.
Jeżeli zdarzy się, że ten temat był już gdzieś rozwiązany, a ja z powodu głupoty, bodż też ślepoty nie zauważyłem go nigdzie :mrgreen: , to proszę o link i usunięcie tego tematu.
Ja w każdym razie nie znalazlem pomocnych mi informacji.
Z góry dziekuję.
Mortis pisze:(teraz po 3 godzinach silnik jest na 100% zimny, bo i na dworze jest zimno)
Mortis, po pierwsze, silnik stygnie dość wolno, po trzech godzinach jest napewno dużo cieplejszy niż po 8. Po drugie, nawet nie wiesz, jakie komedie potrafi robić tenże czujnik. Jeżeli wyskoczył błąd, może pomóc przeczyszczenie styków. Ten czujnik jak najbardziej może odpowiadać za problemy z autem.
Pozdrawiam
https://audi80.pl/b3-18-pm-czujnik-t ... t12070.htm
miałem to samo, po wymianie tego czujnika (około 30zl dostepny bez problemu w wielu sklepach) wszystkie tego typu problemy zniknęły. pali ciężko tylko po "zalaniu" go gdy odpale zimny silnik na PB przełącze szybko na lpg zgasze i próbuje znowy odpalic, ale ten typ tak ma:)
[ Dodano: 2009-10-27, 16:11 ]
aha, czujnik temeratury pracy silnika to ten na dole (gorne to ssanie i czujnik od zegarów) i napewno ma tam być czujnik z białą końcówka!! niebieski to model oplowski
miałem to samo, po wymianie tego czujnika (około 30zl dostepny bez problemu w wielu sklepach) wszystkie tego typu problemy zniknęły. pali ciężko tylko po "zalaniu" go gdy odpale zimny silnik na PB przełącze szybko na lpg zgasze i próbuje znowy odpalic, ale ten typ tak ma:)
[ Dodano: 2009-10-27, 16:11 ]
aha, czujnik temeratury pracy silnika to ten na dole (gorne to ssanie i czujnik od zegarów) i napewno ma tam być czujnik z białą końcówka!! niebieski to model oplowski
https://audi80.pl/80-b3-18-pmbrak-cz ... t14279.htm
Z tym, że ja mam tylko 2 czujniki na górze. tego trzeciego nie posiadam. Nigdy go tam nie było.
Byłem dzisiaj w ASO i zamówilem czujnik o numerze 025906041A.
Niebieski na 2 piny (taki z resztą od zawsze był tam założony).
[ Dodano: 2009-10-29, 18:57 ]
Po wymianie czujnika wszystko OK. Dzieki za pomoc.
Z tym, że ja mam tylko 2 czujniki na górze. tego trzeciego nie posiadam. Nigdy go tam nie było.
Byłem dzisiaj w ASO i zamówilem czujnik o numerze 025906041A.
Niebieski na 2 piny (taki z resztą od zawsze był tam założony).
[ Dodano: 2009-10-29, 18:57 ]
Po wymianie czujnika wszystko OK. Dzieki za pomoc.
Re: [b3 1.8 PM] Ciężko odpala po długim postoju
Mortis pisze: Genaralnie sprawa jest taka, że auto nie chce odpalić pa dłuższym postoju. Muszę narawdę długo kręcicć rozrusznikiem, potem odczekać chwilę i dopiero za drugim, czasami za trzecim razem odpala. Po tym jak już zapali MUSZĘ wcisnąć pedał gazu, bo inaczej zaraz zgaśnie. Po wciśnieciu pedału gazu i zagrzaniu auta wtedy praktycznie po natychmiastowym jego puszczeniu auto chodzi bez zarzutu.
Posiadam od dwóch dni ten sam problem przy rozruchu silnika.
Mam prośbę czy ktoś może mi napisać który czujnik jest od czego.
Ponumerowałem (1,2,3) na zdjęciu czujniki które mam i chciałbym by ktoś mi napisał, który czujnik jest od ssania i pozostałe dwa do czego służą
Drugie pytanie o krócieć z tyłu silnika przy głowicy - jakie on ma oznaczenie producenta (może ktoś się orientuje ile kosztuje?)bo też mam z nim problem bo plyn mi ucieka przez ten element.
[center][/center]
Po kliknięciu można zdjecie powiększyć.[center][/center][center][/center]
Od jakiej sondy? Generalnie jest burdel z tymi czujnikami, nie dość że niektóre PMki nie mają tego na dole, to jeszcze są różne opinie na forum który jest od czego. Jedni twierdzą że ma być dla ECU niebieski, drudzy że biały. Ja już głupieje hehe. Z kolei "reguluję i naprawiam" mówi że: nr 1 to wyłącznik termiczny układu podgrzewania zasysanego powietrza, 2 to czujnik temp. dla wskaźnika, 3 to czujnik temp. dla ECU. Z kolei niedawno komuś na podstawie tej ksiązki opisałem czujniki do jakiegoś innego silnika, okazało się że ponoć źle było. Więc szczerze ja już nie wiem, zrobi się cieplej to pewnie sam sprawdzę jak jest w moim.
- morris4life
- Forum Audi 80
- Posty: 86
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 10:19
- Lokalizacja: Gdańsk
A więc tak Panowie.
Trzeba niestety podejść do auta i zdjąć kable z tych czujników i tak (nie ciągnąć na maxa tylko zdjąć najpierw druciane zapinki z czujników (te chudsze, bo grubsze trzymają już sam czujnik w krućcu )):
- czujnik z niebieskim plastikiem i dwoma pinami to czujnik podający informację do ECU (podaje także informacje o wzbogaceniu dawki paliwa przy odpalaniu). Oryginalny czujnik ma kolor niebieski i po wyjęciu z krućca oryginał oznaczony jest "VDO".
- czujnik z białym/szarym plastikiem i trzema pinami to czujnik od wskaźników temp. płynu chłodzącego - czyli wskazówki na zegarach (tej po lewej stronie zegarów).
Ja tez nie posiadam tego trzeciego czujnika od ssania (ssanie mam automatyczne). Ktoś już pisał, że w naszych silnikach jest on przeniesiony w inne miejsce - i tu moje pytanie:
Czy tak jest na prawdę i w które miejsce? Bo sam mam problem z porannym odpalaniem silnika (po min 7-8 h postoju).
Trzeba niestety podejść do auta i zdjąć kable z tych czujników i tak (nie ciągnąć na maxa tylko zdjąć najpierw druciane zapinki z czujników (te chudsze, bo grubsze trzymają już sam czujnik w krućcu )):
- czujnik z niebieskim plastikiem i dwoma pinami to czujnik podający informację do ECU (podaje także informacje o wzbogaceniu dawki paliwa przy odpalaniu). Oryginalny czujnik ma kolor niebieski i po wyjęciu z krućca oryginał oznaczony jest "VDO".
- czujnik z białym/szarym plastikiem i trzema pinami to czujnik od wskaźników temp. płynu chłodzącego - czyli wskazówki na zegarach (tej po lewej stronie zegarów).
Ja tez nie posiadam tego trzeciego czujnika od ssania (ssanie mam automatyczne). Ktoś już pisał, że w naszych silnikach jest on przeniesiony w inne miejsce - i tu moje pytanie:
Czy tak jest na prawdę i w które miejsce? Bo sam mam problem z porannym odpalaniem silnika (po min 7-8 h postoju).
Jesteś tego pewien? To co włącza "jeża" w kolektorze? A ja sądzę że za potoczne "ssanie" odpowiada czujnik temp od ECU, to na jego podstawie jest też dozowana dawka paliwa. Byłem przed chwilą na szybko sprawdzić: u mnie wszystkie 3 czujniki są białe, ten od wskaźników jest po prawej na górze, czyli nr 2. I ma 2 przewody, nie 3. Pokrywa się to z książką "reguluję i naprawiam" Aha i nie twierdze że wiem na pewno, moim celem jest wywołanie polemiki i uporządkowanie tematu "czujniki" Zastanawiam sie czy te rozbieżnosci z książką nie wynikają czasem z widzimisie naprawiających. Czujnikowi chyba to przecież obojętne w którym z tych 3 miejsc zostanie zamontowany. No chyba że mają różne gniazda...
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Kolego widzę że masz taki sam krociec wodny jak ja i z tymi samymi czujnikami.
Otóż czujnik od ssania to ten od dołu (foto).
Jeśli jest uszkodzony to auto może nawet nie zapalić.
Zresztą, które auto odpali bez ssania? W dodatku zimą... :idea:
Dlatego jedź do sklepu, kup jakiś markowy czujnik (np. EPS`a) i będziesz miał spokój.
Latem to ja miałem nawet odłączony ten czujnik i na zimnym nawet nie zapalił, na ciepłym lub po krótkim postoju zapalał bez problemu.
[ Dodano: 2011-01-27, 15:57 ]
Możesz też zrobić mały test :idea: :idea: :idea:
Odłącz ten czujnik i na wtyczkę dochodzących do niego przewodów podaj odpowiednią dla nowego czujnika wartość rezystancji (w stanie temperatury otoczenia).
Jeśli nie zapali to znaczy, że przyczyna leży gdzieś indziej.
Ja póki co wartości tej rezystancji Ci nie podam bo nie mam przy sobie miernika.
Może któryś z klubowiczów Ci się skoczy do garażu i zmierzy <ok>
Otóż czujnik od ssania to ten od dołu (foto).
Jeśli jest uszkodzony to auto może nawet nie zapalić.
Zresztą, które auto odpali bez ssania? W dodatku zimą... :idea:
Dlatego jedź do sklepu, kup jakiś markowy czujnik (np. EPS`a) i będziesz miał spokój.
Latem to ja miałem nawet odłączony ten czujnik i na zimnym nawet nie zapalił, na ciepłym lub po krótkim postoju zapalał bez problemu.
[ Dodano: 2011-01-27, 15:57 ]
Możesz też zrobić mały test :idea: :idea: :idea:
Odłącz ten czujnik i na wtyczkę dochodzących do niego przewodów podaj odpowiednią dla nowego czujnika wartość rezystancji (w stanie temperatury otoczenia).
Jeśli nie zapali to znaczy, że przyczyna leży gdzieś indziej.
Ja póki co wartości tej rezystancji Ci nie podam bo nie mam przy sobie miernika.
Może któryś z klubowiczów Ci się skoczy do garażu i zmierzy <ok>
czujnik numer 2 jest u mnie od wskazań temperatury na deske rozdzielczą, natomiast
mam pytanie od czego jest czujnik numer 1 ze zdjecia ktore wkleilem bo dzisiaj chwycilem za przewód od niego i rozpadl sie mi w dloniach? Muszę jutro dorobić drugi
Ok juz wiem,że czujnik numer 3 ten od ssania pojdzie u mnie do wymiany - ten na dole
[center][/center]
mam pytanie od czego jest czujnik numer 1 ze zdjecia ktore wkleilem bo dzisiaj chwycilem za przewód od niego i rozpadl sie mi w dloniach? Muszę jutro dorobić drugi
Ok juz wiem,że czujnik numer 3 ten od ssania pojdzie u mnie do wymiany - ten na dole
[center][/center]