[B3 1.6TD] dziwny problem ze zbieznoscia
[B3 1.6TD] dziwny problem ze zbieznoscia
Mam dziwny. Otoz wymienilem tuleje wahaczy, sprawdzilem swoznie wahaczy, koncowki drazkow kierowniczych. pojechalem na przeglad. wszystko bylo ok. jednak znosilo mi delikatnie samochod na prawo wiec pojechalem na ustawienie zbieznosci i geometrie. panowie poprawili kat przedniego lewego kola i stwierdzili ze ustawienia sa w normach. (na monitorze wszystkie wartosni pokanazly sie na zielono). wyjechalem i niby ok. samochod jechal w miare prosto - choc nadal dalo sie wychuc delikatne sciaganie na prawo. jednak gdy przejechalem sie zaladowany w 4 osoby zauwazylem cos dzinego. otoz samochod zaczal bardziej i juz dosc znacznie sciagac na prawo. kierownica musialem bardziej kontrowac. takze dosc dziwnie to wyglada pod obciazeniem sciaga bardziej niz gdy jade sam. choc nawet gdy podrozuje samemu czuje sciaganie. i nie mozna tego zwalic na pochylenie jezdni itp bo po zjechaniu na drugi pas sciaga nadal w prawo. troche mnie to irytuje takze moze mial ktos podobny problem? myslicie ze mimo ustawien w normach moze sciagac samochod? dodam tylko ze samochod byl sprawdzany i wszystkie punkty kontrolne nadwozia zgadzaja sie z fabrycznymi takze to z gory wykluczamy wypadkowa przeszlosc
Mysle ze to ktorys zacisk z prawej strony lekko trzyma albo masz malo powietrza w ktoryms kole z prawe strony bo skoro reszta jest OK to co innego moze byc powodem, ewentualnie amory wywalone z prawej i z pasazeramia uto przechyla sie bardziej na prawo i dalego sciaga ale to mi sie wydaje malo realne.
cisnienie sprawdzalem na roznych stacjach benzynowych, niejednokrotnie. intryguje mnie w tym wszystkim jeszcze jedno. przy kreceniu kolami po podniesieniu maski widac jak w kreci sie w gniezdzie amortyzatora sruba (razem z tlokiem amortyzatora) z tym talerzem. sprawdzalem w golfie 3 i tam przy kreceniu kol tlok amortyzatora z tym kolniezem zostaje nieruchomy. moze oznaczac to ze amortyzatory sa uszkodzone?
to przyjmijmy ze z amorkami jest wszystko ok. dzis sprawdzalem i nawet pod obciazeniem samochod stoi rowno. nie przechyla sie bardziej na ktoras ze stron. takze gdzie szukac problemu? moze zdazyc sie tak ze badanie komputerowe zbieznosci i geometrii bylo niedokladne albo cos ? tylko intruguje mnie to ze pod obciazeniem sciaga bardziej