[2.0E ABK] wyciek płynu chłodniczego.

marekh · Post autor: **marekh** » 05 lis 2009, 01:25

Od jakiegoś czasu ubywał mi płyn chł. aż wkoncu zauwazyłem ze sączy sie on spod dystansu, w który jest wkręcony filtr oleju ("dystans"- między filtrem a blokiem), jak zlikwidowac ten wyciek ? jest tam jakas uszczelka ? czy moze poprostu zalac jakiegos usczelniacza ?

WOJTEK26 · Post autor: **WOJTEK26** » 05 lis 2009, 08:19

Jezeli tam wycieka płyn to oznaka pekniej chłodniczki oleju, sprawdź czy nie dostaje sie płyn do oleju. Gdyby wyciekał olej to wymiana origu uszczelniajacego załatwiłaby problem.

marekh · Post autor: **marekh** » 05 lis 2009, 10:19

czyli wymiana chłodniczki??

WOJTEK26 · Post autor: **WOJTEK26** » 05 lis 2009, 12:25

Sprawdź jeszcze czy którys przewód nie popuszcza płynu przy chłodniczce.

marekh · Post autor: **marekh** » 05 lis 2009, 17:08

przewody wporządku, pozostaje mi chyba tylko wymiana tej chłodniczki, dzwoniłem do mechanika i oto koszty:
chłodniczka 150 pln - firmy BER
filtr oleju 20 pln
jakieś uszczelki 50 pln
i robocizna 60

grze · Post autor: **grze** » 05 lis 2009, 22:14

chłodniczka 150 pln - firmy BER
filtr oleju 20 pln
jakieś uszczelki 50 pln
i robocizna 60

coś sporo.
nie wiem ile kosztuje chłodniczka BEHR ale wydaje mi się, że mniej.
niedawno kupowałem filtr oleju MANN za 15 zł
uszczelka chłodniczki oleju w ASO kosztuje ok. 10 zł

poszukaj, bo niedawno na forum było o tym jak wymienić chłodniczkę oleju. nie ma z tym dużo roboty.

marekh · Post autor: **marekh** » 06 lis 2009, 00:00

własnie niewiem skad kolo wzioł za uszczelki az 50 zeta, jak dla mnie klienta bez znizek to chłodniczka w sklepie kosztuje 180 zeta,

wogóle miałem wlac jakiegos usczelniacza, moze by pomogło ale na dniach mam zakladac gaz, i pozniej pewnie reduktor sie pozatyka od tego uszczelniacza.

[ Dodano: 2009-11-06, 19:21 ]
Teraz to juz sam niewiem skad cieknie dzisiaj zauwazyłem ze uszczelka pod głowicą jest mokra, dosc duzo płynu buło wzdłuz głowicy, moze saczy sie znow spod krócca, jakies miesiac temu go wymieniałem

goskes · Post autor: **goskes** » 08 lis 2009, 12:18

Wybaczcie, że się tak podpinam... ale mam problem związany z tym tematem.
Przeczytałem już kilka wątków nt. ubytków płynu chłodniczego i podejrzewam, że mogę mieć uszkodzoną nagrzewnice. Czy podłoga w tym przypadku byłaby bardzo mokra czy jedynie wilgotna? I czy masz ktoś zdjęcie tego krócca o którym też w miarę dużo było napisane (chodzi o ten w głowicy od strony ściany grodziowej)...

grze · Post autor: **grze** » 08 lis 2009, 13:03

marekh, zobacz to

https://audi80.pl/b4-abk-leje-sie-ol ... htm#266339
goskes, było wiele razy na forum o tym, o co pytasz. tym razem Ci odpowiem ale następnym razem używaj opcji szukaj.

goskes pisze:Przeczytałem już kilka wątków nt. ubytków płynu chłodniczego i podejrzewam, że mogę mieć uszkodzoną nagrzewnice. Czy podłoga w tym przypadku byłaby bardzo mokra czy jedynie wilgotna?

to zależy od wycieku, jeśli wyciek bardzo mały, to nie będzie mokra, bo płyn zdąży wyparować cieknąc po gorącej nagrzewnicy, jeśli średni wyciek, to wilgotna wykładzina pod dywanikami kierowcy i/lub przedniego pasażera (warto też odkręcić półkę pod kierownicą i sprawdzić ręką czy nie wiszą krople z obudowy nagrzewnicy), jeśli duży wyciek, to gorący płyn w aucie i opróżniony układ chłodzenia

Przy wyciekach z nagrzewnicy parują też szyby na tłusto przy włączonym ogrzewaniu.
Jednakże przyczyną parowania szyb i mokrej wykładziny może też być dostająca się do środka deszczówka np. z podszybia jeśli kanaliki odprowadzające wodę są zatkane.

goskes pisze:Czy da się jakoś zaślepić przepływ płynu przez nagrzewnice,

pewnie, że się da. o tym też było wiele razy na forum

można przy użyciu kawałka miedzianej rurki lub lepiej miedzianego kolanka połączyć oba węże idące do nagrzewnicy ze sobą. jednakże wtedy nie będzie w aucie odgrzewania, a co za tym idzie może być problem z pozbyciem się pary z szyb.

goskes pisze:I czy masz ktoś zdjęcie tego krócca o którym też w miarę dużo było napisane (chodzi o ten w głowicy od strony ściany grodziowej)

czytałeś to?

https://audi80.pl/b4-20e-lpg-wymiana ... t23407.htm

goskes · Post autor: **goskes** » 08 lis 2009, 13:10

U mnie jakoś tak dziwnie go ubywa bo przeważnie odbywam takie trasy po 70 km. Przed jedna trasa dolałem litr bo plynu prawie wcale nie bylo w zbiorniczku, przejechalem 70 km i nie ubylo go... pozniej znowu za tydzien trasa 70 km i ubylo ok. 300 - 400 ml płynu. Cięzko mi ocenić wilgotność wykładziny bo jest zimna i wydaje mi sie że cała jest wilgotna ; > Co do tego parowania na tłusto to chyba to właśnie mam bo nie moge zaparowanej szyby wytrzeć husteczką bo się rozmazuje ; >

Masz może fotkę którędy te węże idą ? Da się to zrobić bez ściągania deski ? : >

[ Dodano: 2009-11-08, 13:12 ]
Aha no i auto postawiłem teraz w garażu, ma otwartą szybę kierowcy na max ale na przedniej są 3 zaparowane miejsca w okolicach nawiewow ; >

grze · Post autor: **grze** » 08 lis 2009, 13:16

goskes pisze:Masz może fotkę którędy te węże idą ? Da się to zrobić bez ściągania deski ? : >

Gdybyś miał Kolego problemy z używaniem szukajki, to tu masz o tym jak wymienić nagrzewnicę

https://audi80.pl/all-b3-b4-wymiana- ... t31216.htm

goskes · Post autor: **goskes** » 08 lis 2009, 13:18

O wymianie już czytałem ; > Chodzi mi o to, czy da się ją wyłączyć z obiegu bez zdejmowania deski, żeby sprawdzić czy to na pewno jej wina

grze · Post autor: **grze** » 08 lis 2009, 13:20

goskes pisze:O wymianie już czytałem ; > Chodzi mi o to, czy da się ją wyłączyć z obiegu bez zdejmowania deski, żeby sprawdzić czy to na pewno jej wina

po 1. napisałem Ci wyżej jak to zrobić

po 2. widziałeś ostatnie zdjęcie w pierwszym poście w wątku, do którego link podałem Ci wyżej?

goskes · Post autor: **goskes** » 08 lis 2009, 14:45

OK dzięki, sorry za moją nieuwagę

Już zaślepiłem zobaczymy jak teraz będzie z ubywaniem...

grze · Post autor: **grze** » 08 lis 2009, 15:41

Już zaślepiłem zobaczymy jak teraz będzie z ubywaniem...

zaślepiać tych węży nie można, co najwyżej można je połączyć ze sobą omijając nagrzewnicę. jednak w tych warunkach atmosferycznych, które panują obecnie za oknem jest to niezbyt bezpieczne, bo brak ogrzewania oznacza problem z parującymi szybami, a co za tym idzie pogorszoną widoczność w czasie jazdy