problem jest taki ze nie wiem do czego ma sie odnosić ten znak:
na foto znaki rozrządu sa ustawione teraz na "0" dodam ze aparatu nie da sie już obrócić w prawo
[80 B4 ABK] znak na aparacie zapłonowym
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Ten znak jest potrzebny aby wstępnie ustawić aparat zapłonowy i palec po jego wyjęciu.
Robi się to tak że ustawia się wał tak jak do ustawiania rozrządu i wtedy należy włożyć cały aparat zapłonowy aby był brzeg z tą kreską był skierowany do bloku silnika. Palec ma być skierowany na tą kreskę. Oczywiście to w żadnym wypadku nie zastąpi ustawienia zapłonu lampą stroboskopową.
Robi się to tak że ustawia się wał tak jak do ustawiania rozrządu i wtedy należy włożyć cały aparat zapłonowy aby był brzeg z tą kreską był skierowany do bloku silnika. Palec ma być skierowany na tą kreskę. Oczywiście to w żadnym wypadku nie zastąpi ustawienia zapłonu lampą stroboskopową.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Nie koniecznie bo właściwy kont masz zaznaczony na kole zamachowym kreską. Jeśli byś miał tylko zaznaczony punkt 0 (zewnętrzny zwrot na I cylindrze) to lampa z regulacją konto byłaby pomocna.romeo pisze:czy potrzebna bedzie taka z regulacja kąta?
Jeśli masz dobrze ustawiony zapłon to lepiej tego nie ruszaj. A jak będziesz ustawiał to nie zapomnij o zablokowaniu sterownika.
Gdy będziesz przekładał aparat zapłonowy tak jak bóg przykazał ustaw ten wypust napędu pompy tak jak na zdjęciu:
podłącze sie do tematu zapłonu i opisze swój proeblem.
dwa tygodnie temu przesiadłem sie z B3 1,8S na B4 2,0 abt. od początku silnik nie pracował równo czuć było tragania i słychac po wydechu ze nierówno pracuje. wczoraj pojechałem do mechanika znajomego zeby zajrzał do zapłonu przy pomocy lampy okazało sie ze według znaków był przyspieszony o około 1,5 cm. przestawił zapłon tak ze znaki były ok i silnik zaczoł pracować równo i cicho poprostu bajka. wyjechałem na droge zeby sprawdzić. na 3 i 4 biegu niemiał wogóle siły jakby co mnie trzymało. pedał gazu szedł powoli w podłoge i nie było zadnej reakcji. na 5 biegu to juz zaczoł zzwalniac a nie przyspieszać. wróciłem i cofnoł tak jak było. siłę odzyskał jako tako ale znów nierówno pracuje. co może być nie tak ?? kotś sie pomylił przy zakładaniu rozrządu ?? dodam ze wymieniłem kopułke palec i przewody wiec to nie przez to nie równo chodzi.
dwa tygodnie temu przesiadłem sie z B3 1,8S na B4 2,0 abt. od początku silnik nie pracował równo czuć było tragania i słychac po wydechu ze nierówno pracuje. wczoraj pojechałem do mechanika znajomego zeby zajrzał do zapłonu przy pomocy lampy okazało sie ze według znaków był przyspieszony o około 1,5 cm. przestawił zapłon tak ze znaki były ok i silnik zaczoł pracować równo i cicho poprostu bajka. wyjechałem na droge zeby sprawdzić. na 3 i 4 biegu niemiał wogóle siły jakby co mnie trzymało. pedał gazu szedł powoli w podłoge i nie było zadnej reakcji. na 5 biegu to juz zaczoł zzwalniac a nie przyspieszać. wróciłem i cofnoł tak jak było. siłę odzyskał jako tako ale znów nierówno pracuje. co może być nie tak ?? kotś sie pomylił przy zakładaniu rozrządu ?? dodam ze wymieniłem kopułke palec i przewody wiec to nie przez to nie równo chodzi.