Tyle mnie tu nie było, myślałam, że temat lilowoza dawno zapomniany ale ku mojemu miłemu zaskoczeniu nie <ok>
Dziki, hmmm a czy kolega wie za ile ona poszła? Dzwona nie zaliczyła, do zrobienia było też troszkę (amory + klocki) .. troszkę ja odświeżyliśmy, ale jednak utrzymać dwa samochody a w tym eSkę to troszkę na dzisiejsze czasy trudno .. Dlatego poszła do żyda :cry: z wielkim bólem serca .. jednak .. sentyment do niej zawsze zostanie .. :cry:
Garo pisze:Pochwal się nowym nabytkiem :mrgreen:
he he już wiecie że jest nowy nabytek? Nie no zaskakujecie mnie <ok>
Teraz eSę zastępuje kultowa 90 z silniczkiem 2.3 w quattro oczywiście :mrgreen: w której jest duuuuużoooo do zrobienia .. kiedyś na wolnej chwili (mało ich ostatnio) założę jej temat ..
Póki co małymi krokami ale zawsze, szykują się zmiany w lilowozie :mrgreen: Trzeba odnowić gril, niestety .. Zmieni się delikatnie tyłeczek samochodu, ale to narazie ciii, na przód idą halogeny + kierunki + spryski reflektorów, które czekają na malowanie i na założenie .. Później dojdą do tego zespolone lampki, innych nie chce .. Te wszystkie zmiany będą na starym zderzaku, w planach kiedyś od cabrio, póki co zostaje ten co jest ..
Co do felg .. 16 zostały sprzedane, narazie zostaje na ori 10-cio ramiennych, po przyplywie kasy pojade zapolowac na upatrzone 17 .. hmmm tak w skrócie to chyba tyle <ok>
pozdrawiam wszystkich