[B4/1Z] problem z kontrolka ABS
[B4/1Z] problem z kontrolka ABS
Witam mam problem z ABSem a mianowicie ABS działa poprawnie ale kontrolka w ogóle się nie zapala sprawdzałem żarówkę i jest dobra nawet wymieniłem na nową i dalej się nie zapala co może być przyczyną?
Ostatnio zmieniony 27 mar 2009, 10:54 przez garbi89, łącznie zmieniany 2 razy.
Jak działa to nie zawracaj sobie tyłka chociaż wiem po sobie że coś takiego denerwuje sprawdź ścieżki na płytce i jeszcze raz zmień żarówkę miałem u siebie w podświetleniu że wszystko było ok a żarówka po podłączeniu np do zasilacza świeciła a w desce już nie nawet gdy na krótko podłączyłem ją w desce zasilaczem to świeciły wszystkie a ta jedna nie :evil:
oczywiscie,że nie zrobi wszystkiego , ale za to bardzo pomaga przy hamowaniu. Własnie przez takich ćwoków którzy olewają bierzące naprawy, nastepny właściciel auta wkłada tylko kase i narzeka,że audi to syf! malymoto, jak swoje auto też tak naprawiasz to rzeczywiście prawdziwy z Ciebie miłosnik marki :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:malymoto pisze: co z tego jeśli wystąpi usterka Hamulce i tak bedą a jeśli myślisz ze ABS zrobi za Ciebie wszystko to sie mylisz
nie doczytałem sie odpowiedzi na poprzednie pytaniegarbi89 pisze:pasiak masz rację popieram Twoje zdanie dziś testowałem czy w 100% działa ABS i działa a co do kontrolki to kurczę nie wiem co już robić z tym
jesli masz włacznik ABSu to spróbuj załozyć inny , i sprawdź reakcję. Miałem podobnie, ABS działa, ale jak próbowałem go wyłaczyć to kontrolka nie zapalała się, po dłuższych poszukiwaniach okazało się ,że włącznik był uszkodzony. [ Dodano: 2009-03-29, 10:53 ]
proponuje sprawdzić ponownie bezieczniki nr.12 i 15A , jeśli nie uda Ci się znaleźć usterki napisz do mnie na pw spróbujemy coś poradzić, bo widzę ,że tutejsi fachowcy zawiedli
Witam. Nie chcę zakładać nowego wątku, a mój problem z ABS jest następujący. Posiadam b4 94r abc 2.6 quattro. Od kiedy kupiłem samochód pali mi się kontrolka ABS aus. Abs nie działa. Podłączyłem pod vaga, nie wykazało żądnych błędów w module abs... Czujniki mają odpowiednią oporność. Już nie wiem co jest uszkodzone. Może pompa się skończyła? EDIT: Posiadam guzik od wyłączania ABS, ale tylko sam guzik bo nie ma do niego podłączonej wiązki? Może to jakiś "druciarz" odłączył guzik?
Sprawdzałem, wiązka jest podpięta 
, po przekręceniu zapłonu przekaźniki w pompie pracują słychać je. Już chciałem kupić kompa od abs, na allegro kosztuje 50 złotych, może na razie się wstrzymam. Może to jest duperela, np zepsuty przekaźnik.
[ Dodano: 2009-11-29, 23:11 ]
Jutro jadę do elektryka. Zobaczymy co ma winę.
, po przekręceniu zapłonu przekaźniki w pompie pracują słychać je. Już chciałem kupić kompa od abs, na allegro kosztuje 50 złotych, może na razie się wstrzymam. Może to jest duperela, np zepsuty przekaźnik. [ Dodano: 2009-11-29, 23:11 ]
Jutro jadę do elektryka. Zobaczymy co ma winę.
witam 
zeby nie zakałdac naowego tematu napisze tu... A wiec moj problem polega na tym ze po przeszczepie bigbena na obrotomierz zaczeła mi sie palic kontrolka ABSu, po mały VAGowaniu na spocie okazło sie ze sa trzy błedy. Oczywiscie zaraz je skasowano i był swiety spokoj... przedwczoraj zrobiło mi sie tak ze kontrolka ABSu po uruchomieniu silnika cały czas swieci i gasnie dopiero po jakims tam czasie... co moze byc tego przyczyna :?: pozdrawiam 
zeby nie zakałdac naowego tematu napisze tu... A wiec moj problem polega na tym ze po przeszczepie bigbena na obrotomierz zaczeła mi sie palic kontrolka ABSu, po mały VAGowaniu na spocie okazło sie ze sa trzy błedy. Oczywiscie zaraz je skasowano i był swiety spokoj... przedwczoraj zrobiło mi sie tak ze kontrolka ABSu po uruchomieniu silnika cały czas swieci i gasnie dopiero po jakims tam czasie... co moze byc tego przyczyna :?: pozdrawiam 
