[B3, 1,9D, 1Y] Hrebotanie w skrzyni biegów

sentinell · Post autor: **sentinell** » 05 gru 2009, 22:41

Witam kolegów...
Problem nie wiem czy poważny. Ale na pewno chcę naprawić najszybciej.

1.) Zapalam auto kiedy zimny silnik i "hrebota" w skrzyni jak traktor
2.) Dodam lekko gazu zanika "hrebotanie", potem już jest ok
3.) Takie "hrebotanie" chyba jest też ale bardzo delikatne kiedy wrzucę np 4 bieg przy 50km/h
4.) Podczas jazdy nic, przy lekko zwiększonych obrotach też, ale kiedy obroty są bardzo niskie --- coś słychać.

Pilnie proszę o pomoc i ewentualnie co tu można zrobić.
Pozdrawiam

P.S. Autko ma tylko 199tyś. km.....może jakieś łożysko??
Płyn w skrzyni mam świeżutki.
Biegi chodzą normalnie, bez żadnego zarzutu.

jagna · Post autor: **jagna** » 05 gru 2009, 23:08

A co się dzieje jak wciśniesz sprzęgło? Jest jakaś różnica?

motowalus · Post autor: **motowalus** » 06 gru 2009, 00:49

kolego byl juz temat o twoim problemie. nikt nie potrafi dosc do przyczyny tego chrobotania. ludzie wymieniali kompletne sprzegla, skrzynie biegow itp i nawet to nie pomagalo. moja rada - podnies delikatnie wolne obroty zeby na jalowym bylo w okolicach 1000 lub nawet delikatnie wiecej. wtedy dzwiek zniknie bo wystepuje tylko przy bardzo niskich obrotach. pozdrawiam

sentinell · Post autor: **sentinell** » 06 gru 2009, 10:47

Wciśnięcie sprzęgła spowoduje zaniknięcie lub mocne osłabienie tego "hrebotania", po zwolnieniu sprzęgła, "hrebotanie" powraca lub czasem zanika.

motowalus · Post autor: **motowalus** » 06 gru 2009, 11:36

z wypowiedzi kolegow wynika ze to nie wina sprzegla bo po wymianie kpl sprzegla problem nie zniknal

zwierzak213a2 · Post autor: **zwierzak213a2** » 08 gru 2009, 17:02

A moim zdaniem to lozysko na walku sprzeglowym . Dzieje sie tak we wiekszosci ropniakow . Przy szybkim puszczeniu sprzegla na luzie chrobocze przy powolnym puszczaniu chrobotanie zanika lub tez znacznie sie zmniejsza .

sentinell · Post autor: **sentinell** » 09 gru 2009, 11:59

A powiedzcie....

Czy ktoś ewentualnie z Warszawy mógłby to sprawdzić? Wymienić?

Nie chcę oddawać to mechaników, bo oni zedrą ze mnie ostatnie łachy.