Niestety nikt nie robił zdjęć, przynajmniej ja nie widziałem... Przyznam się, że miałem aparat cały czas w reku, jednak domysliłem się dopiero na końcu, żeby coś pstryknąć, ale już wszyscy się rozjeżdżali (moja głupota). Ztego powodu zdjęć jest niewie i są kiepskiej jakości. Ale zawsze coś

Pozostali po rozjeździe z panem benzyniarzem ( kamilek89 ) na czele
A na koniec terenowy samochód pana benzyniarza... Dopiero w domu zauwazyłem, co jest napisane nad audiolką.. Wychodzi niezła reklama tanich myjni
