Forum Audi 80 Klub Polska

Cześć wszystkim. Dziś rozwiązałem problem dużego spalania i małej mocy otóż mam walnięte pierścionki prawdopodobnie. Sprężanie na środkowych dwuch cylindrach ma się w granicach 5-6 bar ;/ pierwszy 8,5 ostatni 6 z kawałkiem. Orientuje się może ktoś gdzie i za jaką cene dostanę pierścienie do mojego modelu samochodu na wszystkie 4 tłoki?

Pierścienie dostaniesz raczej w każdym sklepie z częściami za około 200 zł za komplet najlepiej Goetz'a (jeśli źle napisałem nazwę to sorki)

A co do wyciągania pierścieni, jest ktoś tu z takim doświadczeniem, który mógłby mi poradzić jak zrobić to bez wyciągania silnika z auta? O ile da się tak, bo nie mam podnośnika ani nic z takich rzeczy a na mechanika mnie niestety nie stać

Pierścienie da się wymienić bez wyciągania silnika. Musisz sobie na kanał wjechać, podnieść samochód, odkręcasz sanki, misę olejową, później już tylko tłoki po kolei od wału odkręcasz i wyciągasz tłok i zmieniasz pierścienie.
Proszę uzupełnić jeśli coś przeoczyłem

juniorexx pisze:Proszę uzupełnić jeśli coś przeoczyłem

Przydało by się zdjąć głowicę żeby te tłoki którędyś wyjąć.

Kolego, raczej takie naprawy to tylko doświadczeni mechanicy robią. Wiąże to się nie tylko z wymianą pierścieni jak już masz rozebrany silnik to należało by złożyc go na nowych uszczelkach np. pod głowicę, należy też zplanować głowicę- przed zalozeniem. Należy też odkręcić miskę olejową , w celu odkręcenia tłoków z walu. Sprzydał by Ci się kanał do takiej roboty
Także to do prostych rzeczy nie należy.

juniorexx napisał/a:
Proszę uzupełnić jeśli coś przeoczyłem
Przydało by się zdjąć głowicę żeby te tłoki którędyś wyjąć.

No racja kolego :mrgreen: trzeba głowicę zdjąć.
Jak już silnik będzie rozebrany to i uszczelniacze zaworowe przydałoby się wymienić oprócz tego co napisał kolega sylwester28ET.
Jest przy tym trochę roboty ale dla chcącego nic trudnego <ok>

Kolega ma B3 wiec jak odkreci sanki to silnik spadnie mu na głowe, prawda?

nie strasz sylwester28ET, ja wiem że potrzebny mechanik ale wiesz do tego trzeba mieć więcej pieniążków poza tym lubie grzebać przy samochodzie. To tak po kolei: odkręcam miske, dobieram się do korbowodu, odkręcam tłoki po ówczesnym ściągnieciu głowicy, tłoki luźne wyciągam górą nakładam pierścionki i wszystko spowrotem zakładam, uszczelka pod głowice, na koniec ustawienie rozrządu i autko +100KM :mrgreen: niczego nie pominąłem?

posiadasz klucz dynamometryczny :?: do tego bit "spline" rozmiaru nie pamiętam.
jak nie to sie zaopatrz bez tego nie ruszaj <ok>

percevalle pisze:Kolega ma B3 wiec jak odkreci sanki to silnik spadnie mu na głowe, prawda?

Wystarczy ze zastosuje taki patent:

Mój kolega zastosował ten iście profesjonalny przyrząd gdy wyciągał skrzynię biegów by zmienić uszczelniacz na wale :lol: . Spoczywała na nim połowa silnika. W audi gdy wyjmiesz sanki lepiej tak nie rób bo możesz pogiąć karoserię. Skrzynie dobrze podeprzyj od spodu a przód powinien się trzymać na przedniej poduszce ale lepiej dla bezpieczeństwa powiesić na czymś silnik.
Tomcio90, ściągnij sobie książki z download w nich jest wszystko dokładnie opisane, masz tam napisane w jakiej kolejności dokręcać śruby i z jakim momentem itd. (jak pisze Dziki klucz dynamometryczny załatw).
Możesz mieć problem z odkręceniem pierwszego odcinka wydechu od kolektora, przez te lata śruby mogły się nieźle zapiec.

Tomcio90 pisze:uszczelka pod głowice,

Tylko starej nie próbuj zakładać i możliwe że głowicę będzie trzeba splanować, choć niektórzy twierdzą że jeśli z głowicą ani uszczelką nic się nie działo to wystarczy dobrze wyczyścić powierzchnie styku.

a wiec wymiana pierscionków wiąze sie planem głowicy uszczelniac zy zaworów dotarciu zaworów wymiany uszczelki pod głowicą pod pokrywaą zaworów kol. ssacego wydechowego wiec nie zabierac sie za nic dopuki nie nie bedziemy mieli gotowej głowicy wiec
- wykrecamy głowice dajemy do planowania i dotarcia zaworów wymiany uszczelniaczy koszt około 200 zł uszczelka pod głowice około 60 zł
- nastepna sprawa gdy bedziemy mieli juz głowice zabieramy sie do pracy i chce zwrocic uwage z enie trzeba zdejmowac sanek wistarczy odkrecic poduszki silnika uniesc silnik tak aby mozna było odkrecic miske ( niech nikt nie wazy sie pisac ze to nie mozliwe bo to robiłem ) wiadoma sprawa ze uszczelke pod miske trzeba nową skrecamy ja na sucho bez zadnych sylikonów
- odkrecamy korbowody pokoleju i wyciagamy tłoki ( zwracamy rowniez uwage na panewki czy są jeszcze warte ponownego załozenia czy sa wytarte zazwyczaj najmocniej wycieraja sie środkowe dwie )
- do ponownego włozenia tłoków bedzie potrzebna nam opaska do sciskania tłoków w innym przypadku jest to bardzo trudne wiadomo przed włozeniem tłoka smarujemy go olejem czystym tak samo jak przed załozeniem panewek prosze zwrocic uwage nazamki na panerkach jak są załozone polewamy je olejem równiez czystym i przykrecamy
- składamy miske olejową opuszczamy silnik na poduchy i to cała filozofia zmiany pierscieni czyscimy blok silnika w miejscu gdzie dolega głowica drobnym papierkiem bardzo drobnym zakładamy uszczelke głowice głowice przykrecamy od środka najlepiej na 3 razy czyli 3 razy zmieniamy na kluczu siłe przykrecania wiadoma jest tez sprawa paska rozrzadu prosze zwrocic uwage na palec pod kopułką aparatu zapłonowego jak był ustawiony gdyz aparat zapłonowy ma swoje kułko na pasku rozrzadu ustawiamy wszystko kable zapłonowe zakładamy w kolejności (stawiamy na wale na znak i wtedy tam gdzie jest palec ustawiony to jest pierwszy tłok wiec od pierwszego według skazówek zegara ustawiamy na kopułke kable w kolejnosci "1,3,4,2
- przed załozeniem pokrywy zaworów polewamy wałek i sklanki na zaworach czystym olejem przykrecamy pokrywe zaworów skrecamy wszystko tak jak powinno byc aaaa byłbym zapomniał wazna sprawa ( przed przykreceniem głowicy w bloku silnika czesto bywa ze naleje sie troche płyny w dziury po sróbach od głowicy trzeba go odessac to wazne mozna przez to zawalic cała naprawe ) noo i to chyba było by wszystko POWODZENIA
PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY nie jestem polonistą a mechanikiem pozdro

kolego swietnie to obmyslałes powodzenia i rada bez klucza dynamometrycznego to nic lepiej nie ruszac a jak sciagasz korbowody to przy okazji przegladnij panewki bo morze trzeba bedzie nowe załozyc poki masz wszystko rozebrane

Witam kolega jeszcze nie mial tak zle z motorem
ja mam 0,5 bar na ostatnim tloku a max 6 na 2, na pomiarze olejowym ten 0,5 mial 12 wiec góra w miare trzyma :]
właśnie sie szykuje remont silnika
pozdrawiam i sorry za odpowiedz na wiadomosc z 2010