[B4 2.0 ABT] Ubywa płynu chłodzącego
[B4 2.0 ABT] Ubywa płynu chłodzącego
Chciałbym poprosic was o podpowiedź.
Mój przypadek jest dość specyficzny jak udało mi się zorientować gdyż objawy są nietypowe.
Ubywa mi płynu chłodzącego i nie wiem któredy ucieka. Nie widać żeby ciekło gdzies w na gumowoych wężach. Krućce przy silniku wymienione kilka miesiecy temu więc to tez nie jest przyczyna. Uszczelka pod głowicą jest ok bo oleju nie przebywa i nie smierdzi olejem ze zbiorniczka wyrównawczego. Po przeczytaniu innych pstów wychodziłoby że to nagrzewnica ale niekoniecznie gdyż nie ma problemu z grzaniem tzn. samochód grzeje jak zawsze i a autku jest cieplutko. Nie parują mi szyby i nie zauważyłem żeby dyweaniki były mokre.
Jedyny objaw po którym wnioskuje ze to moze jednak nagrzewnica to to że ostatnio jak wsiadłem do auta rano i przejechałem kilka kilometrów to zaczeło śmierdzieć płynem. po otwarciu maski okazało się że płynu jest strasznie mało (dosłownie na dnie)
Dolałem płyn i zrobiłem okolo 250 km i znów ubyło mi płynu tym razem jakieś 3-4 cm.
Jak stoję to czuję trochę zapach płynu ale jak jadę to nie czuję.
Co to według was może być?
I czy mogę z tym jeździć - dbając oczywiście o poziom płynu w zbiorniczku?
Nie mam na razie opcji odstawienia auta do warsztatu ani zrobienia bo jutro musze wyjechać w trasę.
Mój przypadek jest dość specyficzny jak udało mi się zorientować gdyż objawy są nietypowe.
Ubywa mi płynu chłodzącego i nie wiem któredy ucieka. Nie widać żeby ciekło gdzies w na gumowoych wężach. Krućce przy silniku wymienione kilka miesiecy temu więc to tez nie jest przyczyna. Uszczelka pod głowicą jest ok bo oleju nie przebywa i nie smierdzi olejem ze zbiorniczka wyrównawczego. Po przeczytaniu innych pstów wychodziłoby że to nagrzewnica ale niekoniecznie gdyż nie ma problemu z grzaniem tzn. samochód grzeje jak zawsze i a autku jest cieplutko. Nie parują mi szyby i nie zauważyłem żeby dyweaniki były mokre.
Jedyny objaw po którym wnioskuje ze to moze jednak nagrzewnica to to że ostatnio jak wsiadłem do auta rano i przejechałem kilka kilometrów to zaczeło śmierdzieć płynem. po otwarciu maski okazało się że płynu jest strasznie mało (dosłownie na dnie)
Dolałem płyn i zrobiłem okolo 250 km i znów ubyło mi płynu tym razem jakieś 3-4 cm.
Jak stoję to czuję trochę zapach płynu ale jak jadę to nie czuję.
Co to według was może być?
I czy mogę z tym jeździć - dbając oczywiście o poziom płynu w zbiorniczku?
Nie mam na razie opcji odstawienia auta do warsztatu ani zrobienia bo jutro musze wyjechać w trasę.
Ostatnio zmieniony 22 gru 2009, 10:46 przez romq76, łącznie zmieniany 1 raz.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Jeśli chcesz sprawdzić nagrzewnicę to zajrzyj do mojego tematu:
https://audi80.pl/a4-b5-18-adr-pierw ... htm#379107
Może niezbyt to pewna metoda, ale zawsze coś. Jak zobaczysz płyn gdzieś przy niej to przynajmniej będziesz miał pewność że to on. Ja jednak stawiam na króciec. Płyn nie koniecznie musi cieknąć, może też parować czego objawem może być jego woń w środku auta.
https://audi80.pl/a4-b5-18-adr-pierw ... htm#379107
Może niezbyt to pewna metoda, ale zawsze coś. Jak zobaczysz płyn gdzieś przy niej to przynajmniej będziesz miał pewność że to on. Ja jednak stawiam na króciec. Płyn nie koniecznie musi cieknąć, może też parować czego objawem może być jego woń w środku auta.
witam
Dzisiaj w czasie jazdy wyciekł mi prawie cały płyn ze zbiornika (chłodnicy)
jak sie okazało był zle zakręcony , czy mogło cos sie zepsuc ?
słyszałam jakies stukania, jechałam tak ok 2km
[ Dodano: 2009-12-22, 15:15 ]
sprawdz czy jest dobrze zakrecony zbiornik
mi wyciekło wszystko z pod nakretki :lol:
[ Dodano: 2009-12-22, 15:19 ]
moze spróbuj zastosowac taki uszczelniacz w proszku (nie wiem jak
sie to fachowo nazywa) ktory trzeba wsypac do zbiornika, znajemu to pomogło
Dzisiaj w czasie jazdy wyciekł mi prawie cały płyn ze zbiornika (chłodnicy)
jak sie okazało był zle zakręcony , czy mogło cos sie zepsuc ?
słyszałam jakies stukania, jechałam tak ok 2km
[ Dodano: 2009-12-22, 15:15 ]
sprawdz czy jest dobrze zakrecony zbiornik
mi wyciekło wszystko z pod nakretki :lol:
[ Dodano: 2009-12-22, 15:19 ]
moze spróbuj zastosowac taki uszczelniacz w proszku (nie wiem jak
sie to fachowo nazywa) ktory trzeba wsypac do zbiornika, znajemu to pomogło
Jeżeli faktycznie był źle dokręcony to luz ale coś mi się wydaje, że po prostu wywalił płyn spod korka, bo cos się niedobrego dzieje. Troche mało info podałaś. Jak z temperatura co z wiatrakami włączają się? Napisz coś więcej.Kamila666 pisze:Dzisiaj w czasie jazdy wyciekł mi prawie cały płyn ze zbiornika (chłodnicy)
jak sie okazało był zle zakręcony , czy mogło cos sie zepsuc ?
a co do uszczelniaczy to jest opinia na ten temat podzielona, trochę tu piszą
https://audi80.pl/80-b4-23-nguszczel ... t17375.htm
nie polecam takich uszczelniaczy, w moim byłym oplu po zastosowaniu takiego uszczelniacza zalepiło mi nagrzewnicę i chłodnicę i w zimie w autku było ziiiimno i źle się chłodził.Kamila666 pisze:moze spróbuj zastosowac taki uszczelniacz w proszku (nie wiem jak
sie to fachowo nazywa) ktory trzeba wsypac do zbiornika, znajemu to pomogło
jagna[jagna,
temperatura była prawie 100 stopni, dokładnie ,tak bo stałam na skrzyzowaniu
zaraz po tych stukach (waliło cos myslałam ze co z kołami sie dzieje)
zapaliła sie lampka temperatury w stacyjce no i oczywiscie kopciło sie spod maski
jak wreszczie sie zatrzyamałam i otworzyłam maske to po chwili właczyły sie wiatraki
Poza tym obroty silnika skacza na rozgrzanym silniku....
temperatura była prawie 100 stopni, dokładnie ,tak bo stałam na skrzyzowaniu
zaraz po tych stukach (waliło cos myslałam ze co z kołami sie dzieje)
zapaliła sie lampka temperatury w stacyjce no i oczywiscie kopciło sie spod maski
jak wreszczie sie zatrzyamałam i otworzyłam maske to po chwili właczyły sie wiatraki
Poza tym obroty silnika skacza na rozgrzanym silniku....
czytajac to wnioskuje ze:
plyn moze uciekac czy ktoryms wezem a nei widzisz tego poniewaz u mnie byl przypadek ze bylo to dopiero widac po nocy ze jest gdzies mokro na cieplym silniku lub po przejechaniu jakiegos dystansu gdzie zlapie ci temperature do wieczora moze ci nie pokazac wycieku
Druga opcja nagrzewnica tylko trzeba to dobrze obadac u mnie na poczatku nie smierdziało a ubywal okazalo sie ze przyczyna byla nagrzewnica
jezeli plyn ucieka z pod nakretki to latwo to sprawdzic stac i czekac az zlapie temp max az do zalączenia wiatrakow i patrzec czy z pod nakretki wyplywa
ale to by bylo szybko widac bo po podniesieniu maski widac jest ze zbiorniczek bedzie troche mokry
plyn moze uciekac czy ktoryms wezem a nei widzisz tego poniewaz u mnie byl przypadek ze bylo to dopiero widac po nocy ze jest gdzies mokro na cieplym silniku lub po przejechaniu jakiegos dystansu gdzie zlapie ci temperature do wieczora moze ci nie pokazac wycieku
Druga opcja nagrzewnica tylko trzeba to dobrze obadac u mnie na poczatku nie smierdziało a ubywal okazalo sie ze przyczyna byla nagrzewnica
jezeli plyn ucieka z pod nakretki to latwo to sprawdzic stac i czekac az zlapie temp max az do zalączenia wiatrakow i patrzec czy z pod nakretki wyplywa
ale to by bylo szybko widac bo po podniesieniu maski widac jest ze zbiorniczek bedzie troche mokry