[80 B3 1,8s PM automat] ogorme spalanie pomocy

davideks · Post autor: **davideks** » 23 gru 2009, 08:42

Myślę że II generacja naprawde nic tu nie da ponieważ żeby autko pracowało poprawnie na LPG powinno pięknie pracować na benzynie, tzn. bez zarzutów a u nas tak nie jest. Mamy ogromne spalanie benzyny i tym bym sie najpierw zajął.

Czym mogę ewentualnie zastąpić katalizator zeby praca wydechu nie była zbyt głośna i rzeby mozna było to wogóle złożyć?

Mój układ był spawany chyba ze dwa razy czy jst możliwość że spawacz się nie spisał i przepustowość rury jest mniejsza przez co spalanie olbrzymie?

Artur_Lbn · Post autor: **Artur_Lbn** » 23 gru 2009, 12:44

delik pisze:pewnie u mnei tak samo jest ze na stale, wiec chcialbym sie upewnic czy ta robota ma sens i jakie jest prawdopodobienstwo ze przez to tyle pali, a moze zrbic II generacje sobie instalki i moze bedzie lepiej

KAtalizator nie powinien być na stałe połączony z tłumikiem środkowym, powinna być tam taka rurka-złączka z 2 obejmami, śmiało możesz wywalić katalizator, ja u siebie wyprułem całe wnętrzności z niego i w miejsce nich wstawiłem rurkę tej samej średnicy.

davideks · Post autor: **davideks** » 23 gru 2009, 13:29

a po co wstawiac tam rurke . nie wystarczy zama obudowa od kata?

delik · Post autor: **delik** » 23 gru 2009, 14:09

jeszcze raz dzisiaj przejrzalem uklad ppodcisnieniowy i wedlug ksiazki bylo wszystko pokopane... i popodlanczalem wszystko tak jak powinno byc i silnik nawet lepiej pracuej teraz trzeba bedize zoabczyc ile pali...

Artur_Lbn · Post autor: **Artur_Lbn** » 23 gru 2009, 18:05

delik pisze:jeszcze raz dzisiaj przejrzalem uklad ppodcisnieniowy i wedlug ksiazki bylo wszystko pokopane... i popodlanczalem wszystko tak jak powinno byc i silnik nawet lepiej pracuej teraz trzeba bedize zoabczyc ile pali...

Od początku pisałem Ci o podciśnieniach, u mnie w golfie II 1.6 Automat były pozamieniane , że jak zajechałem do speca to zdiwił się że to jeździ... A tak na boku podesłał byś skana schematu podciśnień do PM na PW bo i u mnie może coś jest pozamieniane....

delik · Post autor: **delik** » 23 gru 2009, 23:31

niestety zrobilem dzisiaj 50km i zatankowalem ponownie na tej samem stacji i wyszlo 8 liytow na 50...km wiec te wenzyki nei pomogly

Artur_Lbn · Post autor: **Artur_Lbn** » 24 gru 2009, 08:54

delik pisze:niestety zrobilem dzisiaj 50km i zatankowalem ponownie na tej samem stacji i wyszlo 8 liytow na 50...km wiec te wenzyki nei pomogly

może trzeba zatankować na innej??? Przejrzyj jeszcze raz czy w dolocie nie ma nigdzie ubytków tzn. czy nie łapie lewego powietrza... A ten schemacik podciśnieniowy kolego podesłał byś na PW albo wstawił do tematu???

delik · Post autor: **delik** » 24 gru 2009, 09:23

z tym schematem to bedzei trudno bo bylm u znajomego mechanika i pokazal mi ksiazke i sam sobie podlaczylem u niego na zakladzie, dzisiaj sam spróbowałem wyregulować gaz i zobaczymy co z tego będzie, teraz praktycznie nei leci mi woda z wwyydechu ale nie wiem czy to dobrze... ale takto ilniczek pracuje rowno i lepiej niz przed gzebaniem w pracy reduktora

[ Dodano: 2009-12-24, 16:05 ]
po samodzielnej regulacji wyszeld mik 18 litrów na 100km, pojechalem na analizator4 do znajomego gaziarza poustawiał noi wyszlo 15,5 lirta dzisiaj bylo trohce trasy to szlo sobei spalanie sprawdzic

i chyba juz to zostawie... ale mnie krew zalewa gdy moj ojciec silnik 1,6 leje 9 litrow na 100 80% trasa 20% miasto...

Niko · Post autor: **Niko** » 24 gru 2009, 22:03

Mam ten sam silnik tylko manual.Pamiętam żeby jechać 130km/h na 5 muszę mieć obroty 3000.

marko · Post autor: **marko** » 24 gru 2009, 22:09

delik pisze:ja mam automat wiec pewnie troche inaczej niz u ciebie ale to kolejna sprawa przez ktora mik sie wydaje ze tyle pali:
2tys-60km/h
3,1tys-80km/h
4,0ts-100km/h
jesli autko ma takie obroty przy takich predkosciach to tez musi palic przeciez.....

Nie podobają mi się 4tys przy 100km/h - może ktoś z taką samą skrzynią się wypowie bo być może masz zablokowane ostatnie przełożenie i jeździsz na przedostatnim powyżej 80km/h
Niech się wypowie jakiś szpec od automatów jak to jest .

delik · Post autor: **delik** » 25 gru 2009, 09:18

sprawa wygląda tak ze raczej chyba nie mam nic zablokowane bo mam 3 biegowy automat i wszystkie biegi chodzą tylko może skrzynia chodzi w trybie awaryjnym, mógłby się ktoś wypowiedzieć co zna się troche na automatach lub ma taka sama skrzynie jak ja i powiedzieć jakie inni maja obroty w stosunku do prędkości

[ Dodano: 2009-12-25, 14:57 ]
kurcze szkoda ze nie dużo osób ma w automacie b3 i nawet nie mozna sie zorientować jak to dzial u innych np z tymi obrotami , spalaniem gazu czy benzyny...

marko · Post autor: **marko** » 25 gru 2009, 22:36

A może zadzwoń do Idczaka działu technicznego , może coś podpowiedzą z tą skrzynią bo dobrego szpeca od automatów ciężko znaleźć.

delik · Post autor: **delik** » 26 gru 2009, 15:19

heh dziwna sytuacja regulowałem sobie gaz i podkręciłem wszystko identycznie jak u siostry(ma ten sam parownik) ale autko prawie gaslo i wymyśliłem zeby zdjąć przewód ciśnieniowy z aparatu zapłonowego i go zatkałem.Autko wkręciło sie na obroty i o najdziwniejsze teraz zmieniły mi sie obroty w stosunku do prędkości szybciej mi sie autko wkręca na obroty, dzisiaj zatankowałem do pełna na shellu i zobaczymy jak tam spalanie bo siorki audi pali 12 gazu teraz wiec tez może będę milo zaskoczony.Możę dlatego gazownik zawsze podkręcał na bogatsza mieszankę żeby silnikiem nie telepało...

[ Dodano: 2009-12-26, 16:06 ]
wiec stawiam ze padł mi ciśnieniowy przyspieszacz zapłonu, zaślepiłem go i teraz pytanie czy coś to może spowodować? jeszcze większe spalanie lub coś może sie uszkodzić czekam na wasze opinie

davideks · Post autor: **davideks** » 26 gru 2009, 17:16

kolego napisz coś więcej na temat tych wężyków, bo nie wiem o co chodzi. Jak to pozamieniałeś i na co trzeba zwrócić uwage?

[ Dodano: 2009-12-26, 17:27 ]
aha dzisiaj zmierzyłem swoje autko. Na trasie 10 l. gazu w mieście 20. Jazda bardzo spokojna. rozrząd mam w porządku

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 26 gru 2009, 17:44

delik pisze:wymyśliłem zeby zdjąć przewód ciśnieniowy z aparatu zapłonowego i go zatkałem.Autko wkręciło sie na obroty i o najdziwniejsze teraz zmieniły mi sie obroty w stosunku do prędkości szybciej mi sie autko wkręca na obroty,

Jeśli po odłączeniu zmieniły Ci się obroty biegu jałowego to raczej jest dobry. Możesz spróbować ustami possać wężyk żaby sprawdzić czy nie jest dziurawy i czy mechanizm pracuje.

A gdzie miałeś podłączony ten wężyk od przyspieszacza?
Nie wiem jak jest w PMkach, ale w VW Passacie (z podobnego roku) na mono-wtrysku jest on podłączony do takiego zaworu elektro-pneumatycznego obok zespołu wtryskowego, który otwiera mu podciśnienie gdy choć trochę muśnie się pedał gazu.
Stąd moja teoria że jeśli u Ciebie nastawnik dostawał podciśnienie gdy silnik pracował na wolnych obrotach to należało ustawić inny kąt wyprzedzenia zapłonu. Taki jak dla gaźnikowców czyli 18° (6° dla układów wtryskowych gdzie ten zaworek otwiera podciśnienia gdy doda się gazu).