Post
autor: djjayel » 07 sty 2010, 08:31
Rozwiązałem problem. Nie pomogło rozebranie całej deski jeśli chodzi o spaliny w samochodzie, ale chociaż wiem jak ją rozebrać i złożyć a jestem totalnym amatorem. Oczyściłem również przewody nawiewu a syf był straszny. Nie pomogło również zalepienie dziur za akumulatorem. Pomogło dopiero zrobienie przewodu od odmy. Chyba tak to się nazywa. Był on pęknięty. Na końcu tego przewodu gdzie jest rozdzielony jeszcze na dwa przewody była zrobiona straszna prowizorka i dawało tam olejem. Zrobiliśmy z kumplem to jak należy i nagle przestało śmierdzieć i nawet auto zaczęło tak jakby lepiej chodzić, albo mi się wydaje. Na gazie obroty są ok 10 tys, ale na benzynie utrzymuje się na 20 tys. Co radzicie z tym zrobić? Mechanik tak wogóle kiedyś powiedział mi, że ten przewód od odmy jak jest pęknięty to nic się nie dzieje więc nic z tym nie robiłem do tej pory a tu takie rezultaty. Czasami naprawdę lepiej pogrzebać samemu niż oddawać w obce ręce nawet znajomego. I jeszcze jedno pytanie trochę w oderwaniu od tematu. Jak zdjąć korbkę od opuszczania drzwi bo nie mogę jej zdjąć a na forum nie mogłem znaleść. Może to jest banalne, ale nie chcę nic urwać